Praca stop w Krav Maga kontra konkurencja
Napisano Ponad rok temu
Moje odczucie jest takie, ze podnoszenie piety ulatwia skrecanie tulowia przy uderzeniach i w przypadku uderzenia z reki "zakrocznej" :-) ustawia noge w byc moze nieco lepszej pozycji do kontynuowania kopnieciem noga zakroczna.
Z drugiej strony taka praca nog w moim odczuciu powoduje zmniejszenie stabilnosci.
Czy ktos moze wyjasnic, (najlepiej odwolujac sie do praw fizyki :-) ) co jest zlego w wygodnym staniu na calych stopach w walce?
PS. Podobna krytyke slyszlem od bokserow. Tylko tamci jeszcze chcieli, zebym stal na szeroko rozstawionych nogach (dla stabilnosci wlasnie). Praca nog w kravce wyglada dla mnie na kopie bokserskiej, z tym ze nogi sa stawiane bardziej wasko przez co krocze nie jest wystawione na kopniecia. Ciekawi mnie jak to wyglada w thai boxie, z ktorego doswiadczenia podobno byly wykorzystywane przy skladaniu Vovinam do kupy.
Napisano Ponad rok temu
Ogolnie i w duzym skrocie - mniejsza mobilnosc?Czy ktos moze wyjasnic, (najlepiej odwolujac sie do praw fizyki :-) ) co jest zlego w wygodnym staniu na calych stopach w walce?
Napisano Ponad rok temu
Ogolnie i w duzym skrocie - mniejsza mobilnosc?
Rybaku, prosiłbym o rozwiniecie tej mysli, bo ja absolutnie tej zmniejszonej mobilnosci u siebie i zwiekszonej mobilnosci u kraverow nie zauwazylem. Jak probuje po ichniemu, tez nie odczulem przybytku mobilnosci. Czuje sie za to o wiele mniej stabilnie, szczegolnie przy skretach tulowia.
Probowalem tak i tak, ale wygodniej sie czuje stojac na calych stopach...
Napisano Ponad rok temu
2. Nie ma możliwości włożenia całego ciężaru w uderzenie
3. Zmniejszenie zasięgu uderzenia z tylnej ręki
To oczywiście tak w skrócie. Poza tym wydaje mi się, że stwierdzenie "wygodne stanie na całych stopach" jest co najmiej mylące. W walce się nie stoi W walce się człowiek porusza. A przy poruszaniu nie ma takiego lewara, żeby to robić na płaskich stopach, bo to zwyczajnie nieanatomiczne jest Zawsze jakaś część stopy jest bardziej obciązona.
Natomiast odnośnie utraty stabliności, to wynikałoby, że jak człowiek nie stoi na pełnej stopie to zaraz się przewraca
Natomiast co do tego, która pozycja i ustawienie stóp jest "lepsze". "Lepsze" jest taki, w którym my czujemy się swobodnie. Pamiętam jak oglądałem program o ośrodkach olimpijskich w Polsce i któryś ze znanych polskich pięściarzy opowiadał, że jego trener walczył z jego "patologiczną" pozycją, mimo tego, że walczył skutecznie. I dopiero jak dorwał się do niego jakiś specjalista od biomechaniki i fizjologii, to wytłumaczył trenerowi, że on ma taką budowę, że to właśnie tak jego patologiczna i nieprawidłowa pozycja pozwala mu na osiąganie takic ha nie innych efektów w walce. Zaem może w Twoim przypadku też jest tak, że na pełnych stopach jest ci po prostu wygodnie i nie ma co z tym walczyć.
K.
Napisano Ponad rok temu
KrzysT wlasciwie juz odpowiedzialRybaku, prosiłbym o rozwiniecie tej mysli, bo ja absolutnie tej zmniejszonej mobilnosci u siebie i zwiekszonej mobilnosci u kraverow nie zauwazylem. Jak probuje po ichniemu, tez nie odczulem przybytku mobilnosci. Czuje sie za to o wiele mniej stabilnie, szczegolnie przy skretach tulowia.
A pewnie jeszcze odpowie ktos, kto ma o tym wieksze pojecie, niz ja, bo ja ledwo tego liznalem, a odezwalem sie, bo akurat wszedlem
Jakis czas temu Chris mi pokazal ogolne zasady bokserskiego poruszania i mowiac krotko wg tych zasad jestem w stanie sie poruszac (zmieniac kierunek ruchu itp.) i przede wszystkim reagowac tak ze dwa razy szybciej, niz wg znanych mi dotychczas, nazwijmy to, "tradycyjnie-wschodnich" sposobow (taichi, aikido, kyok).
