mieszkam sobie na blokowisku, obok którego znajdują się także domu jednorodzinne. większość ogrzewa swoje domostwa paląc w piecu koksem (czyt. węglem

nietrudno sobie wyobrazić ile szkód szczególnie zdrowotnych, a także ogólnie w normalnym codziennym funkcjonowaniu wyrządza osobom, które mają swoje okna na wysokości jego komina ( i nie tylko !! )
osobiście dzwoniłem do urzędu miasta ze skargą na takie postępowanie - i co? jak to w Polsce - NIC !! kompletnie NIC od wielu lat (a przypominałem wiele razy)
gadałem też z tą osobą - mówi że jak nie chce dymu w domu to mam zamknąc okno

on sie zachowuje po prostu jak człowiek niedorozwinięty umysłowo ( nie obrażając chorych)
I TU PYTANIE - PROŚBA
gdzie moge sie z tym udać żebym wreszcie otrzymał pomoc? mam wrażenie że ten człowiek ma wtyki w ochronie środowiska ale w razie czego moge uzyskać podpisy duuużej większości mieszkańców bloków...