40 odpowiedzi w tym temacie

[budo_marcin_s]

Guldan pojechałeś jak zawsze , niedługo to pewnie Rinaldi bedzie cie podrabiał
naprawde słowa uznania za pomysły, których ci nie brakuje

[budo_lothian]

A czy ten nóż ma przynajmniej:

- plus 3 do obrażeń,
- plus 4 obrażenia od jadu węża,
- plus 1 obrażenia od ognia,
- plus 6 do zbroi?

Bo jeżeli nie ma, to kiepski... :twisted:

[budo_guldan]

nie kochany, ten noz ma +10 do myslenia. jest ladny wiec szybko wyciagasz prymitywa poczym rzucasz nim we wroga (liczysz tylko czy noz trafil w przeciwnika, nie ma roznicy ktora strona bo i tak zabije, jest taki ciezki)

[budo_lothian]

Guldan! Żartów nie kumasz? :?

[budo_guldan]

ty chyba tez nie...

[budo_lothian]

Guldan. No coś Ty! Kumam! A ty nie skumałes po raz drugi :wink: A co do pomysłów - nie brakuje Ci ich. Pozdr. :-)

[budo_cinek mho]

nożyk kosmos a rękojeść: fajnie by było jak by było płynne przejście ostrza w rekojeść i coś w rodzaju głowicy stylizowanej na głowe węż
(btw przypomniał mi sie mój dwuręczny topur bojowy +1 do siły ech to były czasy )

[budo_psychiatrist]

Guldan:

myslalem nad narzutem zywicy epoksydowej. ciekawe efekty sa tylko trzeba by wymyslic jakis skuteczny sposob farbowania szpachlowki. kiedys smarowalem ja akrylem i naprawde daje to niesamowite efekty kolorystyczne ale niestety jest malo trwale.
ktos ma moze doswiadczenie z farbowaniem szpachlowki?

nie mam sam doswiadczenia ale mam zamiar sprobowac jednak nie ze szpachlowka a z epidianem. Otóż pewien chemik mi polecił barwic zywice farbką akrylowa modelarską. a kup se malą puszeczkę(chyba ze 4 zeta) i wymieszaj z ta szpachlówką. A moze cos wyjdzie? i podziel sie doswiadczeniem.
psychiatrist

[budo_guldan]

to dobrze ze mowisz bo mam farb akrylowych w pizdu (takich drozszych, o ladniejszych kolorach).

jezeli chodzi o narzut epidianem to raczej ciezko moim zdaniem bo on kurna troche plynny jest. epidian jest ok do wszelkich odlewow (robilem kiedys odlew rekojesci z epidianu, w formie gipsowej).
ale jako narzut to szpachlowka ze zbrojeniem z jakiejs szmaty czy czegos.

[budo_cromcruah]

guldan, no co ty? zadnej chemi! róg albo kość only!

[budo_guldan]

rog to ja mam renifera. lezy gdzies.
ja nie lubie rogow ani kosci...

[budo_kubek]

Jakiś czas temu, mister WH robił serię folderków z rękojeścią ze zbutwiałego drewna laminowanego żywicą syntetyczną. Takie coś chyba by tu pasowało.

[budo_zniwiarz]

jak zrobisz rekojesc oczywiscie wzuc fotee

[budo_firefox]

hehe 'na optyke' to mi sie to-to podoba...ale napisz, jak sie sprawdza w krojeniu chlebka czy pomidorkow, przy smarowaniu kanapek, obieraniu kartofelkow, przy obiadku, itd no i jeszcze przy struganiu olowkow, przycinaniu sznurkow, otwieraniu listow..i co jeszcze kto wymysli :twisted:

[budo_guldan]

bys kurna pomyslal ze nie jest to noz do czynnosci ktore wymieniles...

[budo_sombre]

Jak dla mnie na rękojeść to tylko kość będzie pasować. Ewentuanie róg.

[budo_a`te]

Ktos tu powiedzial zeby nie narzucac na rekojesc zadnej chemii. Prawda. Zrob na rekojesci oplot z liny stalowej albo pretow zbrojeniowych. Albo zrob rekojesc z... kamienia (powaga). Tam, gdzie robią nagrobki powinni ci wystrugac cos z granitu/bazaltu... byloby zajebiste. Czarna, polyskujaca rekojesc z polerowanego bazaltu.. ach. I wtedy to byłby naprawdę freestyle.

[budo_guldan]

nie bedzie zadnej rekojesci.

[budo_cromcruah]

ała, łacze sie w bólu...... wiem co czujesz.

[budo_wysz]

Osz fak.

Szkoda go.