13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wojtas13]

Jak dla mnie to był ER Fulcrum II D i Spyderco Military.

















Warto było....

[budo_kangoo owner]

Dziiieeeeki ..... nareszcie trzy moje ulubione noże na jednej fotce nadającej się na pulpit . Wdzięczny jestem!

P.S. - to małe "żabiaste" tyż pikne :wink:

[budo_vince]

no i gdybys jeden z tych czterech mial wybrac ? cos sie pozmienialo w gustach dzieki PA ?

[budo_wojtas13]

Trochę przeprosiłęm się z ER, nie to, że teraz uważam że są bardziej użytkowe, ale sam design jakoś mi podszedł. Po prostu mi się podoba i nie mogę tego wytłumaczyć.

Fallknivena to kupię może tylko wm1, głównie przez grubość klingi, ale convex sporo nadrabia.

Military jest jak dla mnie za duży, choć wcześniej mi sie podobał. Wybiorę chyba Manixa. Ale do właściwiści tnących Militarki to trzeba mieć szacunek.

Avalanche, no cóż nie spodziewałęm się gwizdków i wodotrysków. Kawał uczciwego foldera.

Ale żadnych rewolucji generalnie. Nic nowego na listę zakupó, ale nic nie skreślone. No i można poznać noże, których by się nie kupiło z różnych względów.

[budo_wojtas13]

Sorki za dubla.

Convex w fallknivenie nadrabia z agrubość ostrza i nawet przyjemnie się go używa.

[budo_kkamill]

i Tu widac jak w o;brzymim skirmishu potrafili zminimalizowac rekojesc, tak zeby sie go wygodnie nosilo w kieszeni. A ostrze przy zamknietym nozu jest i tak schowane w calosci w rekojesci

[budo_wojtas13]

Tu się zgadzam i nic nie pomoże to, że w military rękojeść jest b.płaska.
Military daje się nosić tylko w tylnej kieszeni, a taki Skirmish spokojnie siedzi u mnie z przodu.

[budo_vince]

Cholera Wojtas, ten Twoj Skirmish mnie dreczy od kiedy mialem go w lapach

[budo_wojtas13]

To wal do Pitera.

[budo_cynik]

Vinco to mojego kup, tanio 8)

[budo_wysz]

Vinco to mojego kup, tanio 8)

Najpierw depaciorkacja i strajderyzacja.

BTW: Piter, depaciorkujesz Skirmisie w Oxy Cleam czy masz jakis tajny patent?

[budo_kaligula]

skirmish ogromnie zyskal po tej "customizacji". o ile standardowy mi nie pasuje, to tym bym nie pogardzil nawet nie potrzebuje paskow - wystarczy ze nie bedzie kolorowych kropeczek

[budo_vince]

Najpierw depaciorkacja i strajderyzacja.

Dokladnie tak! Ew. taka toksyczna wersja :

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_cynik]

kaligula i ja mysle podobnie ale Piter nie ma czasu, najpredzej w styczniu mozn amyslec o takiej przerobce no i jak sie szczegolow dowiedzialem to si eokazuje, ze to jest potwooornie duzo roboty z tym! I co za tym idzie oplata tez pewna, uczciwa ale wiadomo - nie dla bankruta... Wiec sprzedaje.