Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika budo_michal maj

Odnotowano 104 pozycji dodanych przez budo_michal maj (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: Rok temu )


Według typu zawartości

Filtruj


Sortuj według                Sortuj  

#535397 zwierzece style w wawie

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Szary :wink:
juz cie lubie , widac ze znasz sie na rzeczy .
twe uwagi na temat obu szkol sa dobre .
Co do czystego stylu jednego zwierzatka.
Wiem ze kiedys byla szkoly w polsce Czarnego Smoka i Czarnego Tygrysa , ale obie juz chyba nie dzialaja.
co do animal gongfu

Dodatkowo w Warszawie sa zajecia YMAA z systemu Bialy Zuraw .
Prowadzi je Sifu Marek Sadowski . Jest to moim zdaniem czlowiek kompetenty i zna sie na tym co robi . I jesli ktos uwaza ze zuraw jest za miekki zachecam do poszukania materialow na sieci o starych zawodach San Shau w Chinach i poczytaniu co wyprawiali na ringu spece od Zurawia , oraz innych malo znanych systemow. przestraszony

By the way ... Hung Gar would be mine choise 8)



#535372 zwierzece style w wawie

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Ze styli zwierzato-podobnych to w Wawie najlepieszy jest Hung Gar w Osuch Kwoon , lub Tang Lang Men ( modliszka ) u Sifu Milczarka .
Nie bede Ci o stylach pisal , zajdz do nich , sam sie przekonasz , adresy szkol znajdziesz w sieci .
train hard
mmaj



#536763 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Dzieki Szary za odpowiedz . :D
Wiem ze forma Forma Żelaznej Liny jest niekompletna , ale to nic , gdyz w rzeczy wewnetrzne pragne zglebiac pod okiem instruktora . Reszta form interesuje mnie bardziej , gdyz polega na czystej zewnetrznosci .
Musze Ci powiedziec iz patrzac na te formy i probujac je robic cholery dostaje wariat . jestem zbyt mocno przyzwyczajony do Chang Quan i formy poludniowe tudno jest sie przestawic :( . Co do kontaktu z jakims instruktorem , zastanawiam sie wlasnie czy nie sprawic se jakiegos malego seminarium . Problem jest tylko jeden , ze i tak mam duzo do roboty w YMAA . Jak cos , to bede na mojej "stronce" dogrywal coraz to nowsze formy jakie znajde na sieci . Jak nazbieram wystarczajaco duzo to zrobie stronke z formami :D .
Teraz odpisze na inne posty
Michal Maj



#535350 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Oki , wedlug mnie w kung fu , a glownie w YMAA chodzi o jedno .
Trzeba w sobie wyrobic tzw. "Fighting Mode". Po to katuje sie czlowiek na treningach . Stoi po 10 minut MaBu, robi formy , pompuje, cwiczy reakcje .
w krytycznej sytuacji np "Masz k*&^$ fajki patalachu" z trybu :grin: nastepuje szybkie przejscie w :evil: " maly szatanek " . Nie patrzec jakie techniki z jakich form sie stosuje , jakiego stylu , szybki prosty bedzie szybkim prostym . To co wyniesiesz z sali to : korzenie , krzepa , generowanie sily , refleks , oraz sprezystosc ciala . Na ulicy nie zastanowisz sie ze wlasnie uzyles techniki np " mloda malpa kradnie brzoskwinie " . To co powinno interesowac cie to fakt czy agresor lezy czy stoi . End , simple.
Ostatnia rzecz , nie wazne co trenujesz , ile trenujesz , i jak mocno trenujesz . Bez doswiadczenia i odczucia w prawdziwej walce przegrasz .



