27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_math.]

Noszę się z zamiarem zakupu, razem z kumplem. Uważam to za przydatną rzecz, gdy trzeba się pokomunikować w terenie. Mam tu na myśli te modele o niewielkim zasięgu, do paru kilometrów, a nie radiostacje działające na falach FM.
Niniejszym proszę o wszelkiej maści porady przed zakupowe, adresy sklepów i stron www, etc.
No i w ogóle niech pisze tu każdy, kto ma sie ochotę wypowiedzieć na dany temat.
pozdrawiam

[budo_guldan]

radiostacja dzialajaca na falach FM? to takie mozna kupic?
czy chodzi ci o zwykla stacjonarna UKF-ke, a chcesz sobie kupic reczne UKF?

[budo_math.]

chodzi mi o coś takiego, nie do końca się znam na tych falach i całej reszcie :wink:



"czy można kupić takie na FM?"
a to nie można? :wink:

fajna strona fajnej japońskiej firmy:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]



a taki model koszuje około 1700plnów

no więc oczywiscie interesuje mnie opcja numer 1

[budo_kapral]

są dwa kanały PMR i LPD. Pierwszy ma 8 kanałów a drugi 22. Można dokupić duopagera albo już z integrowanym i miec te dwa pasma połączone i mieć jeszcze podkanały na różnych czestotliwosciach. DObre maycomy czy tam inne mają zasięg ok 1000m ale w miescie mogą wystąpić całkiem poważne zakłócenia.
Dobrym spsobem jest jeszce kupienie sobie zestawu słuchawkowego, coby nie piszczało i nie skzrepiło kurwa. laryngofon i vox to już takie bajery

[budo_math.]

1000m?
toś mnie zmartwił, bo liczyłem na jakieś od trzech do pieciu w terenie...

[budo_kubek]

No to zwykłe CB-radio. Maxon, Alan, może Midland. To z ręczniaków, bo do samochodu to wybór jest naprawdę spory. Zasięg zależny od terenu i użytej anteny. Z ręczniaka około 5000m, z samochodu miałem łączności do 1000m z drugim mobilem. Stacjonarki, to zupełnie inna bajka i jak masz antenę kierunkową, to nawet do 300-400 kilometrów.

[budo_guldan]

te 300-400 km to jaka radiostacja mozna zrobic?
bo posredniofalowa to przy dobrej pogodzie i szczesciu mozna pewnie i na 1000 km zasiegu miec.

[budo_kubek]

Osobiście dysponuję Lincolnem, od prezydenta, z anteną pięć ósmych( baza ). Piszę o typowych osiągach, by nie wzbudzać sensacji. Aczkolwiek, bywało i tak, że z mobila, będąc w Sanoku gadało się z taksiarzami w Palermo.

[budo_math.]

Ale te dalekiego zasiegu, CB. trzeba już rejestrować i w różnych krajach są różne przepisy dotyczące ich używania, głównie chodzi o częstotliwosć fal, ponieważ na podobnych falach działają rozmaite służby no i trzeba uważać żeby się na nich nie wpieprzyć. Troche komplikacji jest.

A czy taki sprzęt o małym zasiegu, można jakoś podrasować domowym sposobem? 8)

[budo_kubek]

CB-Citizend Band-pasmo obywatelskie. W świetle ostatnich przepisów, nawet w naszym wspaniałym kraju nie są potrzebne żadne zezwolenia. Jedyne czego trzeba pilnować, to dopuszczenie sprzętu na nasz rynek. Zwykle radyjka, które są dostępne w sklepach takowe zazwolenia posiadają. Co do częstotliwości, to wszystkie CB, chodzą w paśmie 27megahertzów. Moc w antenie nie powinna przekraczać 4W. Cały dowcip polega na usytuowaniu anteny ( ponad okolicznymi przeszkodami terenowymi ).

[budo_kubek]

Jeszcze tylko dopowiem, że nastąpiła pomyłka. Z mobil do mobil, miało być 10000m zamiast 1000.
Poza tym CB ( takie zupełnie podstawowe ) ma 40 kanałów i modulację AM. Takie bardziej zaawansowane mają po 5 i więcej czterdziestek, modulacje AM, FM i dodatkowo krótkofalarskie, nawet z możliwością titawy ( klucz, Morse )

[budo_math.]

