Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sparringi w kung-fu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

budo_troops
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 55 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Podbeskidzie

Napisano Ponad rok temu

Sparringi w kung-fu
Zastanawia mnie to, jak u was wygląda sprawa ze sparringami. Ile % treningów (np. tygodniowo) one stanowią i czy powinno się je wprowadzać od pierwszych zajęć czy np. jak często się to zdarza po jakimś dłuższym okresie czasu?

W CLF w Bielsku (w zasadzie Kraków) sparringi zaczeły się już w zasadzie po 2 miesiącach i stanowią około 20% treningu.

Mi się wydaje że jak najszybciej powinno się ludzi przyzwyczajać do walki, do obrywania po całym ciele a nie czekać z tym bóg wie ile, oczywiście jakieś bezpieczeństwo powinno zostać zachowane (rękawice, ochraniacze).
  • 0

budo_tsailifo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
Owszem sparingi to bardzo ważna rzecz, ale nie zbyt szybko... trzeba chociaż podstawy opanować. Ile czasu ? To chyba zależy głównie od ilości treningów w tygodniu i jak są zaplanowane...

Ćwicząc codziennie można wyodrębnić trening walki, albo jak chyba bywa częściej, poświęcić jakąś część każdego treningu... to już chyba zależy tylko i wyłącznie od prowadzącego.

Ja uważam że sparingów powinno być jak najwięcej, ale bez zaniedbywania głównego treningu :)
  • 0

budo_m@ciek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 256 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
W sezonie na swoich treningach sparuje 5 razy w tygodniu i stanowi to dla mnie 70 % mojego treningu. Tylko sesja mi troche przeszkadza i aktualnie cwicze dwa razy w tygoniu i sparuje 2 razy po 1,5 prawie non stop.
  • 0

budo_cocosh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
Po 1,5 czego? Minuty, czy godziny? :wink:
  • 0

budo_dwadziennie
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 63 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
Troops: pozdrów Artura ;)
  • 0

budo_cocosh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
Heh, może nick mojego przedmówcy wskaże ci optymalną ilość sparringów... :wink:
  • 0

budo_m@ciek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 256 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
Cocosh mozesz powiedziec co cwiczysz i gdzie ? i najlepiej jak wygladaja u was sparingi , byłbym bardzo wdzieczny
  • 0

budo_john doe
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
Heh o iel mogę zadać kilka pytań
1. jakie zasady sparingu (dozwolnoe/ niesdozwolone techniki, dopuszczalen strefy ataku szybkość ruchów ich siła itp itd
2 używane ochraniacze albo ich brak
3 czy sparring jest kontunuowany we wszystkich strefach /dystansach tzn faza bez kontaktu->strefa kopnieć->udrzenia rękoma->zwarcie a jeśłi trzeba parter
4 na ile i jakie rzuty/obalenia są przez was wykonywane
5 ile % technik sparringu to techniki waszego systemu a na ile to kick boxing :D (wiem wiem nie należy się ograniczać ale ważne jest wykorzystywanie zasad ciwczonego systemu - poza tym sprring kolejna metoda treningowa wiec chyba wszystko w nim można przeciwiczyć a nawet należy chyba :box:
Od razu uprzedzę ze u nas nie ma sparringów ale można się nieźle zabawić podczas cwiczeń będących jego uproszczoną formą
  • 0

budo_cocosh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
Spoko, mogę, ale z tymi dwoma dziennie to oczywiście żarcik :wink:
Ćwiczę modliszkę na warszawskich stegnach. Walki u nas są na każdym treningu (raz luźniejsze, raz mocniejsze), a co do sparringów, to zależy jak pojmujesz to słowo... Dokładny opis tego jak wyglądają u nas walki był już na budo, PiotrJ opisywał z tego co pamiętam. Żeby się nie powtarzać, nie będę pisał, chyba że nie znajdziesz, to wtedy z przyjemnością opowiem.
  • 0

budo_john doe
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
heh wiem co to sparring i jak go uzywac ale pytam sie bo rozie to sie w sekcjach rozumie wiec .... stad me pytania
Pozdro
  • 0

budo_m@ciek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 256 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu

Ćwiczę modliszkę na warszawskich stegnach.

tak myslałem ,bo to w sumie jedna z niewielu sekcji kung fu gdzie sparuje sie , musze sie do was przejsc w nowym sezonie . A jesli kojarzysz wojtka malarskiego to pozdrow go od maćka z pak hok bedzie wiedział o kogo chodzi :D

