21 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mobo]

Słuchajcie czy można od przyblokowania piszczelem lowa dostać złamania kości strzałkowej? Bo ćwiczyłem z kumplem , przyblokowalem i straaaaaasznie boli

[budo_hszanek]

kość strzałkowa znajduje sie z tyłu goleni, więc jakbyś miał sobie cokolwiek złamał to byłaby to raczej piszczel...a to chya bys widział ja po silnym uderzeniu w nogę miałem pęknięty mięsień i naderwaną okostną=ponad pół roku próblemów...nie życzę nikomu

[budo_mobo]

Wróciłem właśnie z prześwietlenia i nic nie jest złamane tylko silnie stłuczone, a kość strzałkowa jest z boku po zewnętrznej stronie piszczeli a nie z tyłu

[budo_mjblack]

proponuje utwardzanie piszczeli, np. wałkiem

[budo_malachi]

Ale mimo wszystko bardziej boli tego który kopnął, niż tego który zblokował. Zawsze można się tym pocieszyć.

[budo_ogr]

ja mysle ze blokujacego bardziej boli

[budo_tomek!!]

Ogr a kto blokuje kością strzałkową od tego masz goleń...miesiąc mnie nie ma na treningu i widac efekty

[budo_tomek!!]

Ogr straszne upały mamy w Bielsku i słońce rzuciło mi się na głowę sorry nie doczytałem ze to nie Ty blokowałeś kością strzałkową jak ja wogóle mogłem pomysleć, ze mogłeś zrobic coś takiego

[budo_ozzz]

Parę lat temu byłem sobie na zawodach i zaraz przed moją walką walczył qmpel z klubu... przyładował kolesiowi w maskę raz... dwa.... low za lowem... kolo w odwrocie i nagle qmpel kopnął nieszczęśliwie i trafił w kość biodrową. Efekt ? noga złamana (piszczel, strzałka, rakietka i co tam jeszcze jest) w DWÓCH miejscach, śruby, szyna i tak dalej.
Konkluzja ?
MOŻNA NOGĘ ZŁAMAĆ. I TO NIECIEKAWIE
pozo

[budo_mobo]

Do kolegi tam wyzej :-) Ty nie chodzi o utwardzanie piszczeli bo mnie nie boli piszczel tylko mięso na piszczelem czyli łydka. A tego co kopnoł tylko troche bolało.

[budo_mobo]

Oczywiscie miało być za piszczelem a nie na :-) . Kop nie wszedł tak w bok piszczela :roll:

[budo_mobo]

Jezu niech admin włączy kiedyś edycje bo znowu się pomyliłem. Miało byś że wszedł tak z boku piszczela. Bo nie mam tak odpornych piszczeli żeby bez ochraniaczy blokować tak żeby piszczel dostawał od przodu.

[budo_combat]

proponuje utwardzanie piszczeli, np. wałkiem

Taaak.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_mjblack]

aha w takim wypadku to rozumiem, ale polecam utwardzanie ałekiem podobno skutkuje moj kumpel utwardzał pzrez długi czas. ostanio kopna w latarnie, dziek był dosc donosny a on stał noramlenie bez grymasu twarzy
Pozdrawiam

[budo_combat]

Głupota boli później.

[budo_tomek!!]

mobo sam sobie odpowiedziałeś...kolo walnął cie w miękkką część ciała jaka jest łydka dlatego go nie bolało, a ciebie bardzo bo dostałeś z golenia czyli twardą częścią ciała

[budo_combat]

Pewnie zablokował unosząc nogę do przodu, nie w bok. Wtedy taki blok nic nie daje - bo zamiast uda boli łyda.

[budo_matysshido]

Parę lat temu byłem sobie na zawodach i zaraz przed moją walką walczył qmpel z klubu... przyładował kolesiowi w maskę raz... dwa.... low za lowem... kolo w odwrocie i nagle qmpel kopnął nieszczęśliwie i trafił w kość biodrową. Efekt ? noga złamana (piszczel, strzałka, rakietka i co tam jeszcze jest) w DWÓCH miejscach, śruby, szyna i tak dalej.
Konkluzja ?
MOŻNA NOGĘ ZŁAMAĆ. I TO NIECIEKAWIE
pozo

Co to za bzdury?? Czyżby trener go pchnął po krótkim czasie treningów?? Znam takie przypadki ( nie aż tak drastyczne) ale często się zdarza, że trenerzy chcą jak najszybciej wystawić gdzieś kolesia.

Pewnie zablokował unosząc nogę do przodu, nie w bok. Wtedy taki blok nic nie daje - bo zamiast uda boli łyda.

Najgorzej ajk się w ogóle nogi nie podniesie. A tak na marginesie - z doświadzcenia wydaje mi się, że najlepiej jest podnieść przy bloku noigę jak najwyżej i po skosie lekko w bok, ale chyba nie potrafię tego wytłumaczyć teraz na forum czemu., Za dużo pisania...a mi się chce spać

[budo_ozzz]

Matysshido - chłopcze ja bzdur nie piszę... a przynajmniej się staram.
Piotra Ochniowskiego też nie nazwałbym trenerem, który nieprzygotowanego człowieka wypuszcza na ring - a tak się akurat składa że P.O. był wtedy i moim i pechowego człowieka trenerem. Tae Ci coś może napisać o Piotrze jak chcesz wiedzieć więcej. Facet (pechowiec) trenował ponad 3 lata zanim pojechał na zawody, a po protu miał pecha. Radziłbym przed następną wypowiedzią typu "bzdury" się zastanowić.

[budo_saku]

ja po silnym uderzeniu w nogę miałem pęknięty mięsień i naderwaną okostną=ponad pół roku próblemów...nie życzę nikomu

Jaki mięsień Ci pękł? Piszczelowy?