Poza tym - KrzysT juz o tym wspomnial - jestes pewny, ze rzeczywiscie stoisz "na calych stopach"? Z drugiej strony do zachowania rownowagi nie jest potrzebne stanie na calych stopach, zwlaszcza, ze w walce przeciez nie jest Ci na ogol potrzebna rownowaga statyczna.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1. Mobilność
2. Nie ma możliwości włożenia całego ciężaru w uderzenie
3. Zmniejszenie zasięgu uderzenia z tylnej ręki
Oczywiscie ja tez nie stoje jak posag w trung binh tan (po polsku kiba dachi :-) - to żart, jakby ktos chcial sie ze mnie nabijac). Moje nogi w pozycji walki wygladajamniej wiecej jak na awatarze - chodze, ruszam sie, zmieniam pozycje, jak mam chec to staje na palce i podnosze piete. Nie o to chodzi.
Chodzi o to, ze unoszenie piety zostalo nakazane w pozycji walki, a stanie "naturalne" w sposob zaciemniony oskarzone o jakies wady. Chce sie dowiedziec, co o tym mowi teoria KM.
To co napisal Krzys to oczywiscie prawda - jasne ze nalezy tak sie ruszac, jak nam to wychodzi najlepiej. Ale wiedza pozwala pracowac nad nawykami, ktore sie lepiej sprawdzaja wpraktyce. Chce najpierw sie dowiedziec, jaka teoria stoi za tymi zaleceniami i przede wszystkim, co jest zlego w tym, co ja robie.
Z argumentow Krzysia to wlasciwie przemawia do mnie ten trzeci. Tez to zauwazylem. Z ciezarem ciala wkladanym w uderzenie - no, przy sierpowych i hakach tak. Przy prostych ja to osiagalem przez prace stop.
Wiec OK: zasieg tylnej reki przy prostych oraz haki i sierpy. Moge to sobie naturalnie wykonywac z mojej pozycji walki - przy skrecie tulowia pieta mi naturalnie pojdzie do gory. Ale czemu mialo by to wplywac na pozycje walki? Jak chodze wokol przeciwnika i szykam miejsca, zeby mu sieknac, to rece mi sie nie wyciagaja na maksa w jego strone ani biodra nie sa skrecone az tak, zeby mi piety podnosilo.
Co do mobilnosci - ja nie widze roznicy. No chyba, ze ktos usiluje chodzic w walce jak podczas wykonywania form. Albo moze chodzi Wam np. o uderzenie z wypadem i wydluzanie pozycji (przejscie do czegos w rodzaju zenkutsu, gong bu, dinh tan). To tez chyba zmniejsza mobilnosc...
Trenuje ktos tu thai box? Jak tam wyglada poruszanie? Jakos ze wspomnien z telewizji (relacje ze stadionu Lumpini) mi sie wydaje, ze tam ludkowie stali naturalnie, bez kombinacji z pietami w gorze.
Napisano Ponad rok temu
Moje nogi w pozycji walki wygladajamniej wiecej jak na awatarze
Eee, jednak troche inaczej ;-) Ale chodzi o to, ze to nie jest jaks tzw. "klasyczna " pozycja.
Napisano Ponad rok temu
wezej ustawione nogi pozwalaja na wieksza mozliwosc kopniec w prawo w lewo doprzodu i do tylu, bez potrzeby "balansowania" reszta ciala.
w kravmadze nie ma czegos takiego ze kopiesz noga a tlow zostaje
kopiesz do przodu cialo sie odchylka w celu unikniecia zasiegu ramion przeciwnika itp itd.
dochodzi tu zalozenie ze np jestes w plaszczu zima na ulicy i musisz przy kopnieciu sie odchylic, gdyz inaczej twoje kopniecie zatrzyma plaszcz, prawda?
kolejna sprawa jest taka ze podniesiona stopa pozwala na szybsze i dynamiczniejsze kopniecia, ktore w Km wykonujemy z ruchu a nie w staniu.
