Interviewer: Jesteś bardzo zawiedziony?
Cro Cop: Nie, uważam ze to była świetna walka.
Interviewer: Co uważasz za główny powód porażki?
Cro Cop: Brak koncentracji spowodował ze dałem się obalić. Nie czułem wielkiego zagrożenia gdy Mino mnie dosiadał, lecz popełniłem błąd próbując się wydostać. Powinienem dalej zbierać ciosy do końca rundy. Przekręciłem się i zostawiłem rękę. To zbyt wiele dla jednego z najlepszych chwytaczy. Był mistrzem BJJ kiedy ja nawet nie wiedziałem co to jest. Jedna pomyłka jest brzemienna w skutkach przeciwko takiemu przeciwnikowi.
Interviewer: Czy winisz sędziego za porażke?
Cro Cop: Nie, nikogo nie winie. To moja wina..
Interviewer: Mogłeś mu uciec z tej balachy(armbar)?
Cro Cop: Nie było żadnej szansy. Moja reka już zaczynała się łamać. Gdybym nie klepał miałbym roczną przerwę. Gdyby mnie dusił walczył bym do końca ryzykując odpłynięcie, lecz złamana ręka to poważna sprawa.
Interviewer: Gdy Nogueira był na ziemi mówiłeś mu żeby wstawał za każdym razem. Nie mogłeś zrobić czegoś innego?
Cro Cop: Może i mogłem, ale kopanie leżącego przeciwnika niesie ryzyko kontuzji.
Interviewer: Zaraz po walce powiedziałeś że przysługuje Ci rewanż.
Cro Cop: Jestem pewien ze niebawem dostane szansę. Władzom PRIDE bardzo podobała się ta walka. Możliwe iż zawalczymy już w lutym. Istnieje możliwość iż najpierw zawalcze z Fedorem a zwycięzca zmierzy się z Minotauro.
Interviewer: Czy to była Twoja najcieższa walka?
Cro Cop: Absolutnie ponieważ poprzeczka była zawieszona bardzo wysoko. Strasznie chciałem zdobyć pas. Lecz po tej porażce wróce jeszcze silniejszy i zdobęde ten pas wcześniej czy później. Niepowodzenie strasznie mnie rozzłościło. Następnym razem przygotuje się lepiej i zmienię taktykę. Na pewno będę mistrzem.
Interviewer: Myslisz że to była gorsza porażka niż gdyby mieli zadecydować sędziowie?
Cro Cop: Nie wiem. Gdyby do końca pierwszej rundy zostało wiecej sekund znokautował bym go. Zabrakło mi jednego uderzenia.
Interviewer: Po długim czasie wróciłeś do Chorwacji pokonany.
Cro Cop: I co z tego? Powinienem się zabić?! Dobrze chociaż iż ludzie widzieli ze go obijałem.
Interviewer: Czy teraz poświecisz wiecej czasu graplingowi?
Cro Cop: Przed następną walką z Nogueirą wybiore się z Mikiem Bencicem do Stanów trenować z mistrzami.
Interviewer: Na co będziesz kładł największy nacisk?
Cro Cop: Na to przez co przegrałem. Ucieczke z dosiadu. To był mój jedyny słaby punkt przed walką.
Interviewer: Czy kariera polityczna nie będzie Ci przeszkadzała w treningach?
Cro Cop: Pomińmy to pytanie.
Interviewer: Plany na następny rok?
Cro Cop: K-1 oferuje mi walkę w Finałach lecz poza turniejem. Wydaje mi się że nie idą im bilety. Na pewno chcę wziąść udział w Inoki Bom-Ba-Ye w Kobe.
Interviewer: Skad masz tego siniaka na lewej nodze?
Cro Cop: Nogueira uderzył mnie swym żebrem! (śmiech)
([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])
Tłumaczenie saku
potrafi przegrac z klasa a niewielu posiada taka zdolnosc 
dla mnie jest najlepszy bez wzgledu na wynik walki z Mino
FaceBook
