Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zapalniczka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
38 odpowiedzi w tym temacie

budo_wojtas13
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1573 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olesno

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
Ja tez nosiłem orginalną Zippo i miałem podobny problem mimo, że nie napełniałem do pełna. Może to wynika po części z tego, że jestem niepalący, więc nie zużywałem paliwa. Jakoś ta benzyna się wydostawała, szczególnie przy wysiłku, jak wzrosła temp., albo w upały. Może to wina tego, że nie była sysytematycznie wypalana. No i ciuchy śmierdziały.
  • 0

budo_gkozi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 910 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
poparzyły Cię opary benzyny ! wcale nie trzeba polewać benzyną- opary też szkodzą [no i są łatwopalne :wink: ]

dlatego nie zaleca się wkładania zippo do kieszeni tuż po napełnieniu
  • 0

budo_jumbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2040 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
Jako zagorzały fan zapalniczek ZIPPO, mam totalny polew, jak slyszę opowieści, jak się komuś "klapka"urwała, albo benzyna "bokiem" uciekała...

Panowie, uważam, że nie mieliście oryginalnych zapalniczek ZIPPO, tylko podróbki. Nie, nie takie bazarkowe za 6 zł, tylko takie piękne za około 100 zł. To że była w takim samym pudelku jak ZIPPO, a na zapalniczce były oznaczenia takie same jak na ZIPPO, wcale nie świadczy, że to były ZIPPO. Podróbek jest co najmniej tak dużo, jak podróbek dobrych zegarków, które "na oko" niczym nie różnią się od oryginałów.

Komuś śmierdziały łapki i ubranie... no o higieną trzeba dbać, a umiejętność tankowania ZIPPO jest jak misterium seksu. Nie wystarczy wyjąć i włożyć...

Poza tym, z zapalniczkami ZIPPO jest jak z harley'ami... 8)
  • 0

budo_wojtek22
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 348 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
Jumbo ja miałem podobne problemy z Zippo i jego klapką co prawda nie urwała się ale miała totalne luzy boczne i pękła sprężyna, a że to orygnał niech świadczy fakt że mi w Stanach wymienili wkład, dali nowy zawias 2 kamienie i list z przeprosinami za kłopot. Stary wkład też mi odesłali. Leży w szufladzie bo przy moich przepałach kółko cierne pomimo używania oryginalnych kamieni i benzyny jest już do bani
  • 0

budo_jumbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2040 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
No to ja już nie wiem. Może tak jak z niektórymi firmami robiącymi noże, im nowsze, tym bardziej dziwne.

Ja uzywam ZIPPO rocznik 56 i za diabła nie mam żadnych problemów. Moj Ojciec do niedawna używałl jeszcze starszego modelu i też nic.

Jak kogoś uraziłem - przepraszam.
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka

Poza tym, z zapalniczkami ZIPPO jest jak z harley'ami... 8)


Robią dużo hałasu, śmierdzą, psują się, wcale nie są najlepsze, w dodatku każdy podtatusiały prezes z brzuszkiem ma przynajmniej kilka w kolekcji, ale przecież nie za to je kochamy?

;)
  • 0

budo_jumbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2040 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka

w dodatku każdy podtatusiały prezes z brzuszkiem ma przynajmniej kilka w kolekcji... ;)


He, he, he. Uch Ty podpalaczu łabędzi!!!

Nic tak z rana nie rozśmisza
Jak wyborny pościk Wysza!!

:)
  • 0

budo_jawor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 946 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza winkla

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
....a moze byście jakieś fotki swoich zipków wstawili :) . Wiem, prawie każdy wie jak ZIPPO wygląda, ale może cóś wstawita :?:
  • 0

budo_wojtas13
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1573 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olesno

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
ZIPPO to żadna magia, możliwe, że trafił mi się jakiś felerny egzemplarz, co zdarza się markowym producentom wszelkich dóbr. A co do napełniania, to nie chce mi się grzebać z ta benzynką, szczególnie w terenie. Wolę tanie BiC'i bo są bezobsługowe i bezproblemowe. Zabranie 2-3 sztuk w teren nie obciąża, a są dosyć niezawodne.

