dla mnie przekombinowany
normalny nóz to człowiek używa odruchowo
a tutaj nawet strugania patyków to trzeba by sie uczyć od nowa, kanapke sobie zrobić to ze 2 dni treningu żeby łapy nie uchlastać.
Obdziabać kawałek gałęzi czy tak prozaiczna czynność jak kilkoma ruchami usunięcie gałęzi mneijszych z kija na ognisko tuttaj stoją pod znakiem zapytania.
Normalny nóz łapie sie za rączke i leci ostrzem po gałęziach a tutaj jak ?? w ten sak sposób to gałęzie nam sie w łąpe powbijają.
grubszą gałąź na pól przerąbać - noże mwiadomo a tym ??
zdzieranie kory - to co zlezie wbija na msie w łape.
Pewnie jakoś to sie wszystko d azrobić
pytanie tylko ile trawałaby nauka robienia tego tym nożem i czy warto
bo normalnym nożem te czynności i pewnei wiele innych robimy odruchowo i bez problemu
tutaj nagle mamy wynalazek który wyciąga gwoździe strzela i robi pranie ale trzeba sie nauczyć naj obdziabać gałąź
dla mnie przerost formy nad treścią
dodatkowe możliwości kosztem tradycyjnych.
i tydzień treningów przed wypadem w teren żeby wiedzieć jak bułke ukroić.
Ciekawy nóż surviwalowy
Rozpoczęty przez , Ponad rok temu
21 odpowiedzi w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Mój Mały...
- Ponad rok temu
-
kwaiken by golmen
- Ponad rok temu
-
PROTECH Godson w/Grey Handle & BLK G10 Inserts automatic
- Ponad rok temu
-
Ernik mało popularny.
- Ponad rok temu
-
skirmish z innej strony
- Ponad rok temu
-
Vallotton VAL-MATIC...Lone Wolf Knives
- Ponad rok temu
-
Majaczenie - 4 fotki + 2 tapety
- Ponad rok temu
-
Majonez 10 fotek + 2 linki tapet
- Ponad rok temu
-
BM Pika w łapach Laserdance'a
- Ponad rok temu
-
maluszki
- Ponad rok temu