20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_moro]

...wiadomo sedzia tez czlowiek, nie zawsze wszystko widzi, czasami nawet nie chce wszystkiego widziec powiedzmy ze przeciwnik cie sfaulowal a sedzia nie reaguje- padasz na ziemie i uruchamiasz aktorskie zdolnosci czy w ogole o tym nie myslisz i prujesz dalej?

[budo_pjotrek]

walcze dalej, oczywiscie,
tylko ze zaczynam duzo mocniej tego przeiwnika uderzc

[budo_moro]

ja tylko raz padlem- kiedys walczylem na zawodach z leszkiem l [tym od nosa] i on ciagle kopal ponizej pasa, co prawda mialem suspensor ale i tak nie bylo to przyjemne a sedzia nie reagowal, no wiec... w drogiej rundzie zdegustowany postawa sedziego, po kolejnym niskim doljaczu chwycilem sie wiadomo gdzie i ukleklem. ale wyjatek tylko potweirdza regule

[budo_mardras]

Ja tam bym pociągnął kolesiowi low kicka bez względu na konsekwencje żeby wiedział do kogo startuje . W myśl zasady:
"Kiedy przeciwnik Cię uderzy, połam mu kości,
Kiedy przeciwnik Ci połamie kości, zabij go "
Tylko jak można kogoś zabić mając np. połamany kręgosłup ? Ta myśl nie daje mi spokoju od dłuższego czasu


MARDRAs

[budo_max]

wyciagasz guna i walisz 8)

[budo_mardras]

Mając połamany kręgosłup ?? :roll:


MARDRAs

[budo_e2rd]

Ja tam bym pociągnął kolesiowi low kicka bez względu na konsekwencje żeby wiedział do kogo startuje . W myśl zasady: [...]

Na zawodach powinna obowiazywac tylko jedna zluszna zasada: fair play. Obowiazuje ona kazdego z zawodnikow, bez wzgledu na postawe jego przeciwnika...

pozdro
E2rd

[budo_moro]

a sedziego to obowiazuje?

[budo_e2rd]

a sedziego to obowiazuje?

Co obowiazuje?

Fair play?
Fair play to nie jest 'obowiazek'. To jest pewna postawa moralna, ktora w wiekszym lub mniejszym stopniu okreslaja przepisy. Ale to jest cos wiecej niz tylko litera prawa.

I nie jest wazne czy 'obowiazuje' to sedziego, czy przeciwnika, czy sekundanta czy kogo tam jeszcze. Obowiazuje ona MNIE, tak trzeba do tego podejsc. Tego nie mozna wymagac, zwlaszcza od innych

pozdro
E2rd

[budo_moro]

tak jest, fair play

[budo_madzia111]

własciwie to nie zdarzylo mi sie, zeby ktos popelnial na mnie jakies faule, ale zazwyczaj jak tak sie dzieje, wtedy jakby dostaje wiecej sil i wale na maksa...czasami skutkuje i uda sie wygrac;-) a zasada fair play powinna byc obowiazkowa, bo niektorzy nie rozumieja po co ona jest i do czgo sluzy.. niestety

[budo_mardras]

Na zawodach powinna obowiazywac tylko jedna zluszna zasada: fair play. Obowiazuje ona kazdego z zawodnikow, bez wzgledu na postawe jego przeciwnika...

Niektórych trzeba nauczyć tej zasady i to walcząc tak jak oni bo co innego do nich nie dociera

MARDRAs

[budo_greed]

to tez jest jakas metoda

[budo_choong]

Jak ktos mnie fauluje i nie jest fair play to kontruje wymianą z silą na full. A jak jest w porządku do ja tez jestem ok. Tyle ze jak mnie ktos w glowe kopnie (nawet lekko) to ogarnia mnie jakis szal i wtedy dziczeje

[budo_madzia111]

wtey to mnie tez szlag trafia:-) nie martw sie, nie jestes sam

[budo_moro]

a ja sie wkurzam kiedy widze ze mojego przeciwnika ogarnia szal naprawde! jak widze te dzikie oczy to nic mnie nie obchodzi- chce go zatluc na obozie walczylem sobie z klientem, pare razy szybko skrocilem, poszla mu farba z nosa i dostal kurwicy- jak ja to zobaczylem... to trener prewencyjnie przerwal walke

[budo_mardras]

Znaczy co ? Rzucił ręcznik ?


MARDRAs

[budo_moro]

nie- normalnie zakominikowal ze walka nie bedzie sie dalej toczyc. nie pamietam co daokladnie zrobil, w kazdym razie niczym nie rzucal

[budo_pjotrek]

twój przeciwnik tak dostał, ze chyba zapomniał o zasadzie samokontrola

[budo_moro]

pamietasz ta walke?