Jaki styl Kung Fu uprawiacie i dlaczego?
Napisano Ponad rok temu
Na stronie poświęconej Karate pojawiają się ankiety dot. tego, jaki styl Karate jest najlepszy, najbardziej badziewiasty, i inne "naj".
Nie spotkałem tu jakoś czegoś podobnego odnoszącego się do Kung Fu, a to też ciekawe.
Czy moglibyście proszę powiedzieć jakie style Kung Fu Wy preferujecie, uprawiacie, jak długo i bardzo ciekawi mnie dlaczego?
Nie wlepiam tu zadnej ankiety, ale jesli ktos chce, to bardzo prosze.
dzieki,
pasjonat
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Więc mogę tylko zacytować tą bardzo skróconą i skondensowaną listę (np. różne odmiany taijiquan nie zostały uwzględnione w odreębnych pozycjach, tak samo różne odmiany yongchunquan, czyli Wing Chun, Wing Tsun, Ving Tsun i inne style), starałem się zawrzeć tylko to co jest ćwiczone w Polsce (Pomijając rzeczy używające nazwy kung-fu, ale z Chinami mające niewiele wspólnego):
Baguazhang (Pa Kua)
Bajiquan (Pa Chi)
Baihequan (Pak Hok - fujianski)
Baihequan (Pak Hok - "tybetański")
Cailifoquan (Choy Lee Fut/Choy Li Fut)
Changquan (z instytutu Guoshu w Nankinie)
Chuojiao fanzi
Hongjiaquan (Hung-gar)
Mizongquan (Mi Tsung)
"Shaolin"
Sportowe wushu - sanda/sanshou
Sportowe wushu - taolu (changquan, nanquan, taijiquan, bronie)
Taijiquan (Tai Chi)
Tanglangquan (Modliszka)
Xingyiquan (Hsing-I)
Yiquan (inaczej Dachengquan)
Yongchunquan (Wing Chun, Wing Tsun, Ving Tsun)
Zhoujiaquan (Chow-gar)
Inne
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Baguazhang (Pa Kua)
Bajiquan (Pa Chi)
Baihequan (Pak Hok - fujianski)
Baihequan (Pak Hok - "tybetański")
Cailifoquan (Choy Lee Fut/Choy Li Fut)
Changquan (z instytutu Guoshu w Nankinie)
Chuojiao fanzi
Hongjiaquan (Hung-gar)
Mizongquan (Mi Tsung)
"Shaolin"
Sportowe wushu - sanda/sanshou
Sportowe wushu - taolu (changquan, nanquan, taijiquan, bronie)
Taijiquan (Tai Chi)
Tanglangquan (Modliszka)
Xingyiquan (Hsing-I)
Yiquan (inaczej Dachengquan)
Yongchunquan (Wing Chun, Wing Tsun, Ving Tsun)
Zhoujiaquan (Chow-gar)
Inne
Lista jest imponujaca, nic dziwnego, ze ankieta nie chciala wystartowac .
A jaka jest roznica miedzy Wing Chun, Wing Tsun, i Ving Tsun? Czy to tylko pisownia? Albo np. Choy Lee Fut i Choy Li Fut?
Albo moze glupie pytanie, ale czy np. w Polsce szkoly nauczajace Wing Tsun roznia sie od siebie bardzo, czy raczej sa podporzadkowane jakims nadrzednym organizacjom, ktore dbaja o czystosc stylu, itp.?
To samo zastanawia mnie jesli chodzi o inne wymienione wyzej szkoly. Staram sie wyrobic sobie poglad na tzw. "styl z bogatymi tradycjami". Ciekawe jak mozna by posortowac powyzsza liste wg np. popularnosci / ilosci cwiczacych dany styl na swiecie.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Ciekawe jak mozna by posortowac powyzsza liste wg np. popularnosci / ilosci cwiczacych dany styl na swiecie.
A to by rzeczywiscie ciekawe bylo... posiada ktos takie dane?