Heh o iel mogę zadać kilka pytań
1. jakie zasady sparingu (dozwolnoe/ niesdozwolone techniki, dopuszczalen strefy ataku szybkość ruchów ich siła itp itd
2 używane ochraniacze albo ich brak
3 czy sparring jest kontunuowany we wszystkich strefach /dystansach tzn faza bez kontaktu->strefa kopnieć->udrzenia rękoma->zwarcie a jeśłi trzeba parter
4 na ile i jakie rzuty/obalenia są przez was wykonywane
5 ile % technik sparringu to techniki waszego systemu a na ile to kick boxing


Tak szczerze to duzo psiania by było na stronie polskiego zwiazku wu shu masz dokładny regulamin walk. Walczy sie w ochraniaczach , walki sa full contact bez parteru , techniki ktore odrozniaja to od kicka to rzuty obalenai wycinki i wypchniecia poza platforme , ale mało osob sie decyduje na to wiekszosc woli low kicka i dwa uderzenia ehh. to chyba tyle
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
To może ja też się dopiszę jak to u nas wygląda - mam zapieprz w pracy, więc logiczne, że siedzę na forum ;)

Uszereguję według pytań Johna Doe, bo tak będzie prościej.

Heh o iel mogę zadać kilka pytań
1. jakie zasady sparingu (dozwolnoe/ niesdozwolone techniki, dopuszczalen strefy ataku szybkość ruchów ich siła itp itd


Sparringi mamy głównie zadaniowe, zatem dopuszczalne sfery zależą w znacznej mierze od konkretnego rodzaju sparringu, ale przykładowo wczoraj:
- jeden z partnerów ma prawo uderzać i pozbawiać równowagi, drugi - tylko pozbawianie równowagi. Dozwolone uderzenia rękami na głowę i korpus, szarpnięcia, klinczowanie, rzuty.
- to samo, ale obaj mają prawo uderzać i wpływać na równowagę,
- to samo + możliwość uderzania łokciami.
Oczywiście wariantów jest więcej np. dodatkowo kolana, dodatkowo wszystkie kopnięcia itd.
Co do szybkości i siły to raczej koncentrujemy się na tym, żeby było "spokojnie", ewentualnie szybko, ale raczej bez mocnego kontaktu.
W ćwiczeniach typu tui shou z uderzeniami zaznaczane są ponadto kopnięcia w kolana, pacnięcia w krtań i inne tego typu przyjemności. Nie ma natomiast sparringu z takimi "dodatkami" jako takiego. Nie jesteśmy tak twardzi jak koledzy modliszkowcy :)

2 używane ochraniacze albo ich brak

Od całkowitego braku ochraniaczy przy sparringach typu "klepanka" (lekki kontakt otwartą dłonią) po sparringi w komplecie ochraniaczy (rękawice bokserskie, kaski, szczęka, suspensor, nagolenniki). Preferowane użycie ochraniaczy.

3 czy sparring jest kontunuowany we wszystkich strefach /dystansach tzn faza bez kontaktu->strefa kopnieć->udrzenia rękoma->zwarcie a jeśłi trzeba parter


Zdecydowanie kontynuowany we wszystkich dystansach, przy czym raczej nie kontynuujemy po znalezieniu się na glebie (choć nie mówię, że się nie zdarza ;) ). Oczywiście jeżeli zadanie polega na pracy dystansem, to klincz bywa przerywany ;)

4 na ile i jakie rzuty/obalenia są przez was wykonywane

Z tego, co zdarza się najczęściej: niskie biodro, rzuty za głowę z klinczu (trochę takie, jak w muay thai) obalenia po przechwyceniu nogi (rzadko, bo raczej wysoko nie kopiemy). W przypadku jednego kolegi dodatkowo wejście w nogi ;)

5 ile % technik sparringu to techniki waszego systemu a na ile to kick boxing :D (wiem wiem nie należy się ograniczać ale ważne jest wykorzystywanie zasad ciwczonego systemu - poza tym sprring kolejna metoda treningowa wiec chyba wszystko w nim można przeciwiczyć a nawet należy chyba :box:


Cóż, w zasadzie nasze "techniki" w czystej postaci są dość bokserskie (zaraz mi tu Tomasz napisze, że w ogóle ten cały yiquan to boks ;) ) ale... ja bym powiedział, że to w zależności od osobistych preferencji ćwiczącego. W zależności od tego, co ćwiczył wcześniej takich elementów bywa więcej lub mniej. Natomiast ci, którzy u nas zaczynali w zasadzie robią jak dla mnie 100% tego, co się nauczyli tutaj. Poruszanie się w każdym razie odbiega od boksu/kicka.

