
przyjeto mnie na 2 specjalizacje (po: zdrowiu publicznym) i jest to trenerska w Judo, czeka mnie napewno masa pracy i czuje sie taaaaaaaaaaki malutki przy osobach z danami ktore tez tam sa (na szczescie nie tylko zawodnicy sie dostali i jest kilka osob mojego pokroju)
jezeli wszystko pojdzie ok i zdobede uprawnienia (przede wszystkim umiejetnosci) to chcialbym raczej skupic sie na pro-zdrowotnym aspekcie treningu i dac szanse trenowania osobom ktore "spoznily" sie z decyzja i ze wzgledu na to ze zawodnikow juz z nich nie bedzie moga miec problemy ze znalezieniem sekcji dla siebie.
takie mam zamierzenia a jak to wyjdzie (...byc moze zupelnie inaczej) to juz zycie zweryfikuje.