Nie wiem jak to jest w Chinach (moze Andrzej napisze?), ale na Zachodzie z tego co sie orientuje jest mniej wiecej tak (ilosciowo):
Na pewno Wing Chun (niezaleznie od pisowni :wink: ) sa popularne, przy czym najbardziej popularne sa odmiany pochodzace (a przynajmniej podpinajace sie pod) od Yip Mana.
Modliszka takowoz jest dosc popularna, choc nie ta, ktora jest uprawiana u nas, raczej chyba dominuja odmiany, ktore przeszly przez Hong Kong.
Taiji - na pewno popularne, jesli policzymy ilosc ludzi, ktorzy sie "tai chi" zajmuja .
I sportowe Wushu.
W Polsce to pewnie jakby dobrze policzyc to by sie okazalo, ze wiekszosc z wymienionych przez Andrzeja styli uprawia od kilku do kilkudziesieciu osob.
K.
Napisano Ponad rok temu
Na świecie oczywiście uprawianych jest wiele więcej odmian kung-fu, niż w Polsce. A i tak większość z nich nie jest zupełnie znana poza Chinami!
Z tej listy, tak bardzo subiektywnie, z zastrzeżeniem mozliwości dużych błedów zrobiłbym mniej więcej taką kolejność:
Taijiquan (Tai Chi) - tyle, że z 95% ćwiczących i z 80% instruktorów (zastrzegam: nie prowadziłem badań statystycznych ) nie ma o nim wielkiego pojęcia, i robi to nie jako sztukę walki, a jako "gimnastykę zdrowotną", "medytację w ruchu" albo zupełne cuda niewidy.
Yongchunquan (Wing Chun, Wing Tsun, Ving Tsun) - Bruce Lee od tego zaczynał, więc popularyzacja nastąpiła szybko.
Sportowe wushu - taolu (changquan, nanquan, taijiquan, bronie) - czyli sportowa konkurencja form - to co będzie na olimpiadzie.
"Shaolin" - w większości straszny kit + marketingowe użycie znanej marki
Cailifoquan (Choy Lee Fut/Choy Li Fut)
Hongjiaquan (Hung-gar)
Dwa powyższe należą do głównych systemów południowych, a ponieważ chińska emigracja wywodziła się właśnie z Południa (w USA głównie z prowincji Guangdong), nic dziwnego, że systemy stamtąd stały się dość popularne.
W ostatnich latach popularność na świecie zdobywają poza taijiquan inne systemy wewnętrzne:
Baguazhang (Pa Kua)
Xingyiquan (Hsing-I)
i jeszcze Liuhebafaquan (Liu Ho Pa Fa), ale to już dużo mniej ćwiczących.
Tanglangquan (Modliszka) - różne odmiany modliszki północnej, z których u nas jest uprawiana jedna, a poza tym na Zachodzie znana jest też tzw. modliszka południowa, która jednak z północną nie ma żadnych związków, poza nazwą.
Tych parę wymienię łącznie:
Bajiquan (Pa Chi) - dawniej nieznany na Zachodzie, ostatnio zdobywa pewną popularność.
Baihequan (Pak Hok - fujianski)
Baihequan (Pak Hok - "tybetański")
Changquan (z instytutu Guoshu w Nankinie)
Sportowe wushu - sanda/sanshou - w wielu szkołach sportowe sanda ćwiczy się obok głównego stylu, ale ćwiczący stanowią niewielką mniejszość, bo kung-fu niestety przyciąga raczej baletmistrzów, a nie fajterów. Czołówka sanda koncentruje się tylko na tym - trening łączący elementy kickboksersko-zapaśniecze (zapasy shuai-jiao), a nie zajmuje się treningiem tradycyjnego kung-fu, ani nawet form sportowych.
