30 odpowiedzi w tym temacie

[budo_magdalena]

Przepraszam powinno być
1# ludzi
2# przedmioty

[budo_jumbo]

No nie zawsze można pozwolić sobie na luz, zwłaszcza jak się pracuje na jakimś stanowisku, gdzie posiadanie noża już wbudza niechęć, a gdy do tego nie jest od udelikacony jak powyższe noże, zostaje się postrzegany czasami negatywnie... :roll:

[budo_magdalena]

Zgoda, po prostu nie moja kategoria estetyczna, "pracując na stanowisku, gdzie posiadanie noża już wbudza niechęć" wybrałabym jakiś damastowy custom z rękojeścią z super-rzadkich materiałów niechby i kruszców, ( bynajmniejnie ma tu na myśli jakiegoś barkokowej kakofonii ornamentów i kolorów) ale nie takiego gents-miglanca

[budo_jumbo]

budo_Magdalena napisał

damastowy custom z rękojeścią z super-rzadkich materiałów niechby i kruszców

Oj, to można zacząć uchodzić za metrotaktycznego.

[budo_rybak]

Damastowy custom, mowisz...

Jakis czas temu mialem w reku dwa - jeden z rekojescia z masy perlowej (oryginalnej ofkors, zadne tam podroby z tworzywa), a drugi z kosci sloniowej...

Byly... No piekne byly. Se westchnalem.

Moze by Ci sie spodobaly

[budo_rybak]

Aha - to skladaki byly. No takie wypieszczone, ze szkoda gadac...

[budo_magdalena]

Mój znajomy na ten przykład - pan dyrektor korporacji, a własciwie oddzialu korporacji w Polsce nosi ze sobą japońskie tanteczko dość ascetyczne w formie acz, ręcznie kute świetny przedmiot odpowiednio kosztowy a zarazem dyskretny - mój typ.

Widzę jednak że dyskusja schodzi na temat co jest metro a co nie
-Jumbo poczekajmy aż knajpę reaktywują

[budo_rybak]

"Tanteczko"?

Ty tez masz moj glos na prezydenta

[budo_magdalena]

budo_rybak napisał

jeden z rekojescia z masy perlowej (oryginalnej ofkors, zadne tam podroby z tworzywa), a drugi z kosci sloniowej...
Moze by Ci sie spodobaly

Pewnie tak...

budo_rybak napisał

Ty tez masz moj glos na prezydenta

na Ministra Skarbu wystarczy :wink:

[budo_rybak]

Jaki se chcesz, nawet na papieza moze byc - kupuje Twoj neologizm, czy jak sie to tam nazywa

[budo_bayer]

Taki Gentelmen Knife nadaje się dla gościa w garniturze z teczką, z laptopem w którym jest "touch pad" i już Magdalenie się podoba. :wink:

Do takiego ostrza niestety (bądź stety?) trzeba mieć odpowiedni wygląd. Byle kto nie pasuje do takiego noża.
Dokładnie w tej kolejności bo tu osoba musi się dopasować, nóż już jest a ubiór można zmienić.
Ten jest ładny, ale nie dla wszystkich.