Od razu uprzedzę ze u nas nie ma sparringów ale można się nieźle zabawić podczas cwiczeń będących jego uproszczoną formą


Eeee... przyznam, e zgłupiałem :)
Ty się uczysz u Dar Sita wszakże? I nie macie sparringów? ;) Zadaniowych nie macie? ;) No nie uwierzę ;)

A, nie napisałem jeszcze jak często i od kiedy. Nominalnie na sparringi w sprzęcie poświęcamy jeden trening tygodniowo (+ jeden na tarcze i mniej lub bardziej ograniczone formy tui shou i klepanki). Na pozostałych koncentrujemy się na podstawach + tui shou tzn. jakaś tam forma sparringu czasami występuje, ale nie jest to reguła, częściej ćwiczenie "techniki". Sparringi w ochraniaczach pojawiają się po minimum roku nauki. Wcześniej tylko tui shou.

Pozdrawiam
K.
  • 0

budo_cocosh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu

A jesli kojarzysz wojtka malarskiego to pozdrow go od maćka z pak hok bedzie wiedział o kogo chodzi :D


Kojarzę kojarzę... Nawet pare razy miałem okazję z nim poćwiczyć. Fajnie. :wink: Pozdrowię.

A jeżeli chodzi o moje pytanie w sensie co rozumiesz przez sparring John'ie Doe, to miałem na myśli to, czy chodzi ci o każdą walkę gdzie nie przerywa się na przykład co akcję i walka trwa, czy raczej o taką mocniejszą, na jakimś wytyczonym obszarze z obserwującym starszym dla bezpieczeństwa... :) Bo walki w taki czy inny sposób mamy na każdym treningu, takie mocniejsze raz częściej raz rzadziej. Zależy od tego, jaką taktykę szkoleniową obierze Shifu... :wink: Czasem zwraca większą uwagę na poruszanie, czasem na wchodzenie na rzuty...
  • 0

budo_m@ciek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 256 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
Cocosh a napisz mi jeszcze jak z zawodami u was czesto macie jakies zawody w walkach i na jakich zasadach , takich ogolnych jak w san shou ?
  • 0

budo_john doe
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
sorry musze sprostowac w pyt 1 chodzilo o feee sparring - wiem ze istnieja jego zadaniowe formy itp itd
Co zas sie tyczy naszych "walk" to zadaniowe i owszem sa jednakze bez wiekszych szalenstw :) bywaly przypadki no .. nieprzyjemne powiem ;)
  • 0

budo_krzyst
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
W sumie to się domyśliłem, że o to chodziło, ale dzięki John Doe za sprostowanie ;)

K.
  • 0

budo_cocosh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
Na zawodach są kategorie stopniami, jak na treningach właściwie. Ostatnio to wyglądało tak:

Dzieci semi-contact (no bo jak inaczej :) )
Młodzież (chyba, bo dokładnie nie pamiętam) i dorośli do 3 lat treningu: 1 stopień (uderzenia dłonią i kopnięcia do pasa).
Niebieskie szarfy (czyli starsi młodsi, lub młodsi starsi :wink: , bo to 2 szarfa z 4) - 2 stopień (uderzenia pięścią, kopnięcia całe ciało. bez generalnie rzecz ujmując niebezpiecznych uderzeń, tj. krocze, krtań, oczy).
Zielone i czarne szarfy (czyli starsi) - 3 stopień, czyli to co wyżej + kopnięcia w krocze.

Ochraniacze: szczęki, kaski, suspensoria i piszczele. Ci którzy walczyli piąchami (2 i 3 stopień) - napięstniki. Czyli jak paragraf przykazuje :wink: .

Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem... :)
  • 0

budo_cocosh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
No i oczywiście zapomniałem: w kategorii niebieskich szarf nie wolno było kopać kolanami i uderzać łokciami, w wyższej tak.
  • 0

budo_m@ciek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 256 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
Hmm ale to bijecie sie tak w sekcji , czy takie zasady obowiazuja na zawodach ? I jeszfcze w jakich zawodach uczestniczycie bo to mnei tez cirekawi . Pytam tyle bo we wrzesniu chce sie przejsc do was duzo dobrego słyszałem o waszej sekcji i chciałbym zobaczyc jak to wyglada a nie powiem ryzalizacja zawodnicza mnie tez interesuje .
  • 0

budo_cocosh
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Sparringi w kung-fu
To co opisałem to były zasady na zawodach. Konkretnie na ostatnich zawodach. Na treningach to wygląda troszkę inaczej, ale ponieważ prawie na każdym treningu robimy co innego, to trudno opisać. Zależy od tego, na co Shifu chce nam zwrócić uwagę i co mamy mocniej ćwiczyć...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024