85 odpowiedzi w tym temacie

[budo_largo]

nie wiem czy moje berimbao bedzie wydawalo dzwiek zrobilem je zkijka chyba leszczyna a strone zastapilem linka hamulcowa zwiazalem link i kijek wszystko wyglada jak luk wiec to chyba zrobilem dobrze lecz nie wydaje dzwieku a jutro mam zamiar dodac kokos

czy bez cabasy powinno wydawac jakis brzdek czy nic nie wydaje ?

8O ee to był zart prawda?? 8O

[budo_zniwiarz]

eeeee wlasnie niee

[budo_sawosz]

8O Jak najesz się zupy grochowej i będziesz mocno uderzał to być może wydasz jakiś dzwięk ale to raczej Ty a nie twój instrument... :wink: Cabasa jest potrzebna do rezonowania bez niej nie jesteś w stanie grać.

[budo_degenerado]

zamiast kasziszi proponuje dziecieca grzechotke, wazne tylko zeby miala uszko przez ktore da sie przelozyc palce no i oczywiscie musi byc w narodowych barwach Brazylii, mozna je dostac w kazdym markecie
idealnie bedzie pasowac do leszczyny, globusa i chinskiej paleczki do ryzu

[budo_cz4rn4]

Nie zapominaj o lince hamulcowej...

A tak serio... Beri wlasnej roboty? Ok. Z leszczyny? Ok. Ale linka hamulcowa? I kokos? Co kto lubi... Jeden lubi czekolade, a drugi jak mu nogi smierdza...
Mysle, ze leszczyna + drut z opony + oryginalne cabaca i caxixi z porzadna baqueta brzmia calkiem niezle... Ale po co wiecej 'urozmaicen'...?

[budo_zniwiarz]

linke hamulcowa najlatwiejszy dostep mialem do niej ... ana inne skladniki nie mam dostepow a capoeira trenuje dosc krotko i chcem tylko nauczyc sie cos brzdekac dlatego nie planuje zakupu

[budo_largo]

tykwe można czasem kupic na giełdzie kwiatow itp, odpowiednie drut mozesz wyciągnac z opony albo zakupic.. np u kogos kto robi spręzyny... z patykiem i kamieniem raczej nie bedziesz miał problemu... zeby nauczyc sie brzdekac trzeba miec na czym :wink: jak zrobisz z linki i kokosa to raczej sobie nie pograsz...

[budo_archon]

To mniej wiecej jak bys chcial nauczyc sie grac na perce, stukajac sztuccami przy obiedzie o stol, talerz i kubek ... :roll: Rytm moze wyczujesz ale......

[budo_zxair76]

kij z leszczyny jest super ale musi najpierw wyschnac dobrze i zamiast struny z opony dawac kupny troszke cienszy drut stalowy ze sklepu metalowego bo drut z opony jest gruby i nasza polska leszczyna mega sie nagina czasem peka wiec lepiej kupic troszke cienszy drut nie mialem tykwy to zalozylem duzego kokosa kijek do uderzania z bambusa i gra jak trzea pozdrawiam i zachecam do pobawienia sie w robienie berimbau ja juz wyciolem sobie 4 kije i sie bede znow baic heh ;p

[budo_degenerado]

to tylko tak Ci sie wydaje ze gra jak trzeba

[budo_baqueta]

ee co wy gadacie. ja robiłem berimpałki z leszczyny i akacji - leszczyna musi być grubsza i dobrze wyschnąć bo jest strasznie giętka, a akacja raczej cieńsza bo jest mniej giętka ale równie elastyczna. struna oczywiście z opony od malucha (najpierw brałem z vectry ale była dwa razy grubsza więc odpada) - tak jak w oryginale. cabaca z globusa i kokosa(z kokosa ładniejszy dźwięk ale z globusa donośniejszy). całość gra świetnie. w porównianiu do beri z drzewa berimbaowego prawie sie nie różni (brzmieniem itd). warto zrobić sobie taką berimpałke na początek i sie nauczyć grać, a potem ew. kupić berimbau(bo drewno mocniejsze)
axe!

[budo_archi]

cabaca z globusa i kokosa(z kokosa ładniejszy dźwięk ale z globusa donośniejszy). całość gra świetnie. w porównianiu do beri z drzewa berimbaowego prawie sie nie różni (brzmieniem itd).

Cholera... to nasza grupa strasznie przepłaciła... a moglismy sobie globusy kupić :wink:

[budo_archon]

jak to juz napisal degenerat...


to tylko tak Ci sie wydaje ze gra jak trzeba :roll:

[budo_noite]

Cholera... to nasza grupa strasznie przepłaciła... a moglismy sobie globusy kupić :wink:

sprzedam Ci lepszy patent : wstaw przecieta na pol butelke plastikowa

[budo_white luna]

mam pytanko: maluję berimauki i cabacy farbą olejną... kładę na drewno normalną emulsję akrylową (jak do obrazów) dobrej firmy, ale powierzchnia jest nierówna(malunek gorzej wygląda), nie mogę jej wygładzić papierem ściernym bo odpryskuje, a sama farba (szczególnie z barimbau) bardzo szybko się zciera. utrwalam to bezbarwnym lakierem ,ale nadal nie daje to satysfakcjonującego efektu. czy ktoś może też malował i zna jakiś sposób?
na codzień maluję na płótnie, ale metody mi znane nijak odnoszą się do tykw, bambusa i beriby

[budo_noite]

kupilem oryginalny berimbau, z tym, ze verga jest "naturalna" - nie jest niczym pomalowana.
W zwiazku z tym pytanie: lakierowac?

[budo_baiano]

osobiście odradzam,
ale pamiętaj, że doświadczenie mam małe, tzn. mam jeden berimbau. Kupiłem go prawie rok temu, kij jest lakierowany...
W trakcie użytkowania zaczęly pojawiać się stresujące pęknięcia... podejrzewam że to lakier popękał, bo proces się zatrzymał a berimbau gra jak grał.
Poza tym słyszałem pogłoski że lakierowany kij ma brzmienie "gorsze" od instrumentu nielakierowanego.

[budo_noite]

az sie boje go mocniej napiac a z drugiej strony mam obawy przed polakierowaniem mojej violi...

jakies inne sugestie?

[budo_fosforo]

Mój beri pękł mi przy rozpinaniu ale naszczęście co sięokazało po chwili, że nie złamał się cały tylko kora czy co tam jest w tej beribie odeszła od środkowej części berimbau. Ale nie ma to jak dobry stary budapren i gra jeszcze lepiej niż przed pęknięciem. Tykwa też mi spadła i pękła to też ją budaprenem potraktowałem.

A co do lakierowania to plusy są takie, że się tak nie niszczy, a minusem jest pojawianie się pęknięć.

[budo_noite]

A co do lakierowania to plusy są takie, że się tak nie niszczy, a minusem jest pojawianie się pęknięć.

ciezki wybor...