Yiquan (inaczej Dachengquan) - wywodzący się z wewnętrznego xingyiquan, ale my mówimy, że nie jest ani wewnętrzny, ani zewnętrzny - nie jest jeszcze ćwiczony masowo, ale dynamika wzrostu jest duża - w USA instruktorzy innych systemów widząc wzrost zainteresowania yiquanem, zaczynają klienteli wciskać, że yiquan to oni też znają i mogą nauczyć
A te chyba dalej:
Chuojiao fanzi
Mizongquan (Mi Tsung)
Zhoujiaquan (Chow-gar)
A jaka jest roznica miedzy Wing Chun, Wing Tsun, i Ving Tsun? Czy to tylko pisownia? Albo np. Choy Lee Fut i Choy Li Fut?
O WC, WT, VT jest odrębny wątek. Między Choy Lee Fut a Choy Li Fut ćwiczonymi w Polsce główna różnica, która rzuca się w oczy, to taka, że w Choy Lee Fut (krakowskim) ruchy są bardziej rozciągnięte, zamaszyste niż w Choy Li Fut (szczecińskim), co związane jest z inną linią przekazu. Chińskimi znakami pisze się to tak samo. Tyle tylko, że różni ludzie stosują różne transkrypcje. Poza tym Choy Lee Futowcy z Polsce zastrzegli ten "trade mark", w związku z czym inne linie przekazu muszą używać nieco innej nazwy.
Generalnie chińskie sztuki walki są bardzo zróżnicowane. W klasyfikacji Chińskiego Związku Wushu figuruje około 330 systemów. Każdy niemal styl ma wiele rozmaitych odgałęzień. Tak, że poza generalną nazwą stylu, zwykle mówi się o jego różnych szkołach, przekazach itp.
Albo moze glupie pytanie, ale czy np. w Polsce szkoly nauczajace Wing Tsun roznia sie od siebie bardzo, czy raczej sa podporzadkowane jakims nadrzednym organizacjom, ktore dbaja o czystosc stylu, itp.?
Akurat pisowni Wing Tsun używają ludzie z organizacji Leung Tinga - jemu są podporządkowani.
Pisowni Ving Tsun używają ci, którzy uczyli się od Wong Shun Leunga (główna postać Janusz Szymankiewicz).
Pisowni Wing Chun używają głównie ci, którzy korzystają z przekazu Williama Cheunga. Wykształciła się tu też podgrupa Didier Beddara.
Jak widać, opiera się to wszystko na autorytecie w danej dziedzinie określonej osoby.
Generalnie w kung-fu zawsze tak to wyglądało. Nie było organizacji, a linie przekazu. Czyli, nie "należę od "International cośtam Federation", ale jestem uczniem X, który był uczniem Y.
A istniejące dziś w większości styli organizacje, nie są zwykle organizacjami "ogólnymi", ale organizacjami skupiającymi przedstawicieli jednej linii przekazu.
To samo zastanawia mnie jesli chodzi o inne wymienione wyzej szkoly. Staram sie wyrobic sobie poglad na tzw. "styl z bogatymi tradycjami"
We wszystkich praktycznie stylach tak jest. Oczywiście istnieją tzw. warianty standaryzowane niektórych styli, powstałe w instytutach wushu, ale są one po prostu spłycone i okaleczone.
Czyli, w kung-fu, poza nielicznymi wyjątkami, nie ma wielkich organizacji stylowych. Sama natura przekazu tradycyjnych chińskich sztuk walki powoduje zróżnicowanie. No cóż, podejście totalitarno-unifikujące nie musi być jedynym (i oby nie było przestraszony ). Np. Europejska Federacja Taijiquan i Qigong, zajmująca się głównie taijiquan, ale też innymi systemami wewnętrznymi ma na celu nie unifikację, ale współistnienie i współpracę różnych styli, podstyli i podejść, zachowanie różnorodności i bogactwa systemów wewnętrznych.
Napisano Ponad rok temu
Mamy niby to Taj Czi, a tu się okazuje, że to wiele bardzo różnych systemów. W skrócie:
Chen, Yang, Wu (w pierwszym tonie), Wu (w trzecim tonie), Sun - to te najbardziej znane,
a jeszcze:
Li, Zhaobao
Styl Chen - a w Chen mamy obecnie głównie Laojia - czyli to czego nauczał w XX wieku Chen Zhaopi i Xinjia, czyli to czego nauczał w Pekinie Chen Fake.
