Jakas prawda musi w tym byc. SIedzialam wlasnie na swiezym powietrzu, slonko radosnie przyswiecalo i nic nie zapowiadalo tego co mialo sie za chwile wydazyc.
W pewnym momencie poczulam palacy bol w nosie... Juz po chwili ze lzami w oczach pobieglam sie umyc.
Takie sa skutki zabaw z.... żywicą. "
Wemi [ moja kobita ]



No wlasnie. Troche koszulek, troche zywicy, troche desek srubek i szczypta pylku ze skszydelek magicznej wrozki i otrzymujemy wemigabarte



Gab.
ps. To nasze pierwsze podejscie do tematu, wiec jak dla mnie efekty zajebiste

ps2. przy odrobinie szczescia moze nawet pohandlujemy..... kiedys.