22 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mkimura]

jedyne co moze mu skrocic wymiar kary to to ze byl piany i ze zabil go w sumie nieswiadomie

Coś ty z księżyca spadł? A od kiedy bycie pijanym jest okolicznością łagodzącą?

[budo_lo-han]

No wlasnie, stan upojenia alkoholowego - jak to sie ladnie nazywa - jako okolicznosc lagodzaca mam nadzieje nalezy juz do przeszlosci.
Za rozrabianie po pijaku, za wypadki samochodowe po pijaku itd powinno sie w cholere kare podwajac...

[budo_niedziel]

Za alk/narkotyki/srodki psychotropowe nie ma zlagodzen, nawet sedziowie gozej patrza, ze oskarzony "zle sie prowadzi ".
Co do wiezienia to kto go wycweli?? On wjezdza do celi z popierem zabojcy i jest w hierarchii najwyzej. Nikt go nawet nie dotknie. Ze umie sie dobrze nap.. to jeszcze dlaniego lepiej. Przy takich wyrokach grypsowanie wchodzi w gre na 100%.
Ale jak mowi, ze facet go zdenerwowal itd. to nie bedzie mogl grypsowac jesli sie w ten sposob przyznaje do winy.

Szacunek.