W co udeżać??;>
Napisano Ponad rok temu
Ostatnio coraz częściej włuczymy sie z kolegami wieczoram i taka mi myśl przyszła do łba. Co by się stało gdyby ktoś nas zaczepil odwszem jak chodzimy to chodzimy po 5-7 no ale jest tylko 3 takich co jest w miare silnych i w miare dobrze wyglądących (od wyglądu nikt nie ucieknie ) mianowicie ja - wiek 14 lat waga 90 kg wzrost 187 cm i kumpel ma 16 lat i podobne wymary i jeszcze 1 ale ma chore płuco i no nie może sie męnczyć. Więc jak byśmy sie mieli bić tych 3 pozostałych wątpie żeby jakos pomgli nam pomuc podczas walki a ta 1 to dziewczyna. I tu nasuwa mi sie pytanie w co udeżać , doklanie w jakie części ciała w brzuch czy w co czy nogą czy reką potrzebuje tego ponieważ nie jestem za silny (nie wiem czy to porówniane w tym bokserze miałem 750 tych tam ich jednostek ;( w zime) to cięką więc dlatego tak chce to wiedzieć.
PS. Przepraszam jeśli taki temat był szukałem w tym dziale i coś albo mi nie wyszło albo poprostu tego nie ma
pozdrawiam roox
Napisano Ponad rok temu
bardzo dobre jest uderzenie pięścia w ucho
nie dosć że boli nieziemsko to koleś będzie miał "pamiątke" na parę miechów
w postaci okropnego bólu podczas dotknięcia ucha
ucho strasznie długo się goi jak dostałem od kumpla otwartą
dłonią niezbyt mocno, na treningu to mnie naparzało przez miesiąc czasu!
kolejne dobre miejsca to szczęka (podbródek)
jak celnie trafisz to nokaut na miejscu
(jak ktoś nie wierzy niech spróbuje się lekko uderzyc pięścią
poniżej dolnej wargi w podbródek, wstrząs idzie na całą czaszkę)
kolejny to nos jak dobrze (i szybko) wycelujesz to mimo małej siły
efekt gwarantowany każdego to zniechęci.
można spróbowac szczęscia z kopniakiem w podbrzusze itp
ale zwykle nie bardzo sie to udaje.
ostatnią rzeczą polecam przeczytać temat GADŻETY DO OBRONY NA ULICY
Napisano Ponad rok temu
pozdro roox
Napisano Ponad rok temu
kolejne dobre miejsca to szczęka (podbródek)
jak celnie trafisz to nokaut na miejscu
Gorzej jak mu szczęke połamiesz...
Wtedy to już tak wesoło nie będize...
Napisano Ponad rok temu
szczękę złamać jest niezbyt łatwo zresztą ja wyznaje zasadę:
jak ktoś chce mnie pobić to niech nie liczy że będę miał zachamowania.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Widzę, że kolega specjalistą jets w tej dziedzinie. Fajnie czyta się takie posty z małym instruktażem. Szczególnie spodobał mi się ten cios w ucho.W jaja go!
bardzo dobre jest uderzenie pięścia w ucho
nie dosć że boli nieziemsko to koleś będzie miał "pamiątke" na parę miechów
w postaci okropnego bólu podczas dotknięcia ucha
ucho strasznie długo się goi jak dostałem od kumpla otwartą
dłonią niezbyt mocno, na treningu to mnie naparzało przez miesiąc czasu!
kolejne dobre miejsca to szczęka (podbródek)
jak celnie trafisz to nokaut na miejscu
(jak ktoś nie wierzy niech spróbuje się lekko uderzyc pięścią
poniżej dolnej wargi w podbródek, wstrząs idzie na całą czaszkę)
kolejny to nos jak dobrze (i szybko) wycelujesz to mimo małej siły
efekt gwarantowany każdego to zniechęci.
można spróbowac szczęscia z kopniakiem w podbrzusze itp
ale zwykle nie bardzo sie to udaje.
ostatnią rzeczą polecam przeczytać temat GADŻETY DO OBRONY NA ULICY
Napisano Ponad rok temu
kolejne dobre miejsca to szczęka (podbródek)
jak celnie trafisz to nokaut na miejscu
Gorzej jak mu szczęke połamiesz...
Wtedy to już tak wesoło nie będize...
hehe zes powiedzial a ty co jak by cie napierala..... to bys stal i mówil '' ej no zostawcie mnie , bierzcie kase itp''?? wg mnie jak mam do wyboru dostac to nie bede stal i patrzyl jak mi dajmy na przyklad nos łamie itp janie patrze co mu sie stanie waze abym ja z tego cały wyszedl a ten typ mnie chooooj obchodzi bedzie wiedzial nastepnym razem
Napisano Ponad rok temu
a jezeli juz dostajesz po dupie i powiedzmy on siedzi na tobie to opluj mu twarz idiota zacznie sie wycierac a ty mu w nos i koniec walki na ulicy nie ma zasad rob wszystko czego sie da .... polecam tez sparingi z tymi twoimi kolegami dobra rzecz kupcie instruktaze albo poczytajcie co jak skutecznie uderzac wtedy rekawice i z kolegami Wiooo jak kto lubi tak i ma PozdrO
Napisano Ponad rok temu
ja tam kopie w rzebra w przepone i w nogi.udezam tylko w kosc polczkowa
Napisano Ponad rok temu
hmmm cos w nos moze chwilowo zamroczyc ale raczej nikogo nie zniecheci,a juz na epwno jak ,,ktos do nich podbje''bo przewaznie takie pionki nie podbijaja,no chyba ze juma bo to tylko oni to smiech na sali....kolejny to nos jak dobrze (i szybko) wycelujesz to mimo małej siły
efekt gwarantowany każdego to zniechęci.
