Kierowca zabił pasażera nożem sprężynowym
Napisano Ponad rok temu
Dlaczego bezsens? Potrzebujesz noża w mieście? Po co? Wyjaśnij na swoim przykładzie jeżeli to o to chodzi.
Napisano Ponad rok temu
Nie po to, żeby było bezpieczniej, tylko po to żeby sprawić wrażenie że coś się robi. Polityka :?
A zabić można dziesiątkami narzędzi, których noszenia zabronić się raczej nie da. Bo przecież chyba nie trzasną ustawy, zabraniającej noszenia ... gwoździa? Płyty kompaktowej? Złamanego ołówka?
A, szkoda gadać.
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Bez sensu, ale obawiam się że w ramach "polowania na czarownice" mogą zabronić np. noszenia noża o ostrzu dłuższym niż 5cm, oraz każdego z blokadą i/lub otwieranego jedną ręką.
Nie po to, żeby było bezpieczniej, tylko po to żeby sprawić wrażenie że coś się robi. Polityka :?
A zabić można dziesiątkami narzędzi, których noszenia zabronić się raczej nie da. Bo przecież chyba nie trzasną ustawy, zabraniającej noszenia ... gwoździa? Płyty kompaktowej? Złamanego ołówka?
A, szkoda gadać.
Pozdrawiam,
AdamD
Piszesz logicznie (jak zwykle).
Ale przewrotna ta Twoja logika. :wink:
Załóżmy, że wolna nosić broń, ktoś napisze, że mu to nie odpowiada a ja mu na to :
Bez sensu, ale obawiam się że w ramach "polowania na czarownice" mogą zabronić np. pistoletu kaliber większy niż 44, oraz każdego automatycznego i/lub odbezpieczanego jedną ręką.
Nie po to, żeby było bezpieczniej, tylko po to żeby sprawić wrażenie że coś się robi. Polityka :?
A zabić można dziesiątkami narzędzi, których noszenia zabronić się raczej nie da. Bo przecież chyba nie trzasną ustawy, zabraniającej noszenia ... gwoździa? Płyty kompaktowej? Złamanego ołówka?
A, szkoda gadać.
Tak to można uzasadnić i bezsens zakazu przewożenia granatów w metrze.
Napisano Ponad rok temu
Porownuje noz do granatu...
Ale wracajac do meritum sprawy - powiedz mi jak wielka roznicza niebezpiecznosci jest miedzy nozem otwieranym manualnie a automatem?
O to wlasnie chodzi...
A pozatym jednak nieco rozni sie bron kalibru 44 od noza czy innej broni recznej... Zarowno w "smiertelnosci" jak i typem zadawanych obrazen...
Napisano Ponad rok temu
Trzeba by było zabronić noszenia WSZYSTKICH ostrzy i szpikulców, żeby taki zakaz mógł odnieść jakikolwiek efekt.
I co, zabronisz ludziom noszenia noża kuchennego? Albo śrubokrętu?
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Kurwa co za koles 8O
Porownuje noz do granatu...
Ale wracajac do meritum sprawy - powiedz mi jak wielka roznicza niebezpiecznosci jest miedzy nozem otwieranym manualnie a automatem?
O to wlasnie chodzi...
A pozatym jednak nieco rozni sie bron kalibru 44 od noza czy innej broni recznej... Zarowno w "smiertelnosci" jak i typem zadawanych obrazen...
Nie zrozumiałeś treści. :?
Koleś.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
gwoździa? Płyty kompaktowej? Złamanego ołówka?
Tak to można uzasadnić i bezsens zakazu przewożenia granatów w metrze.
No to spróbuj Waść.
Każdym z trzech wymienionych narzędzi jestem Cię w stanie potraktować w sposób analogiczny jak nożem. Rozwalę Ci tętnicę szyjną, i po frytkach. Dla ułatwienia powiem Ci, że płytę trzeba najpierw złamać w ręku na pół.
A teraz proszę w analogiczny sposób uzasadnij bezsensowność zakazu wnoszenia granatów do metra
AdamD
Napisano Ponad rok temu
A kto bułki kroi nożem w autobusie?
Nożem można zrobić krzywdę i nie powinno się go nosić.
I to nie ważne czy się jest fascynatem czy nie.
kto mówi że w autobusie... może "pomieszczenie socjalne" nie ma stosownego wyposażenia.
już kiedyś były pomysły zakazujące noszenia noży, siekier i innych takich, w cetrum życia społeczności były dyżurne ostrza na łańcuchu i miało wystarczyć. bardzo to skuteczne i stymulujące. pobudza intelekt do wymyślania nowych zastosowań dla np. narzędzi rolniczych.
a poza tym jest dyskretna różnica między noszeniam noża czy granatów, czy nawet broni krótkiej.
ja swoim nożem zarabiam pieniądze: wypożyczam go wszystkim którzy nie mają czym otworzyć zgrzewki w supermarkecie, zastrugać kija na ognisko... da się żyć :-)
z nożem jak z zegarkiem, można nie wiedzieć która godzina, można się zawsze kogoś zapytać. ale kto swoje nosi ten się nie prosi.
a co do ograniczeń w broni palnej - w takiej hameryce gdzie dostęp do niej jest prawie tak powszechny jak u nas do noży są ograniczenia odnaszące się np. do broni automatycznej.
Napisano Ponad rok temu
Musi być jednak granica : co wolno nosić a co nie.
(Jak wyznaczono ją w tej chwili - wiemy)
Ja tylko uważam, że powinno się włączyć nóż (dowolne ostrze).
Zawsze będzie można myśleć : a np. pilnik do paznokci to tak czy nie, a jak nie to czy taki baardzo duży to też nie, ale tak jest z prawie każdym przepisem prawnym.
