Siła
Napisano Ponad rok temu
Z moich obserwacji wynika(hehe) że zapaśnicy są cholernie silni w każdej wadze.Czy moglibyście mi trochę pomóc,jak trenować (na siłowni) by utrzumać wagę ciała a siła wzrosła?Czy macie jakieś specjalne ćwiczenia?
Ze mną to jest tak że trenuję na siłce ,to spada mi kondycja,trenuję kondycyjnie czuję się słaby...Oglądałem jakieś zawody w zapasach wolniaków i tam kolesie po 70 kg to chodzące "koparki" :wink: silni,wytrzymali i sprawni kondycyjnie.
Z góry dzięki
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Zapasnicy jezeli robia silownie to na podstawie treningu stacyjnego.Na kilku stacjach porozkłądane żelastwo i tak powiedzmy trzy razy tygodniowo takie obwody.Wszystko po np 1 minucie.Kilka sekund na zmiane stacji i dalej.
A teraz porownaj sobie siłownie.Przychodzisz i robisz kazda grupe miesniowa co kilka dni.Praktycznie tetno nie wzrasta nawet powyzej 30% od normalnego.Duzo jesz i spisz.I jak chcesz od tego wydolnosc poprawic?Albo mata albo silownia, musisz wybrac.
Ewentualnie siła po treningu zapasniczym.Ale wtedy juz raczej nie bedziesz mial za specjalnie na to ochoty.
Napisano Ponad rok temu
poz.
Napisano Ponad rok temu
To takie przyklady.Moze z tym zelazem przesadzilem Byly napewno jeszcze hantle i nimi tez sie tam cos robiło.Albo np gumy, ktore przyczepiasz do pasa i z nimi robisz zejscie do nog przeciwnikowi.Albo poprostu przyciąganie takich gum do siebie.
Cwiczenia niby proste ale rob to wszystko po minucie jedno za drugim to zobaczysz
Jezeli trenujesz na macie to siła przychodzi sama.Wieksza lub mniejsza ale zawsze taka ktora potrzebna ci jest do zapasów.Np od walki w parterze tez idzie dosayc duzo sily.Nie meczysz sie tak jak stojąc ale cały czas pracujesz.I tak mozna godzinke lub wiecej.
Moim zdaniem nie zrobisz tego cwicząc na silowni.Z tego co wiem to duza ilosc serii i mniejszy ciezar wpływaja na poprawe definicji miesni.Ale nigdy sie w cos takiego nie bawilem to co nie powiem jak to sie ma do zapasów.
Nie mas zjakiegos klubu blisko siebie?Ile masz lat?
Napisano Ponad rok temu
Sprubuję takiego treningu,tylko z braku jakiegoś partnera w Bytomiu myślałem coby to spróbować na siłowni.
poz.
Ps.Jak masz(macie)jeszcze jakieś pomysły to piszcie.
Napisano Ponad rok temu
przysiad ze sztangą
1 seria-20 powtórzeń
2 s-12p
3 s-10p
Martwy ciąg:
1s 20p
2s-15p
3s-10p
wiosłowanie ze sztangą(lub sztangielką)
1s-20p
2s-15p
3s-12p
Większość siły zdobywa się na macie,ale można także dołączyć grzbiety,przysiady z partnerem itp.
Napisano Ponad rok temu
Trenuję Shidokan,to jest walka mieszana,jest tam dużo parteru a ja chciałbym podnieść swoją siłę.Tak to jest że wiadomo na pierwszym planie jest technika lecz gdy technika jest na zbliżonym poziomie to decydująca okazuje się siłą.I ja zamieżam ją zdecydowanie zwiększyć,szczególnie teraz gdy idą wakację i będzie trochę czasu.
poz.
Napisano Ponad rok temu
Witam.
Czy moglibyście mi trochę pomóc,jak trenować (na siłowni) by utrzumać wagę ciała a siła wzrosła?Czy macie jakieś specjalne ćwiczenia?
Jak najwięszka siła przy jak najmniejszej masie to przede wszystkim duże ciężary (submaksymalne), mało powtórzeń.
Ale w zapasach też jest ważna wytrzymałość siłowa (trening stacyjny na ten przykład)
Pozdro.
Napisano Ponad rok temu
Bardzo mi pomagacie-dzięki.Mam jeszcze() pytanie czy można robić w tygodniu jeden trening stricte siłowy(jak napisał Pietrass) i jeden stacyjny?
Można je łączyć?
dzięki bardzo
poz.
Napisano Ponad rok temu
Poza tym kto powiedzial ze od treningu silowego nie idzie masa?To raczej wlasnie masa nie idzie od wieloseryjnych cwiczen z małym ciezarem.Popatrz na trojboistów.
Napisano Ponad rok temu
Takie laczenie jest bez sensu.Bo to sa dwa całkowicie rozne rodzaje cwiczen.
