Obiecany splocik

Nalezaloby zaznaczyc:
1. UWAGA! Taki splot zjada +/- 4-5 razy tyle linki co warkocz

2. Robienbie go z linki a nie paskow czegokolwiek moze was zdziwic...
Ten:


... jest na rurce o srednicy okolo 4cm spleciony z 16 linek i jest za luzny powinno byc ok 20 zeby byl taki jak powinien [ale chwilowo nie mam tylu wiec musicie sie zadowolic

Komu let's temu go!
Bierzemy te miliardy linek wiazemy tak jak wam wygodnie na tym na czym wam wygodnie [rurka kijek, rdzen bacika co tam chcecie] na gorze i przyczepiamy tak zeby w miare rowno rozlozyly sie na krawedzi.
Bierzemy 2 sznurki lezace obok siebie i splatamy [przekladamy raz]

Nastepnie 2 sznurki lezace obok zalatwiamy tak samo:

Potem kolejne:

Jak pewnie zauwazyliscie trzeba juz teraz przeplatac te ogony.
W ten sposob robimy 1wsze okrazenie.
Teraz zaczynamy to co bedzie sie powtarzalo, az do konca:

Lewy gorny sznurek przekladamy [tylem!] na prawa strone i przeplatamy gora dol gora dol, az dojdziemy na srodek. Pozniej robimy to samo z nastepnym sznurkiem z lewej na gorze.
I tak w kolko. Zoom dla opornych i niewidomych:

Tipsy:
- zaciskajcie mocno odrazu jak pleciecie - pozniej tego nei poprawicie
- jezli wychodzi za luzno - macie za malo linek/za slabo zaciskacie
- oczywiscie mozna robic miliardy wzorkow, przeskakiwac po kilka, cofac przyspieszac - efekty sa swietne!
Tak to wyglada! Jakby bylo z trudne albo bym cos spieprzyl... wiecie gdzie mnie szukac.
Mozliwe ze jutro dorwe aparat z robieniem filmikow to cos nagram dla totalnych gamoni

ps. zapewne o czyms zapomnialem wiec sie nei zdziwcie jak nie wyjdzie

Sorki za jakosc zdjec - telefon, i oplotu.. slaba linka noi za mala jej ilosc. Mam nadzieje ze skumacie o co biega