A w Xinjia to mamy wiele różnych odgałęzień, z których najważniejsze to:
Chen shi xinyi hunyuan taijiquan - czyli to czego naucza Feng Zhiqiang (i czego się dawno temu uczyłem) - duuuużo qi i tych rzeczy.
Odmiana Chen Zhaokui'a, syna Chen Fake.
Odmiana Deng Jie (też trochę się uczyłem) - prawie nie robią drugiej formy, ale jej elementy włączyli do pierwszej
Odmiana Lei Muni (też trochę się uczyłem) - takie to jakieś laojia'owate.
Odmiana Tian Xiuchena - na tym bazują formy sportowe Chen
Odmiana Hong Junshenga, który nauczał w Shandongu.
A jeszcze są inne odmiany Chenu, jak np. Xiaojia.
Styl Yang - to jest głównie:
Przekaz Yang Chengfu, a w nim podgałęzie m.in.:
Dong Yingjie
Yang Shouzhong
Fu Zhongwen
Cui Yishi
Li Chunnian
i wiele innych
Przekaz Yang Shaohou'a bardzo mało znany.
Starsze przekazy od Yang Jianhoua i Yang Banhoua.
W stylu Wu (w pierwszym tonie) jest przekaz Quan You -> Wu Jianquan->Ma Yueliang,
ale jest też przekaz Quan You -> Wu Jianquan->Wu Tunan (trochę się uczyłem od Zhou Yi), a oprócz tego jest przekaz zupełnie pomijający Wu Jianquana: Quan You -> Wang Maozhai->Yang Yuting, co go teraz robi głównie Li Bingci, bo Wang Peisheng na starość robić jakieś dziwne papki dla amerykańców.
I tak można by ciągnać i ciągnąć.
Napisano Ponad rok temu
I vice versa. To znaczy, ze na swiecie uprawia sie wiele styli kung fu, a i tak wiekszosc z nich w Chinach nie jest znana.Na świecie oczywiście uprawianych jest wiele więcej odmian kung-fu, niż w Polsce. A i tak większość z nich nie jest zupełnie znana poza Chinami!
A co do Wing Chun, to w Polsce jest jeszcze Weng Chun, ktore juz jest innymi krzaczkami pisane.
Marcin
Napisano Ponad rok temu
Oczywiście w przekazie Wang Xiangzhai -> Yao Zongxun (w guncie rzeczy spadkobierca Wang Xiangzhai'a), Yao Chengguang jest jedną z czołowych postaci (obok niego też jego brat Yao Chengrong i Cui Ruibin). Ten przekaz ma najsilniejszą organizację yiquanu w Chinach: Pekińskie Towarzystwo Badawcze Yiquan (Pekińskie, bo nie jest możliwe w Chinach utworzenie stylowej orgaznizacji ogólnochińskiej - można tylko tworzyć organizacje lokalne w ramach lokalnych oddziałów Chińskiego Związku Wushu). Yiquan w tym przekazie wybitnie podkreśla naukowe podejście. Przez innych nazywany jest yiquanem "bokserskim".
Ale poza tym przekazem są też inne. Oczywiście yiquan po 1950 roku miał ciężko, więc wielu uczniów Wang Xiangzhai'a w ogóle nie nauczało, niektórzy byli prześladowani, inni uczyli po kryjomu i nie mieli wielu uczniów. Ale jakieś tam przekazy poza Yao się zachowały.
No to jest tak, najpierw Wang Xiangzhai był ekspertem xingyiquan, i tego stylu nauczał (tzw. szkoła Hebei z przekazu Guo Yunshena). Później zaczął go modyfikować, ale to był taki xingyiquan, tyle że z inaczej rozłożonymi akcentami. Ale nazywał to już yiquan. No to byli ludzie, którzy uczyli się od Wanga w tym okresie i to czego później nauczali pod nazwą yiquan, na tym bazowało.