Było wiele przypadków śmiertelnych tylko przez to, że ktoś miał nóż.
Adam - ołówkiem można owszem ale tak to wiesz; i kością po udku z kurczaka można. :wink:
Podsumuję : noże są fajne ale w domu. Na ulicy niepotrzebne. I będziecie mieli rację jak spytacie : to co na ryby nad Wisłę (wschodni brzeg w W-wie) też zakaz - przecież to miasto. Jak mówiłem trudno jest "robić" prawo.
Napisano Ponad rok temu
To ze nie masz zadnego pociagu do nozy to twoja sprawa ale nie staraj sie utrudnic ludziom zycia. W domu akurat najmniej z noza kozystam. N aulicy dwukrotnie w obronie wlasnej kozystalem. W robocie tez mi jest potrzebny. Ogolnie wszedzie. I co ja ci przeszkadzam?
Napisano Ponad rok temu
"zabrońcie prawem noszenia broni, a będą ją nosić tylko wyjęci spod prawa"
czy jakoś tak.
Kolejna rzeczy, to że większość zabójstw dokonanych za pomocą noży to "wypadki" mające miejsce w domach, często po pijaku, kiedy to żona męża albo kolega kolegę chwyconym nożem kuchennym wysyłają do lepszego świata. Tyle że one są niemedialne, i jako takie nie są nagłaśniane.
To może zabronić korzystania z noży w domach?
Muchol, gdyby Twoje życzenia stały się prawdą to sporo ludzi miałoby utrudnione życie, kilka firm by zbankrutowało. No a jeśli ilość przestępstw z użyciem noża spadłaby więcej niż o 5% to były to CUD.
Warto? Moim zdaniem nie ma to najmniejszego sensu.
I jeszcze jedno - powiesz może DLACZEGO uważasz że noszenie noża ze sobą powinno być prawem zakazane? Bo przejrzałem Twoje posty w tym temacie, i głównym argumentem jest to, że nie widzisz potrzeby noszenia go ze sobą. Ja nie widzę potrzeby noszenia ze sobą łopaty - czy mamy zażądać wprowadzenia prawa zakazującego noszenie łopat?
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I co, zabronisz ludziom noszenia noża kuchennego? Albo śrubokrętu?
Że nie wspomnimy o nożach do tapet, którymi się tak udatnie Al Kaida posłużyła. A noże do dywanów jakie fajne są.
Jakby co to zrobię jakiś kurs tapicerski i mogę legalnie paradować z narzędziami
Napisano Ponad rok temu
ciekawe po co kierowcy autobusu taki nóż?
A może po to
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dwóch bandytów skatowało kierowcę nocnej linii 610. Jego zbulwersowani koledzy mówią: mamy dość pracy w ciągłym strachu. I myślą o strajku
- To było nie do przewidzenia. Oni to zaplanowali, żeby zdobyć pieniądze. Mogło trafić na kolegę z wcześniejszego kursu, albo późniejszego. Wypadło akurat na mnie - mówi Krzysztof Dudkiewicz, kierowca pobity przez nieznanych sprawców. Ze złamanym obojczykiem i żebrami leży na oddziale traumatologii szpitala przy Szaserów. Jest posiniaczony, ma kołnierz ortopedyczny. Na szczęście czuje się już lepiej - może chodzić i mówić.
Pomyślałem: "To już mój koniec"
Wszystko zdarzyło się w nocy z piątku na sobotę na pętli w Międzylesiu. - Wysiadły tam dwie dziewczyny i chłopak, nikogo więcej nie było. Wyszedłem do ubikacji, szybko wróciłem, bo przed odjazdem chciałem jeszcze zjeść kanapkę. W tym momencie podeszło dwóch mężczyzn. Ten pierwszy był dobrze zbudowany, miał około 20 lat. Zapytał, czy mam bilety, poprosił o dwa normalne. Kiedy się schylałem, z całej siły uderzył mnie w głowę. Sięgnąłem po komórkę, ale wytrącił mi ją z ręki.
Wtedy zaatakował też drugi bandyta. Wywlekli kierowcę na środek autobusu, zaczęli okładać, kopać. - Pomyślałem: "To już mój koniec" i straciłem przytomność.
Pana Krzysztofa dopiero po godzinie znalazł kolega z następnego kursu. Ranny obudził się następnego dnia w szpitalu. - Nie wiedziałem, gdzie jestem, zacząłem się zastanawiać, jak to się stało, że z tego wyszedłem. Mogłem już nie żyć, jak ta dziewczyna, którą niedawno jacyś bandyci wypchnęli z pociągu.To cud!
Napisano Ponad rok temu
to i widelce tez trzebaby zakazac, bo taki sobie np widelec zadziala w moim reku dokladnie jak noz...
Napisano Ponad rok temu
[jakby cos ten to ja odrazu mowie 19,5 jezdze autobusami i w nocnym mam oczy wszedzie lacznie z tylkiem].
Napisano Ponad rok temu
No i absolutnie zakaz uzywania pojazdów czterokołowych w terenie zabudowanym. Mało to ludzi ginie pod kołami...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Szkoly walki bronia w Wawie??
- Ponad rok temu
-
Trener - walka
- Ponad rok temu
-
A Combat Run for Knife Throwers
- Ponad rok temu
-
Pochwa do Trenera - pytanie
- Ponad rok temu
-
Cyber Gun Desert Eagle 44AE CG090100 ==> ASG
- Ponad rok temu
-
Knife.Throwing.Techniques.of.the.Ninja
- Ponad rok temu
-
tonfa
- Ponad rok temu
-
kącik whipmakerów
- Ponad rok temu
-
Techniki z kamą ?
- Ponad rok temu
-
Cięciwa i kusza
- Ponad rok temu