kolejna kwestia moze byc to ze zalozenie Km jest takie ze w czasie obrony/ataku mozna powiedziec ze musimy "przejsc" przeciwnika, co jest czeste w wielu technikach kraverskich, przez co ustawienie nog w sposob jak najbardziaj naturalny podobny do ustawienia nog w czasie chodu pozwala na pewne zaskoczenie i wykonywanie technik z "ruchu" jezeli wiesz o co mi chodzi.
oczywiscie jak pisal Krzysio wazne jest pojscie ciala za ciosem, a raczej wypchniecie reki,nq jak najwiekszy dystans co mozliwe ejst tylko porzez dobry i dynamiczny skret bioder i ciala...
aha i jeszcze jedno postsawa twarda szeroka i na calych stopach jest przezytkiem w walce na ulicy ktora konczy sie na ogol po kilu pierwszych ciosach i nei polega na kilkuminutowym staniu i zadawaniu kopniec:)
po prostu postawa ta moim zdaniem nie nadaje sie na ulice.
zbyt dlugo w tej postawie zbiera sie do unku i kopniecia.
pozdrawiam
shaftierro.
Napisano Ponad rok temu
Chodzi o to, ze unoszenie piety zostalo nakazane w pozycji walki, a stanie "naturalne" w sposob zaciemniony oskarzone o jakies wady. Chce sie dowiedziec, co o tym mowi teoria KM.
Jak chodze wokol przeciwnika i szykam miejsca, zeby mu sieknac, to rece mi sie nie wyciagaja na maksa w jego strone ani biodra nie sa skrecone az tak, zeby mi piety podnosilo.
quote]
teoria km mowi ze to jest za wolne, za malod ynamiczne za malo naturalne i za malo przypomina chod.
i mowi jeszcze ze stoisz to lezysz
skaczesz to latasz.
lepiej latac:)
jezeli chodzi o KM to nie masz tam pojecia"chodze w okol przeciwnika i szukam gdzie go sieknac"
dlatego tez postawa ta jest na kant przydatna:)
wiesz co ja wytlumaczenie mam takie i w tym bym zamknal terori kravki.
w KM nie robisz ciosow i kopniec liczac: raz. dwa.trzy. stop.raz,dwa,trzy.
wKm robisz stodwadziesciatrzyprzecinekstodwadziesciatrzyprzecinek ide dalej.
obrazuje to cos dla ciebie?
jeszcze raz pozdrawiam
Shaft:)
Napisano Ponad rok temu
stanie na calych stopach moze ci zaowocowac podczas walki na schodach, autobusie, pociagu
reszte dobrze opisal Shaft i nie nie ma sensu przepisywac...
pozdr
Napisano Ponad rok temu
bierz poprawke ze w kravce dazy sie do odszukania technik i metod ktore pozwola na wyczenie ich jako odruchow, przede wszystkim do walki na miescie, mozesz sie smiac ale i to ma wplyw na to jak stoisz- a raczej jak sie poruszasz bo w zadnym starciu nie masz czegos takiego jak stanie.
wezej ustawione nogi pozwalaja na wieksza mozliwosc kopniec w prawo w lewo doprzodu i do tylu, bez potrzeby "balansowania" reszta ciala.
w kravmadze nie ma czegos takiego ze kopiesz noga a tlow zostaje
kopiesz do przodu cialo sie odchylka w celu unikniecia zasiegu ramion przeciwnika itp itd.
dochodzi tu zalozenie ze np jestes w plaszczu zima na ulicy i musisz przy kopnieciu sie odchylic, gdyz inaczej'''' twoje kopniecie zatrzyma plaszcz'''', prawda?
kolejna sprawa jest taka ze podniesiona stopa pozwala na szybsze i dynamiczniejsze kopniecia, ktore w Km wykonujemy z ruchu a nie w staniu.
kolejna kwestia moze byc to ze zalozenie Km jest takie ze w czasie obrony/ataku mozna powiedziec ze musimy "przejsc" przeciwnika, co jest czeste w wielu technikach kraverskich, przez co ustawienie nog w sposob jak najbardziaj naturalny podobny do ustawienia nog w czasie chodu pozwala na pewne zaskoczenie i wykonywanie technik z "ruchu" jezeli wiesz o co mi chodzi.
oczywiscie jak pisal Krzysio wazne jest pojscie ciala za ciosem, a raczej wypchniecie reki,nq jak najwiekszy dystans co mozliwe ejst tylko porzez dobry i dynamiczny skret bioder i ciala...
aha i jeszcze jedno postsawa twarda szeroka i na calych stopach jest przezytkiem w walce na ulicy ktora konczy sie na ogol po kilu pierwszych ciosach i nei polega na kilkuminutowym staniu i zadawaniu kopniec:)
po prostu postawa ta moim zdaniem nie nadaje sie na ulice.
zbyt dlugo w tej postawie zbiera sie do unku i kopniecia.
pozdrawiam
shaftierro.