Poza tym kto powiedzial ze od treningu silowego nie idzie masa?To raczej wlasnie masa nie idzie od wieloseryjnych cwiczen z małym ciezarem.Popatrz na trojboistów.
Musze cie zmartwić, ale to właśnie od mniejszych ciężarów idzie masa
popatrz na kulturystów (małych nie znaczy aż tak skrajnie małych)
A łączenie ma jak najbardziej sens, wtedy rozwijasz sie wszechstronnie. Poprzez monotonie i powtarzanie wkółko tego samego dojdziesz do ściany i zatrzymasz się w rozwoju.
Tylko nie rób tych skrajnie różnych treningów dzień po dniu.
Pozdro.
Napisano Ponad rok temu
Po drugie, zgadza sie mozna urozmaiac treningi.Ale nie na zasadzie dzisiaj biegam a jutro robie jedną serie na klatke i ide do domu.Robisz przez jakis okres czasu (np miesiac) taki trening a pozniej przechodzisz na inny.
A ty chcesz laczyc trening z malymi ciezarami i z wielkimi w jednym tygodniu.To nie da duzego rezultatu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No chyba że przygotowuje się do olimpiady, to rozpiszcie mu makrocykl.
A zasada: mały ciężar- rozwija się objętość mięśnia, duży ciężar rozwija się liczba jednostek motorycznych obowiązuje.
Pozdro.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Warto pamietac, ze procent wlokien czerownych i bialych jest cecha osobnicza. W sporcie profsjonalnym robi sie biopsje i po krotkim badaniu juz wiadomo, czy mlody czlowiek jest np. dobrym materialem na sprintera.
Problem z wiekszoscia tutaj pytajacych jest taki, ze chcieliby zwiekszyc mase. Nie znam zadnego profesjonalnego lub okolo profesjonalnego grapplera, ktory z wlasnej woli zwiekszalby mase, z reguly wszyscy zrzucaja. Np. moj kolega judoka wazacy na codzien ponad 95 kg, zrzuca wage do 87 kg.
Moze inaczej. Ktos, kto z definicji jest obliczony na 75 kg, czyli taka byla jego waga wyjsciowa, a narzucil na siebie 25 kg miesa, rzadko bywa nazwijmy to "silniejszy" w graplingu od goscia, ktorego waga 100 kg jest naturalna waga.
K_P
Napisano Ponad rok temu
poz.
Napisano Ponad rok temu
A w sporcie profesjonalnym roznica 5 kg na niekorzysc, w limitowanych wagach moze oznaczac juz przepasc.
K_P
Napisano Ponad rok temu
BZDURA!Choc oczywiste wydaje sie, ze do walki beda wazniejsze czerwone, stad w treningu zapasnikow przewaga cwiczen wytrzymalosciowych.
W zapasach zdecydowanie ważniejsze są włókna białe (szybko kurczliwe)!!! Bo przecież one warunkują szybkość. A zapasy to sport polegający głównie na wyprzedzeniu działań przeciwnika. W tej samej wadze siła jest podobna, poziom techniczny podobny, więc decyduje szybkość.
Wytrzymałość też jest BARDZO ważna, ale walka zapaśniczaq to nie maraton. Organizm można doporowadzić do tego by wytrzymać 6 minut walki, nawet bez specjalnych uwarunkowań genetycznych.
U dobrego zapaśnika występuje przewaga włókien BIAŁYCH!!!
Moze inaczej. Ktos, kto z definicji jest obliczony na 75 kg, czyli taka byla jego waga wyjsciowa, a narzucil na siebie 25 kg miesa, rzadko bywa nazwijmy to "silniejszy" w graplingu od goscia, ktorego waga 100 kg jest naturalna waga.
K_P
Co znaczy 100 kg naturalnej wagi??? Człoweik nie jest obliczony na konkretną wagę.
Jak wykonujesz regularnie jakiś wysiłek wymagający dużej siły, to i potrzebujesz większej masy (siły) od człowieka siedzącego całe życie za biurkiem.
Pozdrawiam.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
65kg zapaśnik, czy 80kg koks????
- Ponad rok temu
-
Zejścia do parteru
- Ponad rok temu
-
nowa strona o zapasach i sumo
- Ponad rok temu
-
Cwiczycie cos oprócz zapasów
- Ponad rok temu
-
Alexander Savko is gone
- Ponad rok temu
-
Akadamickie Mistrzostwa Świata Łódź 2004 :P
- Ponad rok temu
-
Polscy zapaśnicy lata 1900-tne
- Ponad rok temu
-
Co to są zapasy grecko-rzymskie??????
- Ponad rok temu
-
ochraniacze na uszy - ceny i jakość
- Ponad rok temu
-
TO JEST K...... A SKANDAL !!!!!!!!!!!!!!!!!
- Ponad rok temu