Skocz do zawartości


Zdjęcie

Izraelscy nozownicy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
29 odpowiedzi w tym temacie

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Izraelscy nozownicy
Mistrzu Kelly Warden , wlasnie wrocil z Izraela , gdzie trenowal chlopcow i dziewczynki z oddzialow antyterorystycznych w walce nozem.
Kierownictwo armi ,wedlug slow Kellego , uznalo ze znajomosc technik noza , rozbrojen i natychmiestowego unieszkodliwiania , bedzie bardzo przydatna w tych ciezkich czasach , i bedize miala zastosowanie wszedzie tam gdzie ze wzgledu na obecnosc cywili , uzycie broni palnej jest , powiedzmy niewskazane.
Ciekawe , nie , latamy na ksiezyc , mamy laserowe celowniki i Mc Donalda , a tu ciagle noz jest niezastapiony
  • 0

budo_mrnikt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 645 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z drugiej strony lustra

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy
Alez oczywiscie ze tak. Sam wspominales o filmie na ktorym oficer mial zatrzymac strzalem z gnata nozownika i udalo mu sie to dopiero gdy stal w odleglosci 7 m (o ile dobrze pamietam) od niego. To tylkoi swiadczy jaka jest predkosc ich dzialania. Przy broni jednak trzeba sie zlozyc do strzalu itd itp .. wokol sa cywile wiec gorzej sie strzela. Wiem oczywiscie sa agenci izraelscy, ktorzy UZI ,wyciagaja i skladaj sie do strzalu niemal jak z rewolwerem ... No wlasnie i tu pytanie czy Warden szkolil tych superherosow czy tez tych zwyczajniejszych AT (O ile w Izraelu mozna mowic o zwyczajnych AT :) )
  • 0

budo_mrnikt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 645 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z drugiej strony lustra

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy
O ile pamietam to Izraelczyk wyciagal z kabury UZI , rozkladal, skladal sie do strzalu i rozpoczynal celny ogien w czasie ponizej 1 sekundy (chyba ... ale poprawcie mnie jesli sie myle .. moze to byly 2 sekundy ... :?: )
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy

O ile pamietam to Izraelczyk wyciagal z kabury UZI , rozkladal, skladal sie do strzalu i rozpoczynal celny ogien w czasie ponizej 1 sekundy (chyba ... ale poprawcie mnie jesli sie myle .. moze to byly 2 sekundy ... :?: )


To nic. Widzialem film dokumentalny na ktorym facet ze Stanow, taki pulchny kowboj w sile wieku, wyciagal rewolwer z kabury, ruchem lewej reki napinal kurek, wycelowywal i celnie strzelal do dwoch balonikow w odleglosci 10 m od niego i 3 m miedzy soba poczym chowal rewolwer do kabury w calkowitym czasie 0,05 sekundy (slownie: piec setnych sekundy)!
Normalnie oko rejestrowalo tylko powrot rewolweru do kabury. Wszystko bylo widac dopiero w zwolnionym tempie. Rzucal jeszcze monety w gore i je trafial strzalem i trafial jeszcze w cos malego z kilkunastu metrow ale nie pamietam co to bylo.
Prawde mowiac takie cos to jest ostateczna sztuka walki.
  • 0

budo_seiken
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy
Hi Wosiu , to ty zyjesz !

Ten facet to Jerry Miculek , mialem go okazje widziec na zywo . Z ciekawszych numerow , to dziurawieni "serduszek" w karcie do gry , wbijanie gwozdzi , strzelanie do kilku rzucanych monet , i rozwalanie lizakow ( tych dla dzieci ) z 200 m , to wszystko w czasie niewyobrazalnie krotkim.
  • 0

budo_lord von banan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2917 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy

O ile pamietam to Izraelczyk wyciagal z kabury UZI , rozkladal, skladal sie do strzalu i rozpoczynal celny ogien w czasie ponizej 1 sekundy (chyba ... ale poprawcie mnie jesli sie myle .. moze to byly 2 sekundy ... :?: )


Racja.
Mini Uzi, kabura pod pachą. Akcja:
- wyjęcie z kabury,
- rozłożenie kolby,
- przeładowanie,
- przyjęcie pozycji,
- strzał.
Wszystko w ciągu sekundy.
  • 0

budo_wosiu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1070 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy

Hi Wosiu , to ty zyjesz !

Ten facet to Jerry Miculek ,


Hi, pogloski o mojej smierci byly troche przesadzone, a zdrugiej strony co to za zycie! Ten Miculek to moze Polak jakis?

Tak na marginesie i OT, czy nie korci Cie pochodzic do Vasilieva? Im bardziej to rozpracowuje tym jestem pewniejszy ze to dobra rzecz. Zwlaszcza na stare lata.
  • 0

budo_lubomir
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 621 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:stolyca (zapraszamy uprzejmię)

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy

Ciekawe , nie , latamy na ksiezyc , mamy laserowe celowniki i Mc Donalda , a tu ciagle noz jest niezastapiony

nie trzeba Izraela. Brat na targach poznańskich widział jak w alejce którą miał Kwachu przechodzić przeszedł się gość (policjant?) w pieskiem a jedyną bronią jaką miał był goły sztylet za pasem z tyłu.
  • 0

budo_jakryc
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 159 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy
nóż jest łatwo dostępny..ot chociażby taki zwykły, kuchenny...
  • 0

budo_pyton
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy
Nie potrzebuje amunicji, nie zacina się....
Pozdrawiam.
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy

Ciekawe , nie , latamy na ksiezyc , mamy laserowe celowniki i Mc Donalda , a tu ciagle noz jest niezastapiony

Czytam teraz ciekawą ksiązkę o ataku III Rzeszy na ZSRR (ang. historyka) i są tam zajmujące uwagi o walce bronią białą.

