Skocz do zawartości


Zdjęcie

Busse Combat do lasu - który najlepszy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

budo_misiakus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 422 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Busse Combat do lasu - który najlepszy
Witalski
Naoglądałem się fotek noży Busse Combat na Bad Mojo :) i chyba wiem już na co będę zbierał jak już będę miał Amphibiana :) .
Mam w związku z tym do znawców, posiadaczy i użytkowników noży Busse kilka pytań.
1. Gdzie jeszcze znajdę szczegółowe dane konkretnych noży typu wymiary, waga, ceny ?
Googlowałem już dość długo i prawie same fotki znalazłem tylko.
Czy dane nad zdjęciami każdej galerii na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] są takie same dla wszystkich modeli ?
Czy podane wagi to wagi samych noży czy z pochwami ?
I znalazłem kilka opisów z danymi na niemieckiej stronie (cyferki zrozumiałem ;) ).
Natomiast na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] poza najnowszym, małym modelem nie doszukałem sią jakiegoś katalogu online i cennika ... . Mam problemy ze wzrokiem, czy tam tego naprawdę nie ma ?

2. Jak ma się INFI do Carbon V ?
Wytrzymałość na naprężenia boczne przy podobnej geometrii i grubości oraz trzymanie ostrza ?
Wogóle czy jest sens przesiadać się z Carbon V na INFI ?
Zależy mi na solidności noża i walorach użytkowych. Ma być niedozajechania :) .

Do lasu coś bym sobie chciał wybrać. W tej chwili mam Cold Steel SRK i Mini Gurkha Kukri Light i w zależności od terenu i specyfiki wycieczki biorę jeden albo drugi (w wyższe góry i jak planuję dużo łazić - lżejszy SRK, którym też da się ognisko albo szałas zrobić).
Chodzi o baaaardzo mocarny nóż survivalowy, Głównie ciosanie, rąbanie + cięcie i inne prace biwakowe.
No i jeszcze nie wybrałem rozmiaru ... ale bardziej skłaniałbym sie do czegoś niewiele cięższego od SRS. SRK waży 250 gram a 370 z pochwą. Głownia ma około 15,5cm i 5,3 mm grubości (to tak dla porównania).

Na pewno przy pracach z drewnem ma się spisywać lepiej od SRK, więc 15-16cm głowni ze szlifem całkowicie płaskim jest tutaj na miejscu.
Męczy mnie jeszcze jak to ciosa i tnie, bo w modelach Steel Heart z rękojeścią ekonomiczną i Natural Outlaw na zdjęciach nie widać aby miały łuk ostrza.
A jak nie ma łuku, to nieco gorzej przecież tnie ...
Ale ma za to całkowity płaski szlif ... chociaż grubszą głownię ... .
Opis na stronie Pitera czytałem ... porównanie z SRK mnie jednak interesuje, bo da mi to jakiś obraz, czego mogę od Bussego oczekiwać.
Lubię jak taki użytkowy nożyk ma dość szeroką głownię, wygodną rękojeść i możliwie małe (lub wogóle) fałszywe ostrze. No i łuk ostrza już od samego początku :) . Fajnie też jak środek ciężkości ma w głowni.
Zbierał na to bedę pewnie do maja 2004 (taka optymistyczna afirmacja ;) ) więc chciałbym dobrze wybrać, żeby płaczu nie było potem ;) .
Czy jest coś wielkości SRK albo ciuta większe, co ma łuk ostrza i "E" rękojeść ?
Takie małe i lekkie jak SRK ?
Podobna kategoria wagowa z tych, co znalazłem, to tylko:
Satin Jack (głownia czarna)
INFI, głownia: 16 cm; cały: 29 cm; 270 gr.; grubość głowni: 5 mm; 58-60 Rc; micarta. Nie wiem jednak jak szeroka jest głownia i gdzie jest środek ciężkości ...
A więc jak tym się będzie drewno rąbało. Wyglada, tak na oko, że tutaj lepiej SRK by się spisywał. No i chyba te cięższe mają te wygodniejsze do pracy rękojeści ...
Innych modeli do 300g nie znalazłem narazie... .

Z większych, to ciekawie się prezentuje:
Natural Outlaw
INFI, głownia: 15,24 cm; cały: 29,21 cm; 481,94 gr.; grubość: 6,4 mm,
... ale waży więcej niż moje M.G.KukriL (0,40/052Kg bez i z pochwą skórzaną).

W tym momencie Steel Heart E
INFI, głownia: 19,05 cm; cały: 33,02 cm; 538,64 gr.; grubość: 6,4 mm,
wydaje się być już lekko przyduży na różne leśne spacerki (tak na marginesie - ja dość niski jestem (171cm), mam krótkie łapy, dłoń nr8 ... i wesoło wyglądam z większymi nożami typu duży Kukri i średnio dobrze mi się tym też macha).

