[quote name="budo_andrzej IP]
Jesli chodzi o wynoszenie "tradycjonalistow" z wczesnego ufc -w tych walkach ktore ogladalem widzialem dwoch ,ktorych chyba mozna by tak nazwac-obaj karatecy ,jeden to japonczyk z tokio ,a drugi amerykanin -5 dan.przed kazda walka jest prezentacja zawodnikow -po obejzeniu ich wystepu wiedzialem ze nie moga oni wygrac zadnej walki -chyba ze ich przeciwnik bylby jeszcze bardziej beznadziejny od nich samych.poziom ktory prezentowali ocenilbym na ok 6-5 kyu.ich wystep nie pokazal niczego z istoty karate,i to jest jedna z przyczyn dla ktorych przegrali tak gladko. [/quote]
Grunt to dobre samopoczucie

