Choreografia Walki
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Bo jest to naprawdę ciężkie zadanie
Albo żeby się nie tyle podobał ile ludzie by przyszli sami spróbować?
Napisano Ponad rok temu
a w pokazach? coz, ciezka sprawa.
jesli staniesz w pozycji klepsydry i zaczniesz SLT to nikt cie nie bedzie widzial a ci z pierwszych rzedow beda sie nabijac z tej dziwnej pozycji "paralityka". form najlepiej nie pokazywac bo i tak ich nikt nie rozumie. chyba ze na drewnianym manekinie.
mozna natomiast pokazac "lepkie rece" ale z dobrym lektorem i naprawde z bardzo dobrym wyjasnieniem tego co robia poszczegolni cwiczacy. wtedy publicznosc bedzie zainteresowana. mozna wykonac chi sao "z zawiazanymi oczami" albo na stole czy na palach...
oprocz tego koniecznie trzeba zalaczyc techniki samoobrony lub rozbijanie jakichs przedmiotow lub uderz. calowe jako "bajer" - pomyslow jest wiele. trzeba probowac. ja tez tak robilem wraz z moimi ludzmi
zeby zainteresowac ludzi i zachecic do treningu pokaz musi byc spektakularny ale do takiego stopnia by widz po obejrzeniu powiedzial:
"o to bardzo ciekawe i latwe ja tez tak moge - chce byc jednym z nich"
jesli pokaz bedzie w ten sposob zaplanowany i po nim wzrosnie frekwencja to mozna powiedziec o sukcesie.
PS. oprocz tego wazne sa elementy dobrego marketingu i reklamy ale to juz inny temat.
PSS. jak narazie nikt z was nie podpowiedzial mi nic na temat choreografii walki. czy nie cwiczyliscie nigdy tzw. set-sparringow?
Napisano Ponad rok temu
jesli staniesz w pozycji klepsydry i zaczniesz SLT
O rany, to by bylo dobre
Nie cwicze Yongchun, wiec moze nie powinienem... Ale na innych forach przycichlo... Eee, najwyzej mnie skrytykujecie.
Ja bym postawil w pokazie na samoobrone. Np. testy choreografii zaczałbym od czegos takiego: wychodzi narrator z mikrofonem i przedstawia poktrotce historie stylu. W tym czasie w tle 20 jednakowo ubranych misiow robi 3-ia forme (byle nie ta pierwsza ) Powinni robic rowniutko, ubrani maja byc identycznie, zeby efekt byl. Narrator ma sie sprezac, zeby skonczyc razem ze swoim tlem. Powolac sie na Bruce'a oczywiscie nalezy
Po formie czas na wyjasnienie zasad stylu: unikanie konfrontacji sily, jednoczesny atak i obrona, szybkosc, agresywnosc. Potrzebne sa co najmniej dwie pary, zeby zachowac dynamike pokazu: jedna konczy, druga zaczyna, i tak na zmiane. Narrator oczywiscie mowi non stop, ale nie plecie trzy po trzy tylko pomaga zrozumiec ludkom co ich oczy widza. Zwraca uwage na istotne szczegoły, typu: "Prosze panstwa, prosze zwrocic uwage, tu Zenek wykonuje technike z naturalnej pozycji... Nie zawsze w zyciu jestesmy przygotowani na atak, nie zawsze trzymamy garde, prawda? W samoobronie tez panstwo na pierwsza zaczepke nie stajecie w pozycji walki..." Pomaga zauwazyc szczegoly: jesli w akcji padnie 5 ciosow, to widzowie przegapia, a tu narrator pomoze: " Prosze zauwazyc, to niezbyt widowiskowa ale bardzo niebezpieczna kombinacja: tu przeciwnik otrzymal uderzenie kciukiem w oko, kopniecie w kolano, taki cios moze sie zakonczyc uszkodzeniem kregow szyjnych...."
To byla prezentacja zasad na jakich sie opiera styl. Potem przechodzimy do metod treningowych: Ludkowie pokazuja chisao, a narrator tlumaczy: "Jak Panstwo widza, nasz styl wymaga niezwykłej szybkosci. Mamy specjalne cwiczenia, ktore pomagaja nam nad nia pracowac, tu Panstwo widza cwiczenie, ktore nazywamy chisao, lepkie rece..." Itd, itd.
Po metodach treningowych, prezentacja uzywanej w stylu broni. Pokazujemy kilka technik z bronia, narrator wprowadza w temat.
To by bylo jakies 20% pokazu. Reszta to sytuacje z samoobrony. Typowe ataki, ale trzeba sie pilnowac, zeby pokazac cos czego ludzie nie widzieli. Ataki jednego i kilku przeciwnikow. Gołe rece, noz, pałka pistolet. Broniacy sie w tłumie, a autobusie, w windzie, siedzi na plazy, siedzi na krzesle, siedzi za stolem, siedzi w samochodzie, broni siebie, broni swojej zony.... Techniki samoobrony prezentowane sa w pełnej szybkosci, kontaktowo. Ludkowie nosza po prostu dobre ochraniacze. Widownia musi widziec, jak padaja serie uderzen i kopniec.
No i na koniec moze byc jakic element rozluznienia: np. małe dzieci albo dziewczyny robiace chisao.
Uwazam, ze profesjonalizm wymaga, by dac jakis przeglad prezentowanego systemu i nie oszukiwac widza.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
A może by tak coś wymyślić ?
- Ponad rok temu
-
Imagestationy
- Ponad rok temu
-
filmy kurosawy
- Ponad rok temu
-
MA a gry komputerowe
- Ponad rok temu
-
Dr Jackyl i Mr Hyde
- Ponad rok temu
-
"Kill Bill"
- Ponad rok temu
-
Autentycznosc w filmach o SW
- Ponad rok temu
-
Kiss of the Dragon (starring: Didier Beddar)
- Ponad rok temu
-
Dwie Wieże
- Ponad rok temu
-
Waleczny wojownik - super film!!!!!
- Ponad rok temu