32 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lukaszki]

tylko że to nie był jeden koleś, tam wypowiada się paru innych że miało podobne aczkolwiek mniej traumatyczne doświadczenia...

Jumbo - bardzo ładne to M3, jest na sprzedaż? :wink:

[budo_wysz]

tylko że to nie był jeden koleś

Dwóch.

[budo_flybig69]

Wypadki chodzą po ludziach :balisong:
ps:Pamiętajcie o przepisach BHP :balisong:

[budo_rybak]

nie tak się pytam bo wymieniłem własnie endurę na Gripa (dzieki Twojemu opisowi )
i tak z ciekawości zastanawiam sie czy moge stracić palce pracując tym krokodylem

Zasadniczo popsuc sie moze wszystko.

Ale axis jest raczej trudno np. odblokowac w czasie pracy, w przeciwienstwie do wielu linerlockow.

Jesli jest dobrze zrobiony i czysty, to nie powinno byc problemow.

[budo_vince]

No wlasnie, to chyba bardziej chodzi o specyfike blokady a nietego konkretnego modelu.

Dlatego wlasnie nie przepadam za liner lockami i prawde mowiac wole frame, back lock czy moja ulubiona compression lock.

[budo_raffii]

Tylko nic facet nie wspomina o tym świstaku

[budo_tow.molibden]

Ja generalnie nie ufam takim mechanizmom, nawet gdyby robil je strider.

Tzn. jakim?

Linerlocki, czy noze skladane w ogole?

Linerlocki oczywiscie skladane uwielbiam.

Jezeli facet nie zamknal Lawks'a to chyba wiem co sie moglo stac. Zobaczcie, ze przy pracy linerlock w m21 (przynajmniej moj) ma tendencje wpelzywac glebiej, tak ze trudno go potem otworzyc. Lekarstwem jest stukniecie w bok ostrza, tak zeby sie troszke poruszylo - czyli obluzowuje blokade. No i pewnie prawda jest taka, ze jak rabal, to za ktoryms razem delikatnie poruszyl ostrzem na bok i jezeli mial wiekszy blade play, to mogla mu sie wysunac blokada. Przy nastepnym uderzeniu (choc tu nie bardzo rozumiem jak to zrobil ...) mogl juz sobie zlozyc noz na reku.

[budo_liczmistrz]

Zobaczcie, ze przy pracy linerlock w m21 (przynajmniej moj) ma tendencje wpelzywac glebiej, tak ze trudno go potem otworzyc. Lekarstwem jest stukniecie w bok ostrza, tak zeby sie troszke poruszylo - czyli obluzowuje blokade.

Musialbym niezle sie nastukac :wink: nozem zeby mi sie ostrze poruszylo. BP nie obserwuje w swoim M21-04

[budo_raffii]

Dzisiaj zrobiłem test i faktycznie M21 się złożył podczas rąbania.Tylko trzeba dodać ,że rąbałem tępą stroną ostrza czyli w kierunku składania.Po zabezpieczeniu LAWKS problem zniknął bezpowrotnie.Używając ostrej strony (obciążenie w kierunku stop pinów) nóż nie wykazał żadnej ochoty na składanie więc nie mam pomysłu jak można się pociąć w podobny sposób. Może facet zachaczył o ten korzeń podczas gdy nóż szedł do góry i jakoś uderzył grzbietem w kierunku składania ???

[budo_foetus]

Wrzucilem, bo a nuz kogos z wlascicieli zaciekawi.

i zaciekawilo i niekoniecznie wlasciciela :wink:

[budo_tow.molibden]

Liczmistrz, nie chodzi o jakosc wykonania noza, tylko wystarczy ze sie go ma minimalnie niedokreconego. A co do blade play, to wystarcza jakies czesci milimetra, zeby obluzowac blokade. Sprobuj, ale uwazaj na paluchy

[budo_liczmistrz]

Liczmistrz, nie chodzi o jakosc wykonania noza, tylko wystarczy ze sie go ma minimalnie niedokreconego. A co do blade play, to wystarcza jakies czesci milimetra, zeby obluzowac blokade. Sprobuj, ale uwazaj na paluchy

Dlatego trzba dbac o swoj noz i niedopuszczac do takich sytuacj. Rabalem sobie troche a blokada trzyma nadal. Wieszal na nozu sie nie bede

[budo_ov_darkness]

Tak se myślę, że trzeba być naprawdę ostatnią fujarą, żeby pociąć się przy przecinaniu 5cm korzenia. Tyle rayz mi się zdarzało używać mojego victora do podobnej roboty (raz ściąłem 20cm uschniętą sosnę) i jakoś paluchy mam całe. 8)
Co innego otwieranie puszek nożem tzw. "wędkarskim" za 30 pln (taki z gumową rękojeścią z oczojebnymi "bolsterami")

Podsumowując, jak ktoś jest cipa, a w dodatku ma jeszcze pecha, blade play, czy innego syfa, to poderżnie sobie gardło kartką papieru...