Możnaby przetłumaczyć książkę o capo, ktoś chętny?
Napisano Ponad rok temu
Szkoda, że nie chcesz pomóc, im więcej osób tym szybciej skończymy tłumaczyć.
Napisano Ponad rok temu
Szkoda, że nie chcesz pomóc, im więcej osób tym szybciej skończymy tłumaczyć.
Widzisz, nie chodzi o to ze nie chce. Ale tlumaczenie takiej ksiazki to nie tylko kwestia "przetlumaczenia", trzeba uchwycic rowniez sens i utrzymac jakis poziom merytoryczny. Poza tym sa rzeczy ktore trudno wytlumaczyc polakom, co bez trudnosci zrozumieja np. amerykanie itd.
Napisano Ponad rok temu
W sumie to nie wiem o co ci chodzi . Może o jakieś idiomy i zwroty trudno przetłumaczalne? Nie bój się, sensu nie zgubimy. Zresztą może teraz szybko przetłumaczę fragmenty by pokazać wam/Tobie i się wypowiecie na ten temat . 8)Widzisz, nie chodzi o to ze nie chce. Ale tlumaczenie takiej ksiazki to nie tylko kwestia "przetlumaczenia", trzeba uchwycic rowniez sens i utrzymac jakis poziom merytoryczny. Poza tym sa rzeczy ktore trudno wytlumaczyc polakom, co bez trudnosci zrozumieja np. amerykanie itd.
Napisano Ponad rok temu
O JOGO (Gra)
Menino escuta esta toada;
o lance certo muitas vezes esta errado.
Na roda, quem ja esta classificado
leva sempre o sorriso que desanuvia
o labio, ou entao um rosto
que e como uma charada.
Hej, młody człowieku, posłuchaj tej piosenki;
co wydaje się być prawe często takie nie jest.
W roda, ci wiedzący to
zawsze są przygotowani z uśmiechem
dzielącym ich usta, lub z
wyrazem, który jest niczym prócz zagadki.
[ Znaczy to tyle, że capoeiristas grający, często
udają, że mają dobre zamiary i się uśmiechają, a wcale
takich zamiarów nie muszą mieć. Trzeba być
przygotowanym na wszystko. Nigdy nie wiadomo
co chce zrobić drugi gracz. - przypis tłumacza ]
("Menino escuta esta toada" - Nestor Capoeira)
YE, VAMOS EMBORA, CAMARA!
Wyobraź sobie, że jesteś w Sao Salvador, Bahia, mistycznej brazylijskie stolicy kultury afrobrazylijskiej. Kiedy idziesz przez wybrukownae kolonialne ulice starej części miasta, możesz poczuć pulsującą energię, który przyszła z Afryki wieki temu - energia, która jest podstawą dla tak dużej części kultury brazylijskiej i życia codziennego. Jest gorąco, a promienie słoneczne odbijają się od niebieskich i zielonych wód Bahia de Todos os Santos ( Zatoka Wszystkich Świętych). Jasno-niebieskie niebo tworzy uderzająco piękne tło dla pastelowych domów stojących wzdłuż ulicy.
Ludzie są na dworze w przeważającej ilości - mimo wszystko, to nie jest miasto z wieloma samochodami, jak większość nowoczesnych aglomeracji. Tutaj ulice są chodnikami i służą jednocześnie jako miejsca: spotkań, robienia interesów, rozmów, flirtu i zwykłego obserwowania innych ludzi z jednego z wielu barów, które są przy ulicy.
Idąc wciąż ulicami, nagle słyszysz intrygujący dźwięk, ledwie słyszalny niski odgłos nucenia, rozmów i śmiechu.Wabi cię hipnotyczna muzyka dochodząca z daleka i w decydujesz podążyć za nią krętymi ulicami.
Nagle skręcasz za rogiem i widzisz mały tłumek zebrany w kole. Mężczyźni, kobiety, młodzież i dzieci, wszyscy wydają się być oczarowani czymś co dzieje się w centrum.
