Przede mną trudna decyzja:
Otóż zaniebawem nabyć zamierzam drogą kupna nóż, który zastąpić ma BM Monochrome na stanowisku mojego głównego EDC'a.
Będzie kupowany w Stanach i transportowany przez Dużą Kałużę w torbie mojej psiapsióły

Parametry obmyśliłem następujące:
* raczej drop point
* stal z półki raczej wyższej, poniżej 154cm/ats-34 wolałbym nie zchodzić.
* długie i masywne ostrze, w granicach 3.5-4" powiedzmy
* wysoka ergonomia chwytu. (to chyba NAJWAŻNIEjSZE)
* raczej bez pokrycia (chyba, że będzie prawie niezniszczalne)
* raczej plain
*cena ok.150USD
Jako blokadę preferowałbym framelock lub backlock.
Dodam, że jestem mańkutem, w dużym stopniu oburęcznym, ale konstrukcja noża musi przewidywać otwieranie lewą ręką.
Reakcję otocznia traktuję stromym łukiem gotyckim, "kozacki" wygląd byłby nie od rzeczy... 8)
Nie ukrywam, że bardzo podoba mi się Spyderco manix.

EDYTA/ Szlag! Zapomniałbym! Ma mieć głośną i ładnie brzmiącą blokadę!! (to dla Puszka