To np. Han Xingyuan, który nauczal w Hongkongu i trochę w USA.
No i był np. You Pengxi, który potem uczył się jakiegoś tajemniczego qigongu i stworzył swoją szkołę kong jin ("pusta siła" - czyli oddziaływanie na przeciwnika bez dotykania ). You Pengxi mieszkał w Szanghaju, ale nie miał tam wielu uczniów. Jego metoda zdobyła pewną popularność dopiero, gdy pod koniec życia przeniósł się do USA.
Był też Zhao Daoxin, który później stworzył swój system xinhuizhuang, taki bardziej baguowaty.
A później z tego yiquanu stopniowo rozwinął się zupełnie nowy system, nie bardzo już w ogóle przypominający xingyiquan. To jest to, czego Wang nauczał w Pekinie po 1937 roku. I na tym opiera się przekaz Yao Zongxuna. Brat wspomnianego Xan Xingyuana - Han Xingqiao towarzyszył Wangowi stale do 1947 roku, więc to jest już kolejny przekaz: Wang Xiangzhai->Han Xingqiao->jego synowie, taki bardziej pod wpływem taijiquan i liuhebafaquan. W tym okresie byli też inni zdolni uczniowie, jak Yang Demao, Li Yongzong, Dou Shiming, ale nie mieli wielu uczniów i te przekazy się nie rozwinęły bardziej. Tylko Yang Shaogeng ma jakieś grono uczniów.
Potem był okres "zdrowotny", zwłaszcza po 1949 roku, gdzie pełnego systemu nie można było nauczać oficjalnie, Wang Xiangzhai koncentrował się na wykorzystaniu wybranych metod treningowych jako ćwiczeń zdrowotnych. Tutaj dwa główne przekazy to Wang Xiangzhai -> Wang Yufang (jego córka) i Wang Xiangzhai->Yu Yongnian.
Jest jeszcze Li Jianyu - gorliwy muzułmanin, który uczył się od Wanga pełnego systmu, ale raczej koncentrując się na stronie zdrowotnej.
No i jeszcze jest dachengquan Wang Xuanjie. Dachengquan to nazwa którą yiquanowi nadano w latach 40., chociaż sam Wang Xiangzhai był temu nieprzychylny i później poradził swoim głównym uczniom (m.in. Yao Zongxun i Han Xingqiao), żeby wrócili do pierwotnej nazwy yiquan. Wang Xuanjie był początkowo uczniem Yao Zongxuna, ale ponieważ miał zły charakter, Yao wkrótce odmówił uczenia go dalej. Wang Xuanjie uczył się potem trochę u Yang Demao i u Li Yongzonga i uczył się innych systemów. Wkrótce rozwinął swój system, i dla odróżnienia się od reszty, wolał nazywać go dachengquan. Jego charakter wkrótce dal o sobie znać, i Wang Xuanjie zaczął podawać się za bezpośredniego ucznia Wang Xiangzhai'a, wspominając, że uczył się też od Yang Demao i Li Yongzonga, a nie wspominając Yao Zongxuna. Wang Xuanje był bardzo zdolny, ale niestety jak to już zauważyl Yao Zongxun, miał zly charakter. Wang Xuanjie mimo, że nie był nawet uczniem Wang Xiangzhai'a, podawał się za jego spadkobiercę. Ponieważ robił to w okresie, gdy Yao Zongxun przebywał jeszcze na zeslaniu, wielu mu uwierzyło i był przez pewien czas uważany za głównego przedstawiciela dachengquan/yiquan. Gdy udowodniono mu kłamstwo, wycofał się z nauczania pod pretekstem "skoncentrowania się na studiach nad buddyzmem". Pod koniec życia zaczął się godzić z yiquanowcami. Kilku jego uczniów naucza.