z tego co wypisales to najskuteczniejszy jest cios wlasnie w podbrodek i policzek(zawiasy szczeki)....po dobrym uderzeni no praktycznie nie ma mocnego...no chyba ze zawodowy bokser i uda mu sie zamortyzowac cios bo taki normalny typek nie ma szans....
Dokąd Siły Nam Zostanie-My żyjemy By Się Bić
Po Nas Przyjdą Też Nastepni-Będą żyli Tak Jak My!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jak ci sie uda uderz pod pache to go sparalizuje serio.
tego jeszcze nie prubowałem...
a jak naprawde nie wiesz co zrobic i sie mocno boisz o swoje życie lub zdrowie wal typowo po jajkach... zapierdol mu tak w jajca ze az mu ryjem wyskoczą... albo wal w kichawe tez napewno straci ziomek ochote na walke jak mu krew poleci dużo jest takich cwaniaczków ze sapią ale jak zobacza juz u siebie krew to uciekają
albo poprostu jakis badyl kamieć inne tępe narzędzie i walisz gdzie popadnie po bani po nogach po wszystkim ja kiedyś w ziomka rzuciłem śmietnikiem Corimpa ale skubany zdąrzył sie odsunąć
Napisano Ponad rok temu
wal w skroń, krtań, w ostatnie zebro ftedy go zatka, wal po nerkachi w potylice
obezwładnić tak znokautować tak ale nie zabić człowieku opanuj sie z takimi radami...
no w ostatecznośći tak ale nigdy w normalniej bójce uderzenie w krtań to praktycznie śmierć w męczarniach skroń wstrząs mózgu lub śmierć niemal na miejscu
nigdy nie powinno sie stosować tych ciosów chyba że walczymy o własne życie...
Napisano Ponad rok temu
kolejny to nos jak dobrze (i szybko) wycelujesz to mimo małej siły
efekt gwarantowany każdego to zniechęci.
Co moze mu sie stac w najgorszym wypadku?
To cos jak karta stałego klienta w burdelu: kiedy chcesz i jak chcesz
rzeźba jest dla pedałów. trza rosnąć, być pierdolnym, wtedy budzi sie szacunek.
a gdy nadejdzie mój czas to jeśli sądzisz że będe siedział i błagał o życie to kurewsko się mylisz
te ściery kiedyś przerobie w młynku do mięsa i posypią sie monety.
Napisano Ponad rok temu
ale ogólnie nie jest to niebezpieczne dla życia, co najgorzej może
mieć krzywy nos po zrośnięciu.
ale przeważnie uszkadza się tylko chrząstkę nosową i jest krwotok
boli bardzo i sporo krwi leci więc zwykle napastnik powinien odpuścić...
ale jak wiadomo różnie to bywa w życiu.
Napisano Ponad rok temu
frajerska akcja....na szczescie z czyms takim sie jeszcze nie spotkalem i mam nadzieje ze nie spotkam....mam nadzieje ze mowisz to w formie ,,joke''p****** mu tak w jajca ze az mu ryjem wyskoczą...
Dokąd Siły Nam Zostanie-My żyjemy By Się Bić
Po Nas Przyjdą Też Nastepni-Będą żyli Tak Jak My!!
Napisano Ponad rok temu
.mam nadzieje ze mowisz to w formie ,,joke''
ogólnie to tak ale jeżeli bym był w bardzo nie miłej sytuacji np 4vs1 lub i wiecej to bym odrazu kosił po jajcach a później jebanych cwaniaków tak okopał na glebie ze długo by ze szpitala nie wyszli...
Napisano Ponad rok temu
w takiej sytuacji to tylko i wylacznie wyd*piac, przeciez nikt nie bedzie czakac az kazdego po kolei kopniesz w jajca tylko cala banda sie rzuci na ciebie i pozamiatanebardzo nie miłej sytuacji np 4vs1
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Co sadzicie o Ju Jitsu??
- Ponad rok temu
-
powrót do treningów
- Ponad rok temu
-
16 filmow tren z boksu
- Ponad rok temu
-
Gadżety do obrony na ulicy
- Ponad rok temu
-
Filmy instruktarzowe
- Ponad rok temu
-
Siła i szybkość uderzenia
- Ponad rok temu
-
Paweł Nastula Hl
- Ponad rok temu
-
W moim mieście
- Ponad rok temu
-
Worek
- Ponad rok temu
-
Trening bokserski
- Ponad rok temu