Baaaaardzo ciekawy jest też Mr Mojo :)
21,60 cm głownia; 35,60 cały; grubość: 6,4mm; 467,8 gram
Ten to ma kulturalny łuk ostrza i na pewno kroi i rąbie doskonale. No i te kształty ...
Praktycznie w nim nie podoba mi się tylko ten haczykowaty jelec nad początkiem głowni. Jak otwieracz do butelek. I zastanawiam się dlaczego jest lżejszy od kolegi Steel Heart'a ? Aż tak jest węższy, ze przy większej długości zgubił te ok. 70 gram ?
W sumie Steel Heart i Mr Mojo to już cięższe bydlaczki i się zastanawiam jako alternatywa dla M.GurkhaK.L. na przyszłość ... ale chętnie posłucham opinii kolegów.
Narazie te 480 gram Natural Outlaw'a wydają się już za wysoką wagą na zastępcę SRK ... .

Aha ... czy Busse na zamówienie może zrobić coś z E rękojeścią ale do 300 gram według mojego projektu ? Zna ktoś koszt takiej imprezy ? Taki nieco zmodernizowany SRK ... . Bo przy tych 300 USD w górę, to można się już zastanawiać nad czymś na zamówienie i dopłatą do ideału i kolejka społeczną ;) .
Wiem ... zboczony jestem ;) ale mi w wiekszości noży brakuje łuku ostrza ...

Proszę o jakieś podpowiedzi, ciekawe linki, opinie.
A jak tylko mi wróci z naprawy drukarka druknę sobie te modele 1:1, wytnę i zrobię modele z tektury, żeby przymierzyć do ręki.

Pozdrawiam
Dzięki
  • 0

budo_misiakus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 422 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
to poprawny adres tej stronki na której ogladałem fotki i z której wziąłem wymiary. Wcześniej mi się nie ładowała i myślałem, że poprawny adres to
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] bo tak zapamiętałem. Sorki za zamieszanie.
Pozdrawiam
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
Busse wypuszcza cala nowa linnie nazwana Fusion , bedzie tam 15 nowych modeli , od monstera MOAB do malych Outlaw.Nowych moze zaduzo powiedziane , ale moze troche zmodernizowanych , ma byc nieodplatny wybor pokrycia noza , i coloru rekojesci , oddzielnie trzeba bedzie placic za pochwe , nalezy tez sie spodziewac 15 -20 % podwyzki cen.
Pojawia sie tez produkcyjne figtery m nawet z false edge.
Misiakus , nie mozesz porownywac noza custom Mr.Mojo ( zreszta nie do kupienia) , zakladanego jako czysty fighter z produkcyjnym SH , inne ich przeznaczenie , inne wykonanie i cena tez inna.
Co najlepsze do rabania , definitywnie BM , czy w wersji E , mnie osobiscie ona nie pasuje , moze i ergonomiczan ,ale nie ma takiej precyzji ciecia i wedlug mnie traci sie jednak troche sily.
Z nowej serri nie wyszlo jeszcze nic , za kilka tygodni ma wysjc pierwsza seria Steel Heart Fusion ( w wersji standartowej , wersja E za 6 mcy) , ale majac nieciekawe doswiadczenia z Busse w kwestii terminow , mysle ze to moze potrwac 2 razy dluzej.
Wlasnie tego SH Fusion , bym ci polecal jako kompromis , BM to jednak spory wydadek , nie kazdemu odpowiadajacy rozmiar i spory ciezar.
SH naprawde dobrze sobie radzi z rabaniem , z cieciem rowniez a to ze nie ma "belly" o niczym nie swiadczy.
Masz tez inne wyjscie, za sporo mniejsze pieniadze zakupic cos ze Swamp Rat , "blizniaczej" firmy Busse
  • 0

budo_misiakus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 422 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
Dzięki
Wieczorkiem pobuszuję jeszcze i popatrzę na proponowane modele.
Seiken ... a masz porównanie wytrzymałości i trzymania ostrza INFI i Carbon V ? Bo różnica w cenie jest ogromna między SRK a czymś tych gabarytów u Bussego ... .
Płacę za markę czy dostaję w zamian lepiej wykonane, mocniejsze, wygodniejsze, lepiej tnące narzędzie ?

Dzięki

P.S. w 1 poście napisałem "bo w modelach Steel Heart z rękojeścią ekonomiczną" ... a oczywiście chodziło o ergonomiczna ;) .
Sorki ... to efekt przesiedzenia nocki przed kompem i gapienia się na noże ;) .
  • 0

budo_misiakus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 422 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
P.S.
Seiken ...
BM to skrót od Battle Mistress ?
To już kawał noża ...
Narazie patrzę na takie Ciuta większe i cięższe od SRK tylko.
Bawiłeś się może SRK ? Czy taki Natural Outlaw, który jest prawie 2x cięższy i 3-4x droższy daje dużo większą moc rąbania i ciosania jak rzucisz się na stertę suchych sosnowych drzewek ?

