12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_shawnee]

Aikidockie siostry i bracia moi :wink: Abstrahując od zdania szanownego Moda i ocen innych z tąże opinią zgodnych, mam pytanie. Czy ktoś mógłby wskazać mi źródła dostępnych informacji (oprócz [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] na temat prowadzenia zajęć z dziećmi. Interesują mnie szczególnie gry i zabawy stosowane jako przerywniki podczas zajęć, ale przyda się każda nowinka. Opisy tychże na forum również mile widziane. Jak to mówią na dalekim wschodzie - thank you from the mountain :-)

Shawnee (wdzięczny jak mało kto na tym świecie)

[budo_yooggie]

"GRY I ZABAWY W PRZEDSZKOLU" Do zakupienia w np. Empiku pouczjaca ksiązka aktualnie wykorzystywana przez studentów ale to juz inna bajka
YoGo (Zaczytany w skrypcie o grach i zabawach)

[budo_kurm28]

a widzisz - pewnie zamiast robić notatki jak byłeś w starszakach to się samochodzikami i pistoletami bawiłeś.

no cóż - człowiek się uczy na błedach



:wink:

[budo_yooggie]

a widzisz - pewnie zamiast robić notatki jak byłeś w starszakach to się samochodzikami i pistoletami bawiłeś.

no cóż - człowiek się uczy na błedach



:wink:

NIGDYM ZA STARY NA NAUKE

[budo_kurm28]

w zasadzie pisałem do Shawnee, ale jak to mówią - uderz w stół a ... połamiesz blat :wink:

[budo_yooggie]

w zasadzie pisałem do Shawnee, ale jak to mówią - uderz w stół a ... połamiesz blat :wink:

No bo ja tez nie uwazalem jak bylem w starszakach.....no wstyd mi teraz ale tak bylo..na wyklady sie nie chodizlo tylko LEGO bawilo

[budo_shawnee]

w zasadzie pisałem do Shawnee, ale jak to mówią - uderz w stół a ... połamiesz blat :wink:

Wytrzymałem w przedszkolu tylko miesiąc. Za wczesne wstawanie i zbędne (z dala od panienek) leżakowanie. Totez i zaległości w zabawch mi sie narobiły. A dzieci moje juz też nie w wieku przedszkolnym.

Shawnee (niedokształcony wielce)

[budo_soma]

Ja bardzo lubię treningi z dziećmi. Można się wygłupiać i nikt nie powie , zęjesteś niepoważny.

[budo_yooggie]

na taki trnieng dobre sa klocki LEGO

[budo_ellis]

proponuje zabawe w murarza, berka i tym podobne

[budo_pmasz]

to moja ulubiona gra. nazywa sie natarcie albo W Wodza. ja jestem wodzem... gra sie tak- oddział czołga sie przy pełnym obstrzale do wyznaczonego punktu. wygrywa ten kto dotrze żywy. dla podniesienia realiow zabawy asystenci ciskają żwawo w czołgających różnymi dostępnymi w dojo przedmiotami. do ostrzału precyzyjnego znakomicie nadają sie kapcie i półbuty. celny rzut tanto zastąpi strzał snajpera a wybuchy moździeża symuluje znakomicie rzut średniej wielkści ławeczką... zabawy jest co nie miara...

mam nadzieje ze nie musze wyjaśniać że to tylko taki żart....

[budo_yooggie]

to moja ulubiona gra. nazywa sie natarcie albo W Wodza. ja jestem wodzem... gra sie tak- oddział czołga sie przy pełnym obstrzale do wyznaczonego punktu. wygrywa ten kto dotrze żywy. dla podniesienia realiow zabawy asystenci ciskają żwawo w czołgających różnymi dostępnymi w dojo przedmiotami. do ostrzału precyzyjnego znakomicie nadają sie kapcie i półbuty. celny rzut tanto zastąpi strzał snajpera a wybuchy moździeża symuluje znakomicie rzut średniej wielkści ławeczką... zabawy jest co nie miara...

mam nadzieje ze nie musze wyjaśniać że to tylko taki żart....

A mi sie ta zabawa serio podoba....
Ps. Podobny Ten gos cna Fotce do ciebie Chyba w to sie bawicie jednak...

[budo_shawnee]

to moja ulubiona gra. nazywa sie natarcie albo W Wodza.

Spróbowałem, hehehe, Rodzice ścigali mnie przez pół miasta...Ci którzy przeżyli cudne irimi-nage przeplecione niezwykle pięknym technicznie kote :wink: Ma ktoś może więcej pomysłów ?