Skocz do zawartości


Zdjęcie

benchmade vs. kershaw


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

budo_piter pan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 372 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kraków

Napisano Ponad rok temu

benchmade vs. kershaw
witam wszystkich serdecznie,

chyba zachorowałem :) na noże, pomijem fakt, ze moje lepsza polowa sie ze mnie nabija, ale tez zaczyna skrzetniej niz do tej pory liczyc pieniadze:).
chlopaki pomożcie, kupiłem sobie pike ( cool!!!)a wczesniej S&W homeland security ( ale shit, poszedl zaraz do mojego brata w prezencie, zal ze przed zakupem nie pogadalem z nikim madrzejszym ode mnie) i zaczynam powoli rozgladac sie za czyms lepszym, mam trzy typy: Kershaw Whirlwind, Benchmade Griptilian z kołkiem lub dziurka, benchmade ambush,


nie chce popelnic tego samego bledu jak przy zakupie S&W stad moje pytanie:

co z tych trzech typów wybrac?
jak wygladaja to wiem natomiast chodzi mi o realne opinie uzytkownikow,

jesli chodzi o wyglad i dzialanie to kershaw mi sie bardzo podoba ze wzgledu na sposob otwierania, stal 440 so, so....no i rekojesc poliamid zajezdza mi tu tandetnym bazarkiem (bez obrazy)

stale 440 C- minimum- OK, griptilian z kolkiem OK, griptilian z dziurka- kształt ostrza miod, ambush- solidnosc, ale minus to waga.

dodam jeszcze, ze szukam czegos nieco mocniejszego niz pika do uzytku na codzien, do robienia zarcia, wyciecie paru kijkow itp,itd, ale raczej do noszenia w dzinsach tak, by nie urwac sobie........:)kieszeni, stad pytanie do ambusha, czy nie jest za ciezki.

ew. czy w tej cenie nie znajdzie sie cos z ATS34 v 154CM, (ale w kraju)?


z gory dzieki za odpowiedz, milo mi was wszystkich poznac,


:twisted: Piter Pan
  • 0

budo_noid23
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 89 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:starogard gdanski

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw
widze ze zaczales tak jak ja, moim pierwszym jako takim nozem byl jakis tam master cutlery... ale go raczej nie mozna bylo nazwac jako takim. potem pika.. teraz wlasnie przyszedl buck mayo hilo... jest zajebisty... ale zeby nie bylo tak do konca ot, to ja radzilbym wybrac griptiliana. z dziurka, bedziesz mial wiecej ostrza dla siebie :lol:
  • 0

budo_vercengetoryx
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa\Dęblin

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw
Griptilan jest IMO idealnym rozwiązaniem, najlepiej z kółeczkiem. Solidny, lekki, doskonale tnie, ma dość mocny czubek, jest śliczny :)
  • 0

budo_nuevo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 433 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw
miałem przez jakiś czas tego kershawa.

-stal: jest słaba. łatwo sie ostrzy, ale na twardym materiale (wszystko opróćz papieru i owoców :) ) tępi sie migiem. to raczej biurowy nożyk.

-rękojeść: nie jest brzydka, jak usuniesz ślady po formie (w moim egzemplarzu sterczały jak pypki w nowej oponie) :) . griptilian też z pięknego materiału nie jest, ale w kategoriach ergonomii wygrywa absolutnie.

-blokada: nie lubie linerlocków, szczególnie cienkich, jak w whirlwindzie (choć do biura by starczył). luzów nie było.

zaletą whirlwinda jest to, że jest ładny i fajny ( ;) ) , dobry na prezent.

na twoim miejscu odrzuciłbym kershawa i rozpatrywał benchmade'y.
  • 0

budo_vercengetoryx
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa\Dęblin

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw
Gripi jest z kiepskiegomateriału jak na 60$ ??? Czy 440C uważasz za złą stal na EDC, czy axis jest kiepską blokadą. o fakt, że rękojeść zytel a nieg10, ale nóż kosztuje 60$ :wink:
  • 0

budo_lepermessiah
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 554 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw
Moge tylko potwierdzic to co napisali poprzednicy. Moim zdaniem (jesli chodzi o modele z nizszej polki) nie ma co porownywac BM i Kershaw. Te pierwsze sa lepiej wykonane i maja o niego lepsza "mechanike". Ogladane przeze mnie Kershawy bardzo opornie sie otwierały (mozliwe ze kwestia dotarcia). Speed safe osobiscie uwazam za zbedny bajer... ale to juz kwestia gustu.

PS. Przypomniało mi sie ze nie tylko tansze modele Kershawa nie sa ideale jesli chodzi o wykonczenie. Rowniez drogi model zaprojektowany przez Seagal-a był wrecz paskudnie wykonany.
  • 0

budo_kot behemot
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw

czy nie jest za ciezki.


Duży, cięzki, ale bardzo solidny.
Ja jednak mojego sprzedałem, IMHO za duży i za ciężki jak na EDC :D
  • 0

budo_dark
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2517 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw
Ja bym wybral Griptiliana - moze rekojesc wydawac sie tandetna ale w rzeczywistosci to bardzo solidny nozyk za bardzo uczciwa cene.

Uzytkowy w pelni oraz wygodny do noszenia i trzymania. Po prostu przemyslany design podporzadkowany funkcjonalnosci bez niepotrzebnych elementow.
  • 0

budo_piter pan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 372 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw
dzieki chlopaki z mile przyjecie i pare rad, utwierdziliscie mnie w moich rozwazaniach dot. tych nozy, tez typowalem gripa, teraz dilemma dziurka czy kolek:)a przy okazji jak sie ma wytrzymalosc gripa vs. pika ( tylko takie mam porownanie), dodatkowo plynnosc otwierania gripa jest OK? pika sie otwiera OK, ale nie ma podkladek.

thanks in advance za odpowiedzi, porady
  • 0

budo_kangoo owner
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1269 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw
Moje typy - oba BM

Jeśli nie lubisz kroić chleba partiami :) - ambush
Jeśli cenisz kompaktowość i wygodę noszenia kosztem długości ostrza Grippi .

PS- mó niedawno "unożowiony" brat ,bardzo sobie ceni ambusha . I wcale nie uważa go za za dużego , a ma porównanie z zamałym paraframkiem .
  • 0

budo_eugene
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 499 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Moskwa/Rosja

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw
Kerszaw, ale Avalanch lub Boa popatrz. S60V za niewiele wyższą cenę od Griptiliana, zdecydowanie lepiej tnie.
  • 0

budo_nuevo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 433 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw
s60v trudniej sie ostrzy, no i krucha jest. to mało uniwersalne rozwiązanie. zresztą skoro zawyżamy cenę to już bym wolał gripa RSK.
  • 0

budo_eugene
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 499 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Moskwa/Rosja

Napisano Ponad rok temu

Re: benchmade vs. kershaw
Do S60V bym nie porównywał. Takiej agresywności cięcia żadna przemysłowa nierdzewka nie zapewni, chyba, że ZDP189. Może ręcznie kuta D2 lub S90V w porządnym wykonaniu na customs będzie porównywalna. Tną karbidy.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024