#536532 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Szary
No dobra , bede probowal wygrzebac sie z bagna w ktorym siedze . :lol:
Wszystko jest dla ludzi . A KF jest tak wielka rzecza , iz mozemy se z niego wyciagnac wiele rzeczy .Teraz rozpatrzmy kto co chce osiagnac:
1) zawody -> sanda lub taolu , ktos chce zostac sportowcem KF
2) samoobronaa -> ktos chce czuc sie pewnie i bezpiecznie
3) fighter -> osoba cwiczaca KF po to aby byc najlepsza
4) baletnica -> osoba , ktora bawi sie w Jacky Chana , robi formy i akrobatyke
5) spadkobierca -> osoba , ktora pragnie poznac wszystko co zna Sifu i zachowac te wiedze dla przyszlych pokolen ( ew. sobie , lub swoich dzieci )
6) piornik -> chodzi na treningi bo mama go wyslala , aby nie bal innych ludzi

Ja z takimi wlasnie typami osob sie spotkalem w moim okresie treningowym .
Wszystko zalezy od osoby i tego co ona sie chce nauczyc .
No :D
Narazie tyle
Michal Maj

PS. Ten temat pewnie poruszymy przy piwie



#536444 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

zwirek
Pamietaj tylko, ze nauczanie dwoch styli w YMAA . ma nie nauczyc nas dwoch systemow walki , ale ma w nas wyrobic sile.
Jingi Zurawia i Dlugiej Piesci roznia sie od siebie mocno . Uczac sie ich obu masz dostajesz w dlonie bron .
Sprobuj zrobic elementy Chi Kungu Bialego Zurawia , podczas poruszania sie w pozycji Siu Liu Bu ----> Deng San Bu ( oczywiscie robiac to wolno i dociskajac bioderko ) . Zauwaz , ze ruch ten bardzo "pompuje" :evil: .
Dodatkowo napisales ze :
"w YMAA nia ma laczenia styli, Dluga Piesc to Dluga Piesc a Zuraw to Zuraw ;dwie rozne rzeczy..."
Nie do konca tak jest . Nie wiem czy zwrociles uwage , ale wielki mistrz Li Mao Ching , pokazuje techniki inaczej niz mistrz Yang . W technikach Ching'a jest mniej ruchu ( wieksze ryzyko dostania w twarz ) , jednak wiecej sily miesniowej . mistrz Yang natomiast wykonuje techniki szybciej i bardziej elastycznej . tak jak pisalem juz wczesniej ...
To jest sztuka , a sztuke sie zmienia , ewoluje . Dluga Piesc w YMAA zmienila sie i zostala przesiaknieta miekkoscia Zurawia , natomiast Zuraw przesiakl pozycjami dlugiej piesci ... papieros
A teraz opowiem wam fajna rzecz
Pare lat temu pewien instruktor opowiadal mi historie , jak robili w USA na plazy forme Lien Bu Chuan , i widzieli ja jacys starsi chinczycy siedzacy nieopodal na laweczkach . Po wykonaniu formy , jeden z tych Chinczykow podszedl do ludzi z YMAA , i beksa placzac powiedzial , iz " nigdzie poza chinami nie widzial aby ktokolwiek wykonal Lien Bu Chuan z Nan King z taka pasja i precyzja " . Zaraz wywiazala sie dyskusja z emerytami i okzalo sie ,iz oni wszyscy kiedys sie tego uczyli .
Tylko tyle zostalo mi przez znajomego instruktora powiedziane . historia ta mnie wzruszyla bardzo , gdyz ci starsi ludzie uczyli sie dlugiej piesci w dziecinstwie , jak jeszcze nie byli na emigracji .
Trzeba pamietac , iz dluga piesc z zalozenia sluzy jako "wstepniak" do innych systemow . I jest jeszcze jedna zlota zasada , ze kazdy instruktor ma swoj specyficzny "styl" stylu ( a to sie akurat swietnie do YMAA odnosi).
Zwirek , jak chcesz mozemy pogadac o roznych instruktorach z naszej organizacji . Pozdrow swego instruktora , powinien mnie pamietac ( a jesli nie , powiedz mu ze jestem z Bialegostoku ).
Diesel:
Co do mieszania dwoch roznych biegonow sztuk walki , to ja akurat moje kung fu zmieszalem z combat'em brwi i escrima. skoczek
ide spac
Michal Maj
PS. ale dlugo to pisalem ...fiuuuuu



