Wyjść poza paradygmat to nie znaczy go odrzucić.
Ta mysl jest tak głeboka, że aż niewiele znacżaca- zechcesz przyblizyc w wersji dla słabszych
Oczywiście że nie lubię przerostu ambicji i zadufania jakie prezentował w swoim czasie Wallace, i żadnych okopów bronić nie będę.
No całe szczęcie, przywracasz mi wiare w człowieka jak mówia w jednej reklamie
Przypominam ci, że bez tej odrobiny młodzieńczej buńczuczności i przekonania, że nie święci garnki lepią także Ty czekałbyś jeszcze kilka ładnych latek na pierwszą sekcję aikido w W-wie. Więc niech nie zapomina wół jak cieleciem był (sorry Wallace
) i wykaże więcej zrozumienia i luzu
Reaguję po prostu (czasem emocjonalnie) na informacje i rzeczywistość która mnie otacza i nie knuję żadnych złowieszczych zemst.
Emocje to zły doradca, nie tylko w tym przypadku "Niech twój umysł będzie jak palec wskazujacy ksiezyc. Nie zwracaj całej uwagi na palec , bo przegapisz niebiański blask książyca"- że się tak posłuże cytatem z klasyki kinematografii
Lepiej wypowiedz się w sprawie zasadniczej o którą zapytałem Jeża.
Czy forum służy tylko do wirtualnego podszczypywania nastolatek czy ma jakiś lepszy cel?
To chyba pyatnie bardziej do Fiodora niz do mnie. Ja jest tylko jednym z setek użytkowników. Ale zeby nie było, ze się uchylam:
- forum to inicjatywa prywatna; cel najlepiej zna Fiodor
- wszelaka misyjność w moim odczuciu jest przerostem formy nad treścią. Jak nie masz kontroli nad ostatecznym kształtem tego co robisz to gdzie tu miejsce na takie farmazony. Zawsze moze sie skończyc jak z tymi partyzantami i Niemcami w lesie - przyjdzie gajowy Fiodor i pogoni jednych i drugich.
- oczywiście, ze forum może być polem wymiany ciekawych i waznych myśli, ale jak mawia mój znajomy z 30 letnim stażem w zarządzaniu "takie ono bedzie jakie je zrobimy" a raczej jego uczestnicy. To od nich zalezy, w którą stronę będzie to szło. Internet jest nie tylko demokratyczny, ale czesto też anarchistyczny i infantylizujacy. Na palcach obu rak wszak można policzyć tych, ktyórzy mają wystarczające doswiadczenie, aby sie sensownie wypowiadać. Ich głos jednak czesto ginie w zalewie dyskusji o skuteczności, odmianach kombat aikido itp ale to naturalna kolej rzeczy
To tyle w skrócie
Ł. (wywołany do odpowiedzi)