Spin Kick (Dolyochagi) Nowy koreański film
Napisano Ponad rok temu
dobry film. polecam.
Napisano Ponad rok temu
czyli chyba ogolnie tylko ftp zostal ;]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ja znalazlem na e-mulu w wyszukiwrace
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tu sie zgodze. moim zdaniem bylo to lekkie przegiecie. na szczescie jedno z nielicznych.No przemilczę temat czarnych pasów przyznawanych od razu.
no wlasnie. skoro kilka osob juz to widzialo, to moze podzielilibysmy sie na wzajem swoimi wrazeniami?
mnie np. najbardziej urzekl baletmistrz wykonujacy na poczatku swojego treningu techniki nozne
oraz scena w ktorej jeden z bohaterow ([SPOILER ON!] tarzajac sie po podlodze [SPOILER OFF])zachwycal sie swoim nowym dobokiem
Napisano Ponad rok temu
-jak na eliminacjach jeden z zawodników przegrał i zacząl krzyczeć "co @#@$@% zrobiłem zle. Nie zejde z maty" i koledzy go sciagają na siłę
-moment kiedy trener budzi agresję w jednym z zawodników. Wychodzi na jaw ze był on molestowany po czym bije trenera
-motyw z linijkami w gazetach
-jak tańczą do utworu "life is life" i trener macha pochodnią
A ciekawe sceny to:
-elementy treningu głownie w lesie
-walki zarówno poczatkowe jak i koncowe
-sam koniec filmu
Własciwie nie podchodzilem do tego filmu jak do jakiejs wizytowki Korei i symbolu tkd na świecie. Jest to po prostu kolejny zwykly film produkcji koreanskiej, ktorego jednym z tematów jest tkd. Z pewnoscia takich tytułow jest mnóstwo z tym ze nie są aż tak popularne i nikt z nas o nich w Polsce nie slyszał.spodziewałem sie czegoś innego, bardziej bohaterskiego, honorowego, takiej wizytówki korei na świecie
Napisano Ponad rok temu
A co do filmu to trochę mnie rozczarował. Nawet bym powiedział, że to nie był film o taekwon-do, tylko o młodzieży koreańskiej, a taekwon-do było tylko tłem, pretekstem. Równie dobrze mógłby to być film o piłce nożnej czy o drużynie koszykarskiej.
A już na pewno byłbym daleki od porównywania go do filmu "Best of the best"
W całym filmie może 3-4 kopnięcia jakieś bardziej zaawansowane i fajnie pokazane. Trening też jakiś nijaki-taki, taki trening w stylu co to małolaty na podwórku mogą się zebrać i bawić w sztuki walki i też taki trening robić (biegać i walić w drzewa - chyba, że to właśnie była taka parodia odnosząca się do tej sceny w "Best of the best" jak oni tam w zimie walili po drzewach)
Generalnie, film jakoś mi osobiście nie zareklamował taekwon-do ani go nie przybliżył. Jakieś łepki kopią się byle jak (oprócz tych 3-4 akcji, o których wspomniałem, w których widać było umiejętności techniczne). A nawet powiedziałbym więcej, że trochę dyskredytuje TKD ,pokazuje że TKD jest dobre tylko na zawody bo tak na ulicy to byle oprych może TKDokę pobić i zastraszyć :?
Komedia może i fajna - tylko nie potrzebnie włączyłem ten film z innym nastawieniem.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
czasopisma o SW
- Ponad rok temu
-
Do obejrzenia: Ong-bak
- Ponad rok temu
-
Jet Li w TV
- Ponad rok temu
-
Capoiera Fighter2
- Ponad rok temu
-
fajne filmy w tv
- Ponad rok temu
-
Zatoichi - kto oglądał?
- Ponad rok temu
-
The Purifiers
- Ponad rok temu
-
bruce lee
- Ponad rok temu
-
Do obejrzenia: Oldboy
- Ponad rok temu
-
Shi mian mai fu aka Dom latających sztyletów
- Ponad rok temu