27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_taxx]

Czy np. wykonujac kopniecie dollyo chagi i trafiajac w glowe przeciwnika mozna go trwale okaleczyc.

Np. czy takie kopniecie obrotowe (dwio dollyo chagi) trafiajace w glowe lamia szyje albo napszyklad robia cos innego

np. czy uderzajac yop chagi i trafiajac w wolne zebra istnieje szansa ze sie polamia i np. wbija w pluca?

np. kopiac dwit-chagi w brzuch przeciwnika mozna mu pokiereszowac organy wewnetrzne (pokiereszowac kichy(trzewia)) ?

[budo_vasyllo]

Ile ty masz lat?

[budo_sobol]

Ja mam jescze jedno pytanie do Taxx'a od kiedy trenujesz?? chyba od niedawna. Jeśli boisz się że na ulicy możesz przypadkiem kogoś zabić kopiąć dollyo to mało prawdopodobne. Tym bardziej że na ulicy nie masz czasu by wykonać technike z maksmalną siła. Żeby połamać np. komuś żebra trzeba mnieć naprawde silną technikę są takie osoby które mają takie techniki ale na to trzeba wielu lat treningu.

[budo_madzia111]

faktycznie, Taxx, masz dziwne wyobrazenie o kopnieciach tkd. Ale czesto sie zdarza ,ze moga one zobic krzywde. Na zawodach WTF (full contact)normalna rzecza sa wstrzasnienia mozgu, czy inne jakies trwalsze urazy. Podobno dlatego wprowadzono kaski obowiazkowo, bo byl kiedys przypadek smiertelny (tego dowiedzialam sie na kursie sedziwoskim, wiec to chyba sprawdzona informacja). takie kopniecia wykonane z maksymalna sila niektorych zawodnikow sa naprawde grozne.

[budo_gizmo]

Jeśli chodzi o ścisłość, przypadek śmiertelny, po którym wprowadzono kaski, nie był spowodowany bezpośrednio kopnięciem, ale niekontrolowanym upadkiem, w wyniku którego zawodnik uderzył głową w podłogę (sporo czasu temu to było - połowa lat 80 w USA i mat jeszcze takich jak dzisiaj nie używano). Zdarzył się też jeden wypadek śmiertelny w US Open bodajże trzy czy cztery lata temu, kiedy to duński zawodnik zmarł wskutek kopnięcia (o ile dobrze pamiętam w bok szyi).

Gizmo

[budo_taxx]

mam 18 lat i taekwondo nie trenuje => stąd moje pytania


Jakos nie potrafie sobie wyobrazic ze dwit chagi wykonywane z max silą trafiająće nieblokowanie w brzuch nie skrzywdzi...

[budo_moro]

taxx... niczego sie z ksiazek nie nauczysz, idz na trening, pocwicz, posparuj i zdobedziesz odpowiedzi na wiekszosc swoich pytan.

[budo_zagier]

mam 18 lat i taekwondo nie trenuje => stąd moje pytania

Trzeba go będzie nawrócić na TKD

[budo_choong]

mam 18 lat i taekwondo nie trenuje => stąd moje pytania


Jakos nie potrafie sobie wyobrazic ze dwit chagi wykonywane z max silą trafiająće nieblokowanie w brzuch nie skrzywdzi...

Tu musze Ci przyznac racje. Dwit chagi kopane przez DOBREGO ZAWODNIKA trafiajace czysto na brzuch ,bądz żebra...moze wywołac wielkie szkody.

[budo_taxx]

no wreszcie ktos kto mi racje przyznal!

[budo_greed]

nie wiem czy dobre odnioslem wrazenie , zawsze moge sie mylic , ale po przeczytaniu tego posta chcialem cie zapewnic Taxx , ze po miesiacu trenowania tkd nie bedziesz ludziom lamal zeber oraz powodowal innych urazow.
sa to lata treningow , poswiecen i cierpliwosci .
:wink: pozdrawiam

[budo_mafox_]

jak nie , jak tak

[budo_taxx]

ja mmowie czy np. kopiac brata (ktory nic nie trenuje) moge zrobic mu krzywde

[budo_mafox_]

jesli to Twoj brat to mu nic nie zrobisz:)

[budo_greed]

jesli bedzie stal jak slup , a ty go trafisz , to moze miec siniaka jak narazie

[budo_zagier]

...chyba że kopnąłbyś go w jaja

[budo_greed]

mowimy o zagrywkach honorowych
idz na trening , wyzwij trenera i sie przekonasz , czy mozna zrobic krzywde kopnieciem

[budo_taxx]

mysle ze akurat trener to bedzie uzywal takich technik by mi krzywdy nie zrobić!

[budo_greed]

wiesz , kazdy ma jakis poziom , przy ktorym wpada w furie jak sie postarasz to sam sie przekonasz :wink:

[budo_taxx]

No ale przeciez MA wciaz pozostaja sztuka samoobrony.... , daje 5-1 ze by mnie nie pokiereszowal (nie z powodu umiejentnosci[bynajmniej], ale dlatego ze slubowal to i owo).