Jeszcze jest Wang Anping, który ma dużo uczniów w południowych Chinach. Wang Anping był uczniem Wang Binkui'a, który ćwiczył razem z Yao Zongxunem. Wang Binkui jak i Yao Zongxun prezentował podejście nowoczesnej nauki. Jednak Wang Anping poszedł w innym kierunku, stwierdził że w yiquanie brakuje mu klasycznego qigongu i stopniowo to co robił zaczęlo się rozwijać w kierunku wręcz odwrotnym do tego w którym zmierzali Wang Xiangzhai i Yao Zongxun. Wang Anping zacząl też robić kong jin. To jest ta szkoła gdzie stoi się w zhan zhuang po 8 godzin dziennie
No i jeszcze trochę mniej znanych przekazów by się zebrało.
To tylko jeszcze jeden przykład na zróżnicowanie wewnętrzne styli kung-fu. I tak jest W KAŻDYM. U nas w Polsce to nie jest tak widoczne, bo do nas niewiele styli jeszcze dotarło, a jak dotarły, to jeden przekaz. Dlatego, gdy sytuacja jest trochę inna, jak np WC/WT/VT, to uważana jest za dziwną. Tymczasem tak naprawdę, to tak jest we wszystkich stylach. Są tego zarówno plusy, jak i minusy. I dzięki temu świat (chińskich sztuk walki) jest ciekawy. Naprawdę bogaty folklor
Napisano Ponad rok temu
To znaczy, ze na swiecie uprawia sie wiele styli kung fu, a i tak wiekszosc z nich w Chinach nie jest znana.
No tak, nawet w Polsce są takie style "kung-fu" o których najstarsi Chińczycy nie słyszeli
A co do Wing Chun, to w Polsce jest jeszcze Weng Chun, ktore juz jest innymi krzaczkami pisane.
Generalnie po chińsku Yongchunquan (Wing Chun Kuen, Wing Tsun Kuen, Ving Tsun Kuen) pisze się:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
lub
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I jak zauważyłem, to niezależnie czy szkoly w transkrypcji piszą się WC, WT, czy VT, bardzo często pisząc po chińsku używają tego pierwszego znaku w dwóch wersjach zamiennie.
Natomiast Weng Chun Kuen (po mandaryńsku też Yongchunquan) pisze się:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Co ciekawe te znaki Weng Chun (Yongchun) występują w nazwiej jednej z odmian stylu białego żurawia z Fujian: Weng Chun Pak Hok Kuen (Yongchun Baihequan).
Napisano Ponad rok temu
pierwszy (ten bez ust na poczatku) oznacza: zawsze, na zawsze;
drugi (moj slownik podaje, ze to jest stara i nowa wersja tego samego znaku, nowa z ustami): intonowac, nucic, recytowac
....i nie kumam, jak sie powinno w zwiazku z tym tlumaczyc nazwe?
Chun - ok, wiosna.
To co, Piesn Nucacej Wiosny?
A nie, przepraszam, doszukalem sie jeszcze jakiegos idiomu o utrzymywaniu czyjegos ducha mlodym... (i tam jest wiosna, ale ten znak, to weng (bez ust)
Ni cholery nie rozumiem
Proponuje zmienic na inny znak z przodu, oznaczajacy plywanie (tez yong), bedzie Piesc Plywajacej Wiosny
K.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wasza wiedza na ten temat jest niesamowicie imponująca! Szczególnie jestem pod wrażeniem Pana Andrzeja Kalisza. Do tego dochodzi jeszcze to, ze chce Wam sie cierpliwie wytlumaczyc te niuanse - na prawdę wielkie dzięki za informacje.
Do tej pory sądziłem, ze cos tam wiem o roznych odmianach MA, ale teraz to wracam na poczatek drogi edukacyjnej. Wydrukowalem sobie skwapliwie te kilka postow i dolaczylem do innych cennych materialow.