Liniowe oddziały radzieckie w walce na bagnety i saperki posiadały umiejętności na poziomie doborowych (zwiadowczych, desantowych) oddziałów niemieckich.

Bronie te były często w użyciu. Walki zimowe, w śnieżnych zadymkach, przy minus 55C często toczyły się na jedyną niezawodną broń w tych warunkach: bagnety i saperki.
  • 0

budo_sandokan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 309 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdansk

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy

Liniowe oddziały radzieckie w walce na bagnety i saperki posiadały umiejętności na poziomie doborowych (zwiadowczych, desantowych) oddziałów niemieckich.


W zeszlym roku czytalem wspomnienia slynnego generala Pattona. Zalecal on dowodcom podleglych sobie oddzialow czeste podejmowanie atakow na bagnety przeciwko Niemcom. Twierdzil, ze Niemcy bardzo nie lubia walki wrecz i podkopuje ona ich morale.

Rzeczywiscie, IMHO duzo latwiej, pod wzgledem psychicznym, jest zastrzelic kogos z odleglosci np. 100 metrow niz zadzgac go bagnetem lub saperka.
  • 0

budo_mrnikt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 645 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z drugiej strony lustra

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy

Liniowe oddziały radzieckie w walce na bagnety i saperki posiadały umiejętności na poziomie doborowych (zwiadowczych, desantowych) oddziałów niemieckich.


Hmm jest to byc moze o tyle zrozumiale, ze (o ile to nie fikcja) ze byly momenty kiedy Armi Czerwonej brakowalo nieco broni palnej. Zolnierz umiejacy zabic bagnetem, saperka czy inna bronia niestrzelajaca byl wiec bardzo przydatny i warto go bylo szkolic w poslugiwaniu sie tym sprzetem.

A tak swoja droga niezle by to wygladalo. Siedzcie sobie na biwaku, podchodza jakies miejscowe leszcze, a wy rzucacie saperka ktora sie wbija w pien obok glowy prowodyra i mowicie ... Mam rzucic w twoja pusta lepetyne ???? Albo zaczynacie popis z saperka a'la Bruce Lee w nunchakiem ... :) :)
  • 0

budo_wyrok
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 112 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy
świetny pomysł :!: :!: :!:
od dzisiaj zaczynam naukę :twisted:
karate jest troszkę oklepane, ale tym motywem zagnę wszyskich na obozie :D :D :D
dzięki za podpowiedź
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy

Bronie te były często w użyciu. Walki zimowe, w śnieżnych zadymkach, przy minus 55C często toczyły się na jedyną niezawodną broń w tych warunkach: bagnety i saperki.


Tak - nie mówią o dodatkowym aspekcie - cichości tychże narzędzi - ale to już margines działań bojowych. BTW: świetne są akcje likwidowania wartowników - czasem to trenuję - ot dla rozrywki :)

Jak wiadomo - w nożu od II wojny nic specjalnego nie wymyślono...

Jeśli chodzi o "ciężkość warunków" - noża nie ima się piasek, woda, ziemia, błoto itp.

Dołączona grafika
  • 0

budo_krasnal!!!
  • Użytkownik
  • Pip
  • 46 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy
Sorki jesli moje pytanie wyda wam sie troche glupie.Ale czy mozecie cos powiedziec na temat walki/sparingu dwoma nozami tzn. jeden facet ma dwa noze i drugi tak samo.Chodzi mi o to czy sa gdzies na sieci jakies informacje na ten temat,albo moze wy mozecie cos polecic i ewentualnie jakies informacje na temat szkoly walki ktora sie tym zajmuje.
Jak do tej pory w moim zyciu spotkalem ludzi ktorzy nauczaja noża tylko w wersji jeden na jeden.
  • 0

budo_wyrok
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 112 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy
IMHO: z takiej sytuacji może wyniknąć tylko jedno-dwa trupy
no ale ja się nieznam, może experci będą mieli inne zdanie
  • 0

budo_krasnal!!!
  • Użytkownik
  • Pip
  • 46 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy
MIALEM NA MYSLI RACZEJ NAUKE TYMI DWOMA NOZAMI A NIE ODRAZU WALKE NA SMIERC I ZYCIE...
  • 0

budo_wyrok
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 112 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy
rozumiem o co ci chodziło
ale według mnie jeśli już ćwiczyć coś, to dobrze by było gdyby dało się to wykożystać
inna sprawa że to by zajebiście wyglądało :wink:
można by szpanować przed kumplami, jeśli kogoś takie rzeczy bawią
a tak serio, to to by wymagałeo niesamowitej koordynacji ruchów
jeśli chcesz zobaczyć czy się do tego nadajesz to na wyprostowanych rękach połóż po kilka monet, podrzuć i łap.
jeśli każdą ręką złapiesz chociaż po 2, to wydaje mi się że możesz startować do takiej techniki jaką proponujesz
oczywiście, trening czyni mistrza
pozdrawiam
  • 0

budo_combat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Izraelscy nozownicy
Dla mnie to wymysł - dwa noże... Jeden dobrze opanować to sztuka - a dwa... Czego Ci ludzie nie wymyślą :roll:

A na ulicy wyciągać dwa noże? :roll: 8O :?

Polecam

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i fragment o tym jak autorowi RAZ udało się wyciągnąć nóż...

Lie #1 You're going to have time to draw your own weapon
In all the times I have been assaulted with knives, only once was I able to pull my own weapon. And I didn't carry a folder, I carried a sheath knife that I had repeatedly practiced speed drawing. I could, in a crisis, draw and deploy a knife in just over one second. And yet, despite this incredible rate of speed, when attacked I didn't have time to draw my knife except for the one time that I leaped wildly backwards to gain space.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024