Próbujesz przecisnąć się przez tłum, aż dostajesz się do małej przestrzeni w środku. Otaczającymi tę pustą przestrzeń są mężczyźni klaszczący w rytm muzyki. Niektórzy z nich nie mają na sobie koszul i możesz dojrzeć wyraźnie zakreślone rysy ich dobrze zbudowanych torsów, co świadczy o ich bardzo zdyscyplinowanej praktyce w aktywności fizycznej. W tym samym czasie, twoja intuicja mówi ci, że przez sposów w jaki oni poruszają się, ci mężczyźni muszą reprezentować jakiś rodzaj kultury wojowników, a może nawet jakąś sztukę walki.
Na przeciwko ich widzisz zespół bębniarzy grających bogatą w dźwięki muzykę, która na początku zainteresowała cię: trzech mężczyzn stoi obok siebie, grając na długich, podobnych do łuków, instrumentach (berimbaus), a wszyscy oni są wspierani przez czterech innych, grających na instrumentach z asortymentu, który zawiera tamburyn (pandeiro) i bęben - kongę (atabaque).
Jesteś jednocześnie zmieszany i zaintrygowany. Co to jest, czego jesteś świadkiem? Czy to taniec lub jakiś rodzaj dziwnego religijnego rytuału? Gragulacje, właśnie natknąłeś się na rodę capoeiry po raz pierwszy.
Napisano Ponad rok temu
"Wyobraź sobie, że jesteś w Sao Salvador, Bahia, mistycznej brazylijskie stolicy kultury afrobrazylijskiej."
1. Nie każdy Polak wie jak podzielona jest Brazylia. Miast pisać "Sao Salvador, Bahia" lepiej jest napisać "San Salwador w stanie Bahia"
2. Nie kumam wogole zdania nie lepiej byloby: "Wyobraź sobie, że jesteś w San Salwador w stanie Bahia, stolicy mistycznej kultury afrobrazylijskiej" ?? Widzisz, o to wlasnie mi chodzi, nie mozna tlumaczyc wszystkiego slowo w slowo.
wybrukownae kolonialne ulice starej części miasta, możesz poczuć pulsującą energię, który przyszła z Afryki wieki temu - energia, która jest podstawą dla tak dużej części kultury brazylijskiej i życia codziennego.
no dobra, ulice moga byc "brukowane", ale jakie to sa "kolonialne" ulice? nie kazdy "moze" poczuc, lepiej napisac "mozna poczuc", ta "pulsujaca energia" tez mi jakos nie podchodzi Stylowym błędem jest moim zdaniem, że coś jest "podstawą dużej części kultury i życia codziennego".
Jasno-niebieskie
pisze się to bez myślnika
Ludzie są na dworze w przeważającej ilości
Chodzi Ci zapewne, że ulice zapełniają tłumy ludzi ??
Widzisz, nie chodzi mi o to, żeby się czepiać, nie mam nic do Ciebie, ani do Twojego zapału, ba! gratuluję. Ale zastanów się, dlaczego tłumaczenie wywiadu z Mestre Joao Pequeno zajęło mi dwa dni? W sumie mogłem wrzucić do Altavisty, powstawiać zaimki i gotowe Naprawdę, nad takimi rzeczami trzeba usiąść i siedzieć parę dni, aż się wszystko wymyśli tak jak trzeba, a na dodatek będzie się to trzymać kupy
Ale jedno jest najważniejsze, tak samo w Capoeira jak i tłumaczeniu: trening czyni mistrza Powodzenia
Napisano Ponad rok temu
Jeśli ktoś chce to mogę mu przesyłać teksty na jakąś stronkę, ale najlepiej jak wybiorę jednego site-a chyba.
W sumie to można tłumaczyć na dwa sposoby:
- starać się tłumaczyć słowo w słowo, tak by jak najbardziej szyk zdań przypominał ten oryginalny
- starać się jedynie zachować sens i poprawną pisownię, składnię
Trudno pogodzić obie rzeczy. Z jednej strony lepiej byłoby zachować oryginalną składnię Nestora Capoeiry, to byłoby wierne tłumaczenie, a z drugiej strony najważniejszy jest sens.
