
Otóż, długie włosy przeszkadzają bardzo. Jak bardzo? Tym bardziej im są dłuższe. Zwykłe do ramion po prostu wiążesz gumką (bez głupich skojarzeń) tylko że mocną. Natomiast zmorą są włosy do końca pleców (tzw. włosy do dupy)
Prawdziwy zonk jest gdy leżysz na plecach, trzymasz gościa w gardzie, usiłujesz się przemieścić a tutaj się nie da, bo przygniotłeś sobie włosy plecami (całkiem przypadkowo).
Przy dużym zaangażowaniu emocjonalnym zarówno we włosy jak i w parter można przez parę ładnych lat trenować, uczyć się nie ścinając włosów, natomiast jeśli myślisz o zawodach i zdobywaniu miejsca na podium to ścinaj, bo znacznie zmniejszają Twoje szanse.
Jest też niewielki + (który troszkę wyrównuje szanse) a mianowicie taki że włosy często dostają się nie tylko Tobie do buzi ale też oponentowi. Większość ludzi reaguje na to obrzydzeniem co zdecydowanie zmniejsza ich animusz bojowy

Pozdrawiam