No właśnie boli mnie to, że na mnie diety nie działają. Taki po prostu organizm. No ale spróbuję dołożyć te 2 posiłki. A coś z mocniejszych odżywek? Wiem, że to głupota tak na początek, jak ktoś na sucho ćwiczy ale no powiedzmy, że jestem trochę zdesperowany.

Przykładowy dzień:
ok 6:30 śniadanie:
Jajecznica z 6 jaj + herbata + mleko
10:30 - drugie śniadanie
ok 2 kanapki z żółtym serem, wędliną, pomidorem (tak dla przykładu)
16:00 - obiad
ryż z warzywami i sosem
20:00 - kolacja
naleśniki z twarogiem + mleko.

Biegam średnio godzinę. Tempo zależy od danych możliwości ale przede wszystkim zasada - 3x 200 metrów okrążenie - biegiem, 1 - marsz.
Ćwiczenia, to serie pompek, brzuszków, podnoszenie hantla zza głowy, standardowe ćwiczenie na biceps. Na ćwiczenia średnio poświęcam ok półtorej godziny.

Naprawdę ciężko mi jest to sprecyzować, ponieważ nie mam tego określonego na papierze. Co do diety - staram się jeść w określonych porach.

Pije tak minimum litr mleka codziennie, jajecznica, naleśniki, żółty ser, dużo jogurtów + wiadomo czasami fast food, 'normalne' obiady, kanapki jakieś. No ciężko mi sprecyzować
Poniedziałek, środa, piątek - biegam, chociaż zdarzają się wyjątki.
Wtorek, czwartek - brzuszki + różne ćwiczenia z hantlami.

Myślę, że mogę przeznaczyć do 300 zł na 2 miesiące.

Witam.
Pewnie sobie pomyślicie - temat jak każdy. Chudy chłopak chce się dowiedzieć jak nabrać masy mięśniowej. "Skorzystaj z szukajki/google" - odpada, mianowicie zależy mi na konkretnych odpowiedziach od osób, które się znają na tym. No to do rzeczy.

Mam 19 lat, 196 cm wzrostu, ważę coś w granicach 70-80 kg. No i wyglądam jak przysłowiowy wieszak. Przez jakiś okres czasu gryzłem się z kompleksami, bywały momenty, że chciałem coś z tym zrobić ale rezygnowałem. Teraz chciałbym wziąć się za siebie. Nie potrzebuje tutaj rady z cyklu "ćwicz regularnie, samo przyjdzie", lub "jedz więcej". Jem naprawde dużo, przede wszystkim produkty białkowe. Zainteresowałem się tematem zakupienia odżywek, suplementów, które by mi pomogły jakoś się rozbudować. Generalnie może to śmieszne ale niezbyt mnie interesują skutki uboczne, uszkodzenie organów wewnętrznych - mam określony cel.

No to jak, pomożecie? Może ktoś z Was miał podobną sytuacje kiedyś? Czytałem, że dobrym sposobem jest stosowanie białka oraz kreatyny.

Wiadomo, zbliżają się wakacje i koszulke wypadałoby zdjąć na plaży