A jak będę chciał legendę, to może kiedyś się skuszę i położę jedną na półeczce.
Po prostu, osobiscie Zippo mi nie podchodzi.
  • 0

budo_kangoo owner
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1269 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
Miałem dwie Zippo i 5 podrób w tym 4 naprawdę przyzwoite . W czasie fascynacji benzyniakami , odkryłem ich drobną ,ale dla mnie bardzo ważną wadę . Wbrew pozorom moje nie ciekły ,nie wietrzały zbyt szybko ,a i smrodek benzyny o poranku ( pierwszego peta zapalam jeszcze z zamkniętymi oczami) nie bardzo mi przeszkadzał . Jedyną wadą benzyniaków moim zdaniem jest całkowity i niepodważalny brak możliwości poupychania ich po różnych ciuchach na tzw. "wszelki wypadek" . Nie wiem jak to się dzieje ,ale nieużywane wietrzeją szybciej ! 8O

Ktoś chciał fotkę -proszę: Dołączona grafika

Jak zawsze fatalna ! :oops:

od lewej: Zippo , podróba(świetnie działała), Langyue bezczelna podróba , to camo to kompletne dno .
  • 0

budo_cynik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
Moje zippo przebite Shadowem widac w rogu :)

Dołączona grafika

Obudowa z maja 95 roku, srodek z 97 roku po malej customizacji u wója, un wolal fajczarski komin a ja zwykly :)
  • 0

budo_jawor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 946 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza winkla

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
Kiedy działają to takie uszczerbki podrasowują, nie :) . Ja tez mam taką jedną, tylko w bardziej prozaicznych okolicznościach uszkodzoną :drinking: :)
  • 0

budo_gkozi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 910 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka

Poza tym, z zapalniczkami ZIPPO jest jak z harley'ami... 8)


Robią dużo hałasu, śmierdzą, psują się, wcale nie są najlepsze, w dodatku każdy podtatusiały prezes z brzuszkiem ma przynajmniej kilka w kolekcji, ale przecież nie za to je kochamy?

;)


heh - to mi przypomina dobry tekst

test/opis samochodu terenowego ARO, co ma dobre, co niedobre, no i podsumowanie

"w sumie nie jest to taki zły samochód, jednak na to żeby z jego awaryjności uczynić legendę (jak harley) zabrakło już Rumonom wyobraźni ... "
  • 0

budo_michzaw1
  • Użytkownik
  • Pip
  • 29 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
A tak na marginesie zachwalania super ZIPPO to przypomniała mi się pewna sytuacja która według mnie pasuje tutaj jak ulał.

Mieliśmy zapotrzebowanie w firmie na dostawczaka tak na szybko, najprościej Nyska.
Dzwonimy po ogłoszeniach i trafiamy na kobietę zachwalającą swoją Nyskę:

Moje pytanie:
- I jaki jest ten samochód?
odpowiedź z pełną powagą:
- Bardzo dobry, bezawaryjny, zadbany,..........chłopaki całe czas przy nim robią.

A tak na marginesie to nie wiem co was podniecają te ZIPPO, że to niby jakiś boski sprzęt, moim zdaniem to zwykły kawał blachy i to niezawsze dobrze zmontowany. (nie rozumiem co kultowego jest w tym że cały czas trzeba coś przy nich robić, niewolno nosić w kieszeni po napełnieniu itp., według mnie to tak jak z ludźmi co to mają świetne "kultowe" samochody tylko że muszą cały czas spędzać w garażu przy tych "cackach")
  • 0

budo_bigbang
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
I to właśnie ma swój urok... Nie zrozumie najedzony głodnego....
  • 0

budo_golmen
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 541 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:mysłowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
Wysz - dawaj no tu wykład o wySZszości krzesiwa nad resztą Świata :)
swoją drogą nadszedł czas by wreszcie zakupić magnezowe mydło...
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
Krzesiwko jest wpytens gadżetem, ale jako główne źródło ognia raczej średnio się sprawdza. Zwłaszcza jesli ktos pali papierochy. Ot, backup taki i fajna zabawa.

Ja noszę poupychane w różnych miejscach zapalniczki Bica i zapałki. Mnóstwo się tego pęta po kieszeniach i w plecaku.

A Zippo? Może kiedys sobie odkupię...

BTW - nie było już kiedyś takiego wątku?
  • 0

budo_flybig69
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 325 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-wy

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
Zippo jest tak kultowe jak kurtka M65.
Więc Zippo 3 x TAK :balisong:
  • 0

budo_cassini
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1739 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kresy

Napisano Ponad rok temu

Re: Zapalniczka
Miałem na 100% oryginalne zippo. Nie wyobrażam sobie jak tam może oderwać się wieczko. Z ulatnianiem się paliwa jest fakt, ale można to zminimalizować przez podłożenie cienkiej gumy olejoodpornej na dno.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024