Napisano Ponad rok temu
czy ktos cos rozumie z tego pierdzielenia?
Chodzi o to, ze unoszenie piety zostalo nakazane w pozycji walki, a stanie "naturalne" w sposob zaciemniony oskarzone o jakies wady. Chce sie dowiedziec, co o tym mowi teoria KM.
Jak chodze wokol przeciwnika i szykam miejsca, zeby mu sieknac, to rece mi sie nie wyciagaja na maksa w jego strone ani biodra nie sa skrecone az tak, zeby mi piety podnosilo.
quote]
teoria km mowi ze to jest za wolne, za malod ynamiczne za malo naturalne i za malo przypomina chod.
i mowi jeszcze ze stoisz to lezysz
skaczesz to latasz.
lepiej latac:)
jezeli chodzi o KM to nie masz tam pojecia"chodze w okol przeciwnika i szukam gdzie go sieknac"
dlatego tez postawa ta jest na kant przydatna:)
wiesz co ja wytlumaczenie mam takie i w tym bym zamknal terori kravki.
w KM nie robisz ciosow i kopniec liczac: raz. dwa.trzy. stop.raz,dwa,trzy.
wKm robisz stodwadziesciatrzyprzecinekstodwadziesciatrzyprzecinek ide dalej.
obrazuje to cos dla ciebie?
jeszcze raz pozdrawiam
Shaft:)
Napisano Ponad rok temu
albo niech ktos sie zlituje i niech ci wytlumaczy:)
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli ja dobrze zrozumiałem, to Tobie chodzi o to, że w kravce jest załamany rytm uderzania, coś na kształt tego, co Bruce Lee opisywał w teorii JKD
Co do tej całej naturalności, to ja powiem szczerze, że do mnie ten argument, mimo, iż widzę go nie po raz pierwszy, nie do końca trafia. Bo ilekroć czytam o KM, to słyszę o tym, jak to te techniki są oparte o naturalne odruchy obronne człowieka... ale jak widzę jakieś prezentacje, to najczęściej praca ciała instruktorów (szkoleniówka Douieb'a jest tu chyba niezłym przykładem) świadczy o czymś doskonale przeciwnym - świetnie widać motorykę wyrobioną przez trenowanie, która nie ma nic wspólnego z motoryką "natyrszczyka". I podobnie wygląda tam to całe poruszanie. Niby naturalny chód... tylko czemu widać tam taki wpływ poruszania z boksu czy thai
Normalny człowiek się tak nie rusza i nie dam się przekonać, że ktoś w ten sposób idzie chodnikiem
Natomiast o ile dobrze zrozumiałem Shafta to jemu chodziło o to, że jedną z podstaw KM jest założenie, że walka potrwa raczej krótko, mozliwość poruszania się będzie ograniczona i ćwiczenie typowego footworku na zasadzie sparringu, gdzie obaj przeciwnicy starają się zająć lepszą pozycję, manewrować, itd. jest nieco sprzeczne z samym założeniem, które brzmi "zareagować na atak (względnie nie dać się zaskoczyć) i sp...lać"
Ale to mnie zainteresowało:
Z ciezarem ciala wkladanym w uderzenie - no, przy sierpowych i hakach tak. Przy prostych ja to osiagalem przez prace stop.
Znaczy przepraszam, jak? 8O
Bo jakoś nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić 8O
Przesuwałeś się w momencie uderzenia? Wchodziłeś ślizgiem, czy jak? No, naprawdę nie rozumiem. O ile jestem sobie to w stanie wyobrazić przy uderzeniu z przedniej ręki (gdzie zresztą też oderwanie pięty i skręcenie jej na zewnątrz wydaje mi się naturalne) to ni cholery nie widzę tego z tylną ręką...
K.