Dzięki
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
Podobnu Busse Combat przygotowuje taki test porownawczy , ale wiadomo jak to jest ze stronniczymi testami , Cold Stell wygnie noz o 40 stopni to Busse tak dlugo bedzie wiginal swoje noze az znajdze taki co dojdzie do 45 stopni.

Tka na powaznie , to na prawde mysle ze INFI nie ma konkurencji z zadna obecna stala .Mam juz od lat model # 9 ( jest to nawet nie INFI tylko MINFI) , jako ze nie byl nozem drogim ( okolo 200$) , probowalem go przez te lata pokonac na rozne sposoby ( wycinanie asfaltowego chodnika przed domem , robienie z 200 l beczek na benzyne ..durszlakow , rabanie roznorakiego drzewa , wycinanie bryl lodu czy stwardnialego sniegu , ciecie kabli elektrycznych ?..nie dalo mu rady nic,jeszcze nie ostrzony !!!, potrafi ciagle golic kilkoma fragmentami ostrza.
BM i SH sprawuja sie jeszcze lepiej i porownujac tylko stal , nie konstrukcje i wykonanie , nie dostaje jej do piet nic co do tej pory widzialem.
  • 0

budo_mindrazor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 240 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Crystal Lake

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
mozecie sprecyzowac co to za stal (INFI) poza tym ze jest to firmowa stal Busse?
  • 0

budo_dark
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2517 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
Busse to legendarne noze. Porownywanie ich do CS jest niepoprawne politycznie.
  • 0

budo_misiakus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 422 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tutaj jest coś po angielskiemu o INFI
i chyba coś pod [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] było
Jak przetłumaczysz albo coś jeszcze znajdziesz, to możesz mi podesłać :)
Bo ja może 10% skumałem z tego ;) .
Dzięki
  • 0

budo_misiakus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 422 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
Legendarne ... nie legendarne, cena jest "interesująca" i taki nóż muszę sobie najpierw przykleić na tapecie i nad wyrkiem jako mażenie do zrealizowania a potem na to oszczędzać. Mając porównanie z czymś czego możliwości znam, mogę podjąć decyzję czy chcę wywalić na nóż 300 dolców albo więcej, czy nie. Bo porównanie pokaże mi jego wartość użytkową w odniesieniu do znanego mi noża. A druga sprawa to wyciągnąć z legendy prawdę, bo tylko za to lubię płacić i ewentualnie za to co mi wizualnie w danym modelu leży. Nigdy nie dałbym złotówki za nóż "Rambo", nawet Lilego, bo mi się pieruńśko nie podoba. A mógłbym go kupić tylko z myślą o odspprzedaży z zyskiem, gdyby się okazyjnie trafił. Wartości użytkowej dla mnie żadnej nie przedstawia.
Lilka ,odeli Bussego podoba mi się niesamowicie i dlatego niec prawie o nich nie wiedząc zaczynam się nimi interesować.
Jakoś tak wyszło, ze wcześniej prawie nic o nich nie słyszałem.
Co mnie strasznie cieszy zaczyna się okazywać, że to pieruńsko twarde bestyje dodatkowo o wzornictwie, które powoduje, że się zastanawiam nad sprzedaniem jedynego telewizora i zaciągnięciem kredytu aby sobie kupić taki jeden :) .
Dawno nic mnie tak nie "pokręciło" jak kilka modeli Pana Bussego ;) .
Pozdrawiam
  • 0

budo_misiakus
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 422 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
Obejrzałem sobie właśnie ofertę "bliźniaczej" firmy Bussego na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i średnio mnie te noże zmotywowały do zabiarania na nie pieniążków. Czy SR-101 Steel ma podobne właściwości mechaniczne do INFI ?
Jestem chyba gotów zbierać i zapłacić więcej za wzornictwo noży Busse Combat (oczywiście nie samo wzornictwo ... ;) ).
  • 0

budo_dark
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2517 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
SR-101 jest wypasna na pewno lepsza niz to porownawcze Carbon V. Ale do INFI mu troche brakuje... Widzialem testy z Blade Show jak koles przerabywal nowy betonowy element. I zadnych szczerb na klindze! Tylko sie stepil. Ja swoim mini kukri ze dwa, trzy razy niehccacy stuknalem o beton i szczerby daly o sobie znac, niestety. Poza tym jak zdazylem sie zorientowac to Swamp Rat maja o wiele wygodniejsza rekojesc niz micarta u Jerrego Busse.
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Busse Combat do lasu - który najlepszy
SR , sa wzorowane na serii Busse Basic , robionej nie z INFI ale z MINFI . JAk stal Sr-101 ma sie do INFI , napweno jest lepsza od CARbon V , ale niestety do INFI sie nie umywa.Jednak cena , jak i jakosc tez jest mniejsza.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024