#535874 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Shakar
W calym materialem YMAA jest tylko jedna sekwencja tygrysia Jaw Bu ( chyba tak sie pisze ) i niestety nie mam jest sfilmowanej lub nakreconej .
Mam jednak gdzies na kartkach w ktorejs z moich szuflad techniki z form tygrysich . Jak znajde to zeskanuje i udostepnie . :D
Michal Maj



#535450 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Klopoty moi drodzy czasami maja tendencje , iz same nas dopadaja .
Wedlug zalozen buddystycznych ( w szczegolnosci w YMAA ) "sztuki walki cwiczymy aby lepiej poznac i zrozummiec siebie" :wink: . Brzmi troche tandetnie , ale to prawda .
Pamietajcie .. na terningach cwiczymy :
1) sami - np. robiac forme , cwiczac pozycje , pompujac itp. . Tu mozemy pomoc se tylko sami zaciskajac zeby i cwiczac wytrwale . Ten trening przygotowuje nas do starc i sytuacji stresowych .
2) w parach - np. trening reakcji , set-sparring , dzwignie . Ten trening uczy nas granic mozliwosci ludzi z ktorymi cwiczymy . Dzieki temu treningowi szybko poznajemy drugiego czlowieka i widzimy jego dobre , lub zle strony . Jak robi cwiczenie za ostro , ty my sie dostosowujemy.
Ten trening uczy "dogadywania sie" i oceniania mozliwosci drugiego czlowieka.
3) w grupach - glownie przy robieniu form , cwiczeniach reakcyjnych San Shau . Tu moi drodzy zaczynamy myslec szerzej i staramy sie podejsc do treningu bardziej odpowiedzialnie, uwazajac na osoby z ktorymi cwiczymy. Celem tego treningu jest rozbudzenie ducha walki , wspolrywalizacji , oraz przyjazni .
Dodatkowo wazna rzecza jest trening z moralnosci sztuk walki . Robi sie to najlepiej przez rozmowe ze swym Sifu

Zauwazcie ..nawet majac 0 technik , nasza psychika jest przygotowana.
Nie chodzi mi tylko o walke , ale bardziej o zycie w naszej szarej polskiej rzeczywistosci. ostatnio przeczytalem w jakiejs zachodzniej gazetce o Martial Arts , ze czlowiek ktory cwiczyl sztuki walki w swym pozniejszym zyciu odnosi wiekszy sukces .
Przemyslcie to .
By the way : nie zauwazyliscie ze czlowiek cwiczacy ma taka "aure" wokol siebie , ktora odstrasza dresy , a w klubach przyciaga dziewczyny :D
take care



#536491 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

KrzysT
Chodzi mi o to , ze nie zapisalem sie na kung fu 5 lat temu po to aby lac ludzi po mordach , bo akurat na to to bardziej boks sie nadaje.
Uczymy sie kung fu , gdyz jest to najbardziej kompletny system .
Tak samo wazne jest podejscie tradycyjne do rzczey ktorych sie uczymy .
Moj pierwszy Sifu kiedys mawial " nie nam kwestionowac ogol formy , gdyz wymyslili to ludzie od nas madrzejsi i ich prace nalezy uszanowac".
Tradycja tradycja tradycja :)
Jesli chodzi o style wewnetrzne i ich mieszanie z zewnetrznymi to dluga piesc idealnie wspoldziala z Tai Chi rodziny Yang . Powodem tego jest wspolna czesc Jingu , tzn . przejscia miedzy pozycjami .
Ide ogladac Iron Monkey
Michal



#535473 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Mariusz pewnie by sie usmiechnal . Poza tym , on Tai Chi robi . Temat "ulica