Dziekuje i pozdrawiam,
pasjonat
Napisano Ponad rok temu
Teraz Yiquan. Jak wyglada Dachengquan Wang Xuanjie? Czy jest tam wiecej kopniec niz w linii Yao czy zle slyszalem? Czy po Bu Enfu powstal jakis zapasniczy Yiquan czy tez Bu Enfu traktowal rozdzielnie Shuai Jiao i Yiquan? Jeden ze wspoluczniow Kenichi Sawaiego jakis Li costam (sorry ale nie pamietam) specjalizowal sie w uderzeniach palcami w tetnice szyjne. Czy taka specjalizacja u kogos przetrwala? Co do Sawaiego - teraz najbardziej znani z jego uczniow - Kubo Isato i ten drugi (znowu nie pamietam nazwiska) wtapiaja sie w linie przekazu Yao ale podobno bylo 2-3 uczniow Sawaiego ze starego okresu ktorzy zajmowali sie czystym Taikiken i jak twierdzi Kubo Isato byli baaaardzo skuteczni w walce, czy ten Taikiken przetrwal?
Wosiu
Napisano Ponad rok temu
Między Choy Lee Fut a Choy Li Fut ćwiczonymi w Polsce główna różnica, która rzuca się w oczy, to taka, że w Choy Lee Fut (krakowskim) ruchy są bardziej rozciągnięte, zamaszyste niż w Choy Li Fut (szczecińskim), co związane jest z inną linią przekazu. Chińskimi znakami pisze się to tak samo. Tyle tylko, że różni ludzie stosują różne transkrypcje. Poza tym Choy Lee Futowcy z Polsce zastrzegli ten "trade mark", w związku z czym inne linie przekazu muszą używać nieco innej nazwy.
Więc coś o różnicach w CLF. Jeżeli chodzi o pisownię to tak jak wspomniał Adrzej, jest to zależne od transkrypcji Jest kilka odmian zapisywania nazwy tego stylu : Choy Li Fut, Choy Lee Fut, Choy Lay Fut, Choy Lee Fat, Cailifo itp. chociaż wszystkie dotyczą jednego stylu... natomiast sposób zapisywania chińskimi "krzaczkami" w niektórych przypadkach troszkę się różnią (zauważyłem taką rozbieżność w szkołach Choy Lay Fut wg linii przekazu mistrza Hung Lee-Koon.)
Różnice w wykonywaniu technik są również zauważalne, chociaż czesto są spowodowane "przypadkiem". W jednej ze szkół mistrz miał dość ciężką kontuzję kolana i od tamtej pory niektóre pozycje przyjmował inaczej... jego uczniowie rozpowszechnili ten sposób i tak to się rozwija
Co do różnic w CLF krakowskim, a szczecińskim... techniki "szczecińskie są wykonywane jakby w krótszym dystansie bez wychylania się w stronę uderzenia, natomiast zasady wykonywania technik są właściwie identyczne... większe różnice występują w formach. Część form wogóle "nieistnieje" w linii przekazu mistrza Chan Yong-Fa (nawet takich których nauczał jego dziadek Chan Yiu-Chi) - jest to spowodowane m.in. tym iż linia przekazu mistrza Wong Doc-Fai wywodzi się od starszego z synów założyciela stylu Chan Heung'a - Chan On-Pak'a, natomiast linia Chan Yong-Fa od młodszego - Chan Koon-Pak'a. Są to formy pochodzące od nauczycieli Chan Heung'a, których on nauczył swojego starszego syna... inna sprawa to różnice w zawartości samych form, o ile różnią się "rozpoczęciem" (a jest to swoisty podpis każdej z odmian) to często również są zupełnie "innymi" formami... ale to już chyba "zasługa" rozprzestrzeniania się stylu i wpływ kolejnych mistrzów.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Dlaczego trenuje Kung Fu?
- Ponad rok temu
-
ciag dalszy watkow sportu, bagua i tradycyjnego wushu itd
- Ponad rok temu
-
shaolin wu shu
- Ponad rok temu
-
Zawody w Płocku
- Ponad rok temu
-
Xinyiba
- Ponad rok temu
-
ulica a sport
- Ponad rok temu
-
konczac temat o bagua
- Ponad rok temu
-
O mętach
- Ponad rok temu
-
Dalszy ciąg wątku bagua - pasjonaci, sportowcy i męty
- Ponad rok temu
-
Pakua/Bagua
- Ponad rok temu