KRWAWY SPORT !!!
Tytuł oryginalny: "Blood sport"
Tytuł polski: "Krwawy sport"
Reżyseria: Newt Arnold
Zdjęcia: David Worth
Muzyka: Paul Hertzog
Obsada: Jean Claude Van Damme, Donald Gibb,
Forest Whitaker, Bolo Yeung
Czas trwania: 85 minut
Dziś o godz. 23:15 na Polsacie będzie leciał stary, ale jary film ... "Krwawy Sport" . Wiem co Wam się nasuwa na myśl.. "Kumite! Kumite! "
Polecam ten film, prawdopodobnie był dla wielu ludzi bodźcem do rozpoczęcia swojej przygody z Martial Arts. Główną role gra Jean Claude van Damme ... gra on Frank`a Dux`a.Przekrój przez zawodników:
Mamy więc człowieka-małpę, który jest chudziutki ale strasznie "ruchliwy", zostaje jednak zmiażdzony przez wielkiego zapaśnika, któremu Frank Dux obija pewną część ciała. Jest Chong Li który rozbija sztaby lodu, łamie nogę jednemu z zawodników i zabija innego. Jest wielki murzyn, który grozi Duxowi śmiercią, a wylatuje z ringu po drugim "strzale". Jest też przyjaciel Duxa - Jackson, który głową potrafi rozbijać cegły, choć nie wytrzymuje miażdzącej siły nóg Chong Li. Znajdziemy też podrywacza (który próbował siłą zaciągnąć reporterkę do łóżka - w czym przeszkodził mu Dux), który na ringu nie jest już taki cwany. Ujrzymy też typka, który gra z Duxem w grę pod tytułem: "Kto wytrzyma więcej kopniaków w bok"... którą to grę oczywiście przegrywa. Kolorowa to galeria postaci, a na ringu wyglądają naprawdę imponująco i ciekawie.
Opis
Fabuła "Krwawego sportu" (najlepszego do dziś filmu Van Damme'a) nie jest skomplikowana. Można wręcz powiedzieć, że jest bardzo płytka. Wszak mamy tu... TURNIEJ KUMITE, czyli walki zawodników z całego świata, którzy potajemnie spotykają się w Hong Kongu. Jednak "Krwawy sport" zostaje do dziś swojego rodzaju klasykiem kina "kopanego". Wszak jako jeden z pierwszych wykorzystał motyw turnieju (w "Wejściu smoka" osią akcji również był - jakby nie patrzeć; turniej!). Aby jednak "Krwawy sport" nie był tylko relacją z morderczych walk, Van Damme zagrał autentyczną postać Franka Duxa (zgadnijcie, skąd się wzięła moja ksywka
, który w swoim czasie był wielkim mistrzem w "Ninjitsu" (jego rekordy na końcu tekstu). Aby poza walkami (o których za moment) działo się w filmie coś jeszcze, Frank Dux jest ścigany przez zwierzchników z wojska, którzy mają za zadanie złapać niepokornego podwładnego, który oddalił się z jednostki bez pozwolenia. Mamy też w filmie mały romans z całkiem słodko wyglądającą Panią reporter. Przez pierwsze pół filmu, w licznych retrospekcjach widzimy dzieciństwo Duxa i jego drogę przez ból i cierpienie, prowadzącą do wyszkolenia do takiego stopnia, że może sobie radzić w walce nawet z zawiązanymi oczami... Dajmy jednak spokój fabule i przejdźmy do tego co "małe misie lubią najbardziej" czyli do meritum sprawy - jakim są walki. (będzie trochę nietypowo, ale - mam nadzieję; ciekawie)Frank Dux :
"Film został oparty na niektórych faktach z życia Franka W. Duxa. W latach 1975-80 stoczył on 320 walk. Z maty zszedł jako niepokonany mistrz wagi ciężkiej w pełnym kontakcie Kumite. Frank Dux jest nadal posiadaczem czterech rekordów świata:
- Najszybszy nokaut: 3,2 sekundy
- Najszybsze uderzenie pięścią z nokautem: 12 sekund
- Najszybsze uderzenie nogą z nokautem: 115km/h
- Najdłuższy ciąg nokautów w jednym turnieju: 56
Frank Dux założył w USA pierwszą szkołę
Ninjitsu o nazwie DUX-RYU"
Zapraszam do wieczornego kina
FaceBook