Napisano Ponad rok temu
to bylo po powrocie z wesela wczoraj w nocy:)
moze to wiele wyjasnia:)
moja dziewczyna sie ze mnie dzis smiala ze swiatem ze to dziwne ze tak wiele napisalem po takim alkoholu:)
widac mieli racje
no ale chodzilo o to o co chodzi ze napisalem
shit ale wpadka:)
ale Krzysiu intencje dobre mialem:)
gdyby nie te promile to byscie zrozumieli mnie:)))
Napisano Ponad rok temu
Znaczy przepraszam, jak? 8O
Bo jakoś nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić 8O
Przesuwałeś się w momencie uderzenia? Wchodziłeś ślizgiem, czy jak? No, naprawdę nie rozumiem. O ile jestem sobie to w stanie wyobrazić przy uderzeniu z przedniej ręki (gdzie zresztą też oderwanie pięty i skręcenie jej na zewnątrz wydaje mi się naturalne) to ni cholery nie widzę tego z tylną ręką...
No, dokladnie tak, jak sobie nie mozesz wyobrazic :-)
Przy uderzeniu przednia reka robie delikatny krok do przodu przednia noga.
Przy uderzaniu tylna reka kiedys mialem taki zwyczaj, ze albo wydluzalem nieco pozycje (mocno krytykowane przez bokserow - ale w moim odczucia klasyczna praca nog z boksu jest nie do przyjecia w systemie, gdzie mozna kopac, podcinac i rzucac), albo tylko troche skrecalem barki. Przez trenera boksu (mojego kolegi) zostalo to uznane za niewystarczajace skrecenie barkow, oslabienie uderzenia i utrate zasiegu. "Z pewna doza nieufnosci" zgadzam sie z tym. Wieksze skrecanie barkow oczywiscie powoduje unoszenie piety nogi zakrocznej.
Moje sierpy (dam moc) zostaly uznane za niepoprawne i absolutnie nieskuteczne, a hak (dam muc) najpierw wywolal pytanie "Co ty robisz?", a odpowiedz, ze "hak" wywolala dlugi, dlugi smiech. Potem zostalem pouczony jak ma wygladac hak, no i niestety nie bardzo mi to wychodzilo. Strasznie koslawo i nienaturalnie. Ja nie trenuje regularnie (przez prace, ktora w koncu wlasnie wypowiedzialem i zyje teraz w stresie bezrobotnego), wiec teraz juz nawet tak bym tego nie umial zrobic jak wtedy. Ale w pelni i absolutnie zgadzam sie z ta opinia o moich hakach. Po prostu widze efekt - wczesniej w sparringu moj przeciwnik nie zauwazal przyjmowanych hakow na tulow, a ja to uwazalem za naturalne. Po jakichs 1,5 - 2 godzinach treningu, nawet znaczaco zmniejszajac sile uderzenia bylem w stanie po prostu zatrzymac partnera (odslanial tulow) jednym hakiem w splot. (komentarz trenera: "He he, zatyka, co?") Wrazenie to na mnie wywolalo niezwykle i szczerze mowiac mam zal, ze wczesniej nie wiedzialem, ze tak to moze dzialac. Taki sposob wykonywania hakow (i sierpow) wymaga jednak skrecania tulowia.
Na pierwszy rzut oka ten sposob poruszania dziala lepiej. Ja bym jeszcze chetnie posluchal argumentow i prezentacji osob, ktore maja przeciwne zdanie, ale na razie tak to w moich oczach wyglada.
Ale pytanie dotyczy czegos innego - poruszania w pozycji walki. Shaft tu mowi o lotnosci, zalozeniach taktycznych kravki. Nie mam uwag do zalozen i taktyki kravki, sa sluszne. Nawet nie mam obiekcji do tej piety, bo guzik mnie obchodzi jak ktos tam sobie piety trzyma - dla mnie z tych zalozen wcale nie wynika, ze piety w gorze sa bardziej zgodne z ta taktyka. Nikt nie stoi naturalnie z jedna pieta w gorze, zeby szybciej wystartowac w razie niespodziewanego ataku. W kravce sadze, ze poruszanie jest takie, bo ludzie chodzac naturalnie podnosza sie na palcach. A jak stoja, to stoja z pietami na ziemi. A jak biegna, zeby sie wyrwac z tlumu, to nie robia tego w pozycji walki. A w to, ze w Kravce nie ma czegos takiego, jak "chodzenie wokol przeciwnika i szukanie miejsca, gdzie mu sieknac" nie wierze. Moze to nie jest taktyka walki na ulice, ale kraverzy tez nie sa tacy masterzy, zeby kazdego zawsze i wszedzie "razdwatrzy" powalic. A poniewz maja sparringi, to musza one tak wlasnie wygladac - lazenie wokol i proby roznych akcji, mniej lub bardziej udane. Bo w sparringu przeciez ich celem jest walka, a nie jak najszybsze oddalenie sie bez obrazen z miejsca sparringu :-) No a skoro laza wokol siebie, to robia to w pozycji walki. I o ile wiem, taka pozycja jest w kravce nauczana i wyglada na to, ze trzymanie tylnej piety w gorze jest tam poprawne, a stanie na calej stopie nie.
I moje pytanie bylo: "Czemu?" Odpowiedzi podales Ty Krzysztofie, Shaft wlasciwie potwierdzil, dodajac troche dodatkowych informacji (ciekawych, ciekawych :-) dzieki Shaft) o taktyce. No i nie mowie, ze nie macie racji. Po prostu ja osobiscie jakos nie odczuwam zbawiennych skutkow owej piety, wiec sobie w sparringach poruszam sie po swojemu, z czego oczywiscie nikt tragedii nie robi. Ot, ciekawilo mnie, czemuz to stanie na calej stopie jest dla niektorych takie zabawne i uznawane za blad techniczny.
Napisano Ponad rok temu
Odnośnie prostego z tylnej ręki: ja jestem to sobie w stanie wyobrazić, rzecz jasna (to, co napisałem, to taka figure of speech była ), ale jestem prawie całkiem przekonany, że jakby cię nauczyć odrywać tę tylną piętę, to poprawa jakości byłaby porównywalna z tym, co odczułeś ćwicząc haki.
Zasięg też się poprawia
Teraz odnośnie thai, bo o nie pytałeś. Nie jestem żadnym spacjalistą od thai, ale troszkę meczy ze słynnego stadionu obejrzałem i pamiętam, że zaskoczyła mnie... mała mobilność zawodników. Niezależnie od fazy walki zachowywali się tak, jakby woleli przyjąć albo zablokować lowkicka, zamiast uniknąć go poprzez pracę nóg. A były to w sumie niskie wagi i zawodnikom szybkości nie mozna było odmówić. Co ciekawe, jak się poogląda europejski thaibox, to tam sytuacja jakby trochę inaczej wyglądała i ruszają się inaczej i nie mam na myśli tylko wpływów boksu i zwiększonego balansu tułowiem. Czy to tylko takie moje spostrzeżenie, czy ktoś potwierdzi?
K.
Napisano Ponad rok temu
Teraz odnośnie thai, bo o nie pytałeś. Nie jestem żadnym spacjalistą od thai, ale troszkę meczy ze słynnego stadionu obejrzałem i pamiętam, że zaskoczyła mnie... mała mobilność zawodników. Niezależnie od fazy walki zachowywali się tak, jakby woleli przyjąć albo zablokować lowkicka, zamiast uniknąć go poprzez pracę nóg.
K.
moze taki nawyk, przygotowanie do kontry... tzn.
zawodnik a: kop
zawodnik b:blok,kontra (lewy p, lewy p, prwy p, lewy sierp)
nie wiem czy o to ci chodzilo... tez nie jestem specjalista
Napisano Ponad rok temu
Jesli zachlałeś ryja to nie bierz sie do klikania bo we łbie ci się miesza i paluszkami nie trafiasz w klawiaturkę łosiu łysypilem
to bylo po powrocie z wesela wczoraj w nocy:)
moze to wiele wyjasnia:)
moja dziewczyna sie ze mnie dzis smiala ze swiatem ze to dziwne ze tak wiele napisalem po takim alkoholu:)
widac mieli racje
no ale chodzilo o to o co chodzi ze napisalem
shit ale wpadka:)
ale Krzysiu intencje dobre mialem:)
gdyby nie te promile to byscie zrozumieli mnie:)))
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
krav maga nie dla dziewczyn ? dlaczego?
- Ponad rok temu
-
Dracool 2004
- Ponad rok temu
-
... a wieczorami ...
- Ponad rok temu
-
szukam informacji
- Ponad rok temu
-
Eli Avikzar has passed away
- Ponad rok temu
-
Klipy KM
- Ponad rok temu
-
Rozciąganie metodą INF
- Ponad rok temu
-
Combat Tsunami???
- Ponad rok temu
-
Garota
- Ponad rok temu
-
Wazne pytanie
- Ponad rok temu