Nowy Combat WP
Napisano Ponad rok temu
1) Zna ktoś jakies bliższe szczegóły dot. tej instrukcji? Pewnie jest strasznie tajna narazie.
2) Nie jest chyba do końca tak, że żołnierz ma karabin itd. i nie potrzebuje close combatu, jak 'tyle razy powtarzał' Combat.
Pozdro
M2
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
"Od 2006 roku polscy żołnierze będą uczyć się systemu walki w bliskim kontakcie według nowej instrukcji. Stara stosowana w wojsku od ponad 20 lat straszy archaicznymi technikami nieprzystającymi do realnego pola walki.
[...]
Mjr Piotr Tarnawski, kpt. Włodzimierz Kopeć, kpt. Grzegorz Mikłusiak i por. Andrzej Grejner są w wojsku instruktorami wychowania fizycznego i mają mistrzowskie stopnie dalekowschodnich sztuk walki. Nie wyglądają jednak na superkomandosów. Daleko też im do muskulatury Schwarzeneggera. Jednak to właśnie oni opracowali dla wojska nową instrukcję walki w bliskim kontakcie, do przygotowania której zabierało się już wielu.
? Młodzi oficerowie po prostu trafili na dobry moment ? zauważa płk Michał Bułkin, szef oddziału wychowania fizycznego i sportu Sztabu Generalnego WP. Funkcjonujący od ponad 20 lat system szlachetnej samoobrony był dobry na warunki "grzecznego" wojska. Teraz nie przystaje do nowych zadań, jakie wykonują żołnierze wybierający się na misję w siłach ONZ czy NATO. [...]
Próbę zmiany instrukcji walki w bliskim kontakcie podejmowano już dwukrotnie. W wojsku pamiętają jeszcze skandal, jaki na początku lat 90. wywołał Andrzej Bryl, gdy dotarł na najwyższy MON-owski szczebel ze swoją, jak na owe czasy, bezczelną propozycją. ? Otóż on, cywil, doktor socjologii z 3 dan taekwondo, gotów był w trzy miesiące wyszkolić polskich komandosów na poziomie zachodnich elitarnych pododdziałów specjalnych ? opowiada płk rez. Jan Świeboda, były specjalista ds. działań specjalnych Sztabu Generalnego WP. W opracowanym przez Bryla bojowym systemie walki BAS (Bryl Andrzej System) znalazło się to co najskuteczniejsze i najprostsze.
Pozwolono mu zademonstrować elementy nowego programu na najlepiej wyszkolonych żołnierzach jednostki specjalnej. Nie było w walce finezyjnej wymiany ciosów ? zwarcie, dwa uderzenia i przeciwnik Bryla padał bez czucia. Po pokazie pułkownicy ze Sztabu Generalnego WP jednogłośnie orzekli, że ten system walki jest zbyt brutalny i można go używać tylko w przypadku wojny.
Kilka lat później z podobną ofertą dla naszej armii wystąpił mjr Arkadiusz Kups, szkoleniowiec nieistniejącej już 56. kompanii specjalnej i 25. Brygady Kawalerii Powietrznej. ? Jednak sztabowcom i tym razem nie starczyło odwagi, aby bojowy system walki Combat 56 włączyć do programu szkolenia wojska ? zauważa major. Przeprowadzone dla nich pokazy skuteczności systemu zupełnie ich nie zainteresowały. Przyzwyczajeni do fajerwerków obojętnie obserwowali zabójcze, ale mało widowiskowe demonstracje.
Zupełnie inne nastawienie do bojowych systemów walki było w jednostkach specjalnych, desantowych, górskich czy kawalerii powietrznej. W nich podczas pełnienia służby wojskowej ryzyko starcia z przeciwnikiem w kontakcie bezpośrednim jest znaczne. Nic więc dziwnego, że kiedy kasa jednostki świeciła pustką, sami za własne pieniądze opłacali lekcje u instruktora krav maga czy karate. Albo cichaczem wymykali się na staże bojowego systemu walki organizowane przez Bryla, a potem Kupsa. Można tu było spotkać żołnierzy 1. pułku specjalnego komandosów, 6. Brygady Desantowo-Szturmowej, zwiadowców ze Szczecina, Bartoszyc, funkcjonariuszy policji i BOR. Zdawali sobie sprawę z tego, iż zdobytej na stażu wiedzy nie mogą przekazać żołnierzom w pododdziale. Na prowadzenie takich zajęć potrzeba odpowiedniego "kwitu". Inaczej żaden dowódca nie odważyłby się ich włączyć do programu szkolenia. "
Pełną wersję artykułu można znaleźć w "PZ nr 23".
Napisano Ponad rok temu
Ktory zolniez z jednostek specjalnych uzywa w bezposrednim starciu walki wrecz? Zaden. No chyba, ze go ktos zaskoczy i cichaczem bedzie chcial poderznac gardlo 8)
Napisano Ponad rok temu
2. Krav Maga wersja Douieba
3 Nazywa się "W bliskim kontakcie"
4. Ma się składać z 3 części po 16 godzin dla sł. zasadniczej, nadterminowej i zawodowej
5. pewnie gdzieś leży w SG i ktoś się zastanawia czy uda mu się to zaliczyć na teście sprawnościowym
źródło: Komandos 7-8/2003
Napisano Ponad rok temu
Pewnie, w tej kwestii zgadzam sie z Combatem.
Ktory zolniez z jednostek specjalnych uzywa w bezposrednim starciu walki wrecz? Zaden. No chyba, ze go ktos zaskoczy i cichaczem bedzie chcial poderznac gardlo 8)
Jest tu taki jeden Piotr, ktory moglby cos powiedziec co trenuja takie jednostki, ale cos nie kwapi sie.
Ale nie myslisz chyba ze nic nie cwicza?
Napisano Ponad rok temu
Jednostki w realiach NATO często zastępują na misjach pokojowych policje, tak jak nasi w Iraku czy w Jugosławii. Często przy punktach kontrolnych czy akcjach pzreciw przestępczosci zorganizowanej trzeba miec umiejętnosci walki wrecz.
Ot chocby przykładowa sytacja, przy punkcie kontrolnym znajdyjemy broń przy denacie i tzreba go zglebować a następnie skuć. Bron odsuwamy na plecy(tak, drugi żołnierz celuje w niego). Ale jeśli temu uda sie wyszaprnąć jakoś bron lub wyciągnać inną? trzeba zareagować.
A przy charakterze jednostek specjalnych, tego typu scenariusze powielają się dosyc często.
pozdrawiam
kapral
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Szukam we Wrocławiu
- Ponad rok temu
-
Krav Maga i nóż
- Ponad rok temu
-
FORMOZA
- Ponad rok temu
-
Czy Bryl wypowiadał się kiedyś o bjj???
- Ponad rok temu
-
Trener wie lepiej...
- Ponad rok temu
-
krav-maga bydgoszcz
- Ponad rok temu
-
WAKACYJNY KURS KM W WARSZAWIE???
- Ponad rok temu
-
combat
- Ponad rok temu
-
SDS
- Ponad rok temu
-
Minusy Kravki wg Taekwondo
- Ponad rok temu