Jak sądzicie, nad czym się bardziej skupić
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja właśnie mówię, że nie zawsze da się skupić na tych obu celach, albo oryginalna składnia albo sens. Często jest do wyboru: przetłumaczyć dane zdanie na np. dwa sposoby i tu pojawia się dylemat: "jak?".Skup sie nad sensownym przetlumaczeniu tekstu z zachowaniem jaknajwierniejszego porządku zdań i słów. Na tym chyba polega dobre tłumacznenie.
Tak poza tym to mam pytanie do wszystkich capoeiristów z Poznania: czy ma ktoś z was "The Little Book of Capoeira" ? Bo agatkd wyraziła chęć pomocy w tłumaczeniu, ale nie ma żadnego egzemplarza książki. Jakby ktoś z Poznania miał dzieło Nestora Capoeiry, to proszę o kontakt.
Napisano Ponad rok temu
Could you tell us about your new book?
The little capoeira book as I see it is a broad view, a general plan. For the beginner this is very important, because you have a general context. You see a simple history nothing too complicated - Something about malicia, the rules of capoeira, so that the person understands the philosophy that is behind it. There is also some information about the music, not going in too much detail but I say something about how the three berimbaus come together, and so on. The basic method of learning and the important thing is my way of teaching capoeira. Of course, every capoeira teacher things there way is the best (laughter). That's the Little Capoeira Manual. (The Little Capoeira Book is the english title - ed.)
Kulisy ty narrator nam około twój nowy książka? Ten mały capoeira książka moim zdaniem jest pewien szeroki widok , pewien ogólny roślina. Pod kątem ten początkujący to jest bardzo import , ponieważ masz pewien ogólny nawiązywać kontakt. Otóż pewien prosty historia nic także skomplikowany Coś około zrobiony w złej intencji , ten przepisy od capoeira , byle tylko ten osoba rozumieć ten filozofia czyli za tym. Tu jest także niektórzy informacja około ten muzyka , nie chodzenie w zbyt wiele wyszczególniać oprócz Słuchaj coś około jak ten trzy berimbaus przyjść razem , i tak dalej. Ten podstawowy metoda od wiedza i ten import rzecz jest mój droga od nauczanie capoeira. Od bieg , każdy capoeira nauczyciel rzeczy tam droga jest ten najwyższa oferowana cena ( śmiech ). To jest ten Mały Capoeira Ręczny. ( ten Mały Capoeira Książka jest Anglicy tytuł prawny ed. )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Skup sie nad sensownym przetlumaczeniu tekstu z zachowaniem jaknajwierniejszego porządku zdań i słów. Na tym chyba polega dobre tłumacznenie.
chyba (na pewno) nie..
To nie jest tak, że każdy tłumaczy całość i wybieramy najlepszą wersję. Każdy będzie miał jakąś część. Po co ma czytać całość?
naprawdę nie widzisz w tym sensu??
-------------------------------------------------------
1. z tłumaczeniem to jest tak, że przetłumaczymy tylko tyle ile zrozumiemy, mimo iż może się nam wydawać, że wszystko rozumiemy..
2. przy konstruowaniu swojego tłumaczenia (i proszę nie mówić, że tu nie powstaje nic nowego..) dobrze jest zaoferować odbiorcy takie same możliwości odbioru translatu jakimi dysponuje odbiorca tekstu źródłowego..
-------------------------------------------------------
sam cel w sumie szczytny jest..
AXE
Żony..
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Au...how to make it???
- Ponad rok temu
-
Radio Capoeira
- Ponad rok temu
-
Szukanie info o Capoeira (było: Ktokolwiek widzial...)
- Ponad rok temu
-
Czerwone buraczki oraz perelki 2003
- Ponad rok temu
-
Krótkie formy i mądre słowa.
- Ponad rok temu
-
capoeirafighter
- Ponad rok temu
-
Jak się pisze portugalskie litery na kompie?
- Ponad rok temu
-
Techniki - ich opis
- Ponad rok temu
-
Beribazu - nowa grupa dla początkujących
- Ponad rok temu
-
Film przyrodniczy o Capoeira (oddzielone od Teledyskow)
- Ponad rok temu