Kubek, a ile kosztuje taki ręczniak?
Bo coś mi się wydaje, że za tą kaskę co bym ją musiał wyłożyć, to bym już sobie jakiś nożyk kupił - wiadomo narzedzie bardziej przydatne w terenie 8)

[budo_martius]

Jeszcze tylko dopowiem, że nastąpiła pomyłka. Z mobil do mobil, miało być 10000m zamiast 1000.
Poza tym CB ( takie zupełnie podstawowe ) ma 40 kanałów i modulację AM. Takie bardziej zaawansowane mają po 5 i więcej czterdziestek, modulacje AM, FM i dodatkowo krótkofalarskie, nawet z możliwością titawy ( klucz, Morse )

No ale nawet w tych podstawowych z jedna czterdziestka kazdy robi przynajmniej polowki o ile nie cwiartki. Jeszcze mam gdzies w pudlach lafayet indianapolis z 10 lat juz sie nie bawilem w CB.
Odleglosc zalezy od anteny, warunkow pogodowych, odpowiedniego zestrojenia sprzetu ale nawet jesli my daleko jestesmy slyszalni to ktos nam nie odpowie bo jego nie slyszymy. Ogolnie im wyzsza czestotliwosc tym zasieg krotszy. A reczniaki no coz jak w miescie 1 km pociagnie to nalezy sie cieszyc ze tak dobrze nawet jesli producent mowi o 10 km
Im bardziej rozladowany akumulatorek to moc nadawania spada.

A powiedzcie mi jak teraz jest z czestotliwoscia CB - trzeba miec zezwolenia tak jak kiedys czy nie ?

[budo_kubek]

Ile konkretnie kosztuje, to trzeba się do sklepu przespacerować. Ostatnio nie robiłem zakupów, a ceny się zmieniają, więc nie wiem. Na pewno tanie to to nie jest i nóż za tą kasę można swobodnie kupić. Z drugiej strony, zalety CB docenisz, jak złamiesz nogę w górach, a na kanale nr9 mają dyżury goprowcy.
Teoretycznie, wszystkie częstotliwości powinny się kończyć na 0, np kanał 36, częstotliwość 27360mhz. Kanał 37, częstotliwość 27370mhz.
Ludzie dzielą kanały jeśli mają radyjka z płynną regulacją częstotliwości, np 27365. Oficjalnie nie jest to dozwolone. Teraz nie ma potrzeby dzielenia kanałów, bo mało ludzi się w to bawi ( odkąd komórki się pojawiły ) i tłoku na częstotliwościach nie ma.

[budo_bagnet]

ja się bawiłem w CB-Radio w latach 94-96 ale potem dałem sobie spokój bo wogóle nie możńa było pogadać - tylu ludzi miało radyjka. Oczywiście dresiarze od razu z dopałem 30Watt więc siali tak, ze nikt nie pogadał. Ciekaw jestem jak to teraz wygląda. Ale faktycznie - chyba komórki wyparły amatorów CB z dopałką.

[budo_golmen]

Na allegro można przebierać - ja bym stawiał na Midlandy - dobre osiągi + niskie ceny

[budo_math.]

Mój sąsiad był zapalonym radiowcem, zamontował sobie nawet antene na dachu, a że to blok i to w miarę wysoki (11pięter) to pewnie wymiatał na pół europy 8)
Ręczniaki CB są dla mnie trochę niewygodne w teren, bo ta antena to ma tak gdzieś ze dwadzieścia cm (no i ta cena :roll: )Poza tym faktycznie komórki wyparły takie urządzenia, bo nawet w górach wystarczy jeden numer 601100300 żeby wezwać pomoc. I z tego co sie zorientowałem, to nawet rozmaite służby (n. straż p.) używają jakiś systemów na bazie telefonii gsm.

Na allegro patrzyłem, ale nie wiem jak odróżnic szajs od czegoś dobrego (zwłaszcza gdy sprzedający robi głupie błędy ortograficzne :wink: ).

[budo_borsoock]

Używam radyjek PMR intensywnie od jakichś 3 lat na każdym wypadzie na grzyby czy wakacyjnym wyjeździe. Ale może najpierw napiszę parę słów na temat przepisów.
Legalnie bez pozwoleń na falach UKF można nadawać w paśmie LPD (Low Power Devices) 433 MHz oraz w paśmie PMR (Private Mobile Radio) 446 MHZ. Dla LPD limit mocy nadajnika to jedynie 10mW dlatego zasięgi są kiepskie w szczególności w lesie, czy terenie zabudowanym. Dla pasma PMR legalny limit mocy to 500 mW.
W paśmie PMR jest do dyspozycji 8 kanałów, ale nie stanowi to problemu, na urządzeniu oprócz nr kanału ustawia się "kod" wywoławczy (CTCSS) jako liczbę od 1 do 14, wszystke urządzenia w grupie muszą być na tym samym kanale i mieć ustawiony ten sam kod. Dzięki temu ,w przeciwieństwie do CB, różne grupy mogą gadać na tym samym kanale nie przeszkadazjąc sobie zbytnio.
Jakość łączności (czystość dźwięku, modulacja, zrozumiałość przekazu), długość pracy na komplecie baterii i przewidywalność jest o wiele lepsza niż w ręczniakach CB, jednocześnie ciężar i wyniary urządeń nieporównanie mniejsze.
Zasięgi PMR zależą silnie od terenu oraz jakości urządzeń. Jako, że moc nadajnika jes ograniczna do 500 mW, kluczową rolę odgrywa czułość odbiornika. Dlatego zdecydowaqnie nie warto kupować taniego szmelcu. Optimum cena/jakość to Motorolki serii 5xxxx , ja posiadam inny model - Motorola T 62222 ale pod względem czułości są podobne. Co do zasięgów, to znajdziesz tu (tak jak i wiele innych informacji o PMR:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Mój zupełnie ekstremalny przypadek miałem będąc na szczycie Jawożyny Krynickiej kiedy zagadałem z kolesiem który był akurat łaził po Tatrach generalnie - puki widać, to można gadać.
Na koniec ostrzeżenie:
UWAGA na oszustów z Allegro sprzedających radia na "amerykańskie pasma cywilne" FRS czy GMRS. W Europie nadawanie na tych częstotliwościach nie jest dozwolone. W Polsce za nadawanie na naiedozwolonej częstotliwości może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Osobiście gnoi którzy "zapominają" informować o tym drobnym szczególe i narażają nieświadome osoby na konflikt z prawem bym zabanował. Ale Allegro uważa, że niema problemu - oni nie mają obowiązku o tym informować a sprzedaż i posiadanie są legalne, tylko za nadawanie można beknąć.
Bierz dwie Motorolki PMR, zdecydowanie polecam!

[budo_mars]

CB chyba musi być zarejestrowane w PAR. W teren lepszym rozwiązaniem jest PMR jak wystarczy zasięg do paru kilometrów. W miarę przyzwoity sprzęt robi Maycom ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ). Używałem modeli MH446 ale teraz nie widzę w ofercie. Zasięg nad wodą jakieś 6 km, w mieście minimum 1km, zazwyczaj w ok. 2-4.
Możesz też poszukać w USA, kiedyś znajomek mi przywiózł dwa radiotelefony, niestety nie pamiętam firmy ani pasma, o mocy 5W. Zasięg niezły, ale żarły prąd bardzo i szybko sprzedałem. Kosztowały coś ok. 300 USD - dwie sztuki

[budo_borsoock]

Możesz też poszukać w USA, kiedyś znajomek mi przywiózł dwa radiotelefony, niestety nie pamiętam firmy ani pasma, o mocy 5W. Zasięg niezły, ale żarły prąd bardzo i szybko sprzedałem.

Mars, przeczytaj mój post powyżej. Szczególenie fragment "za nadawanie w niedozwolonym paśmie w Polsce grozi do 2 lat pozbawienia wolności". Radia z USA to potencjalna możliwość sporych KŁOPOTÓW. U nas tego co prawda jeszcze nie ścigają za bardo, ale pechowe przypadki chodzą po ludziach. Po co o taką pierdołę ryzykować zapaskudzenie kartoteki? PMR ostatecznie CB, innej bezpiecznej i sensownej alternatywy nie widzę.
Co do Maycoma MH446, to miałem okazję potestować, i był ciutkę "przygłuchy" w porównaniu z Motorolką T6222, ale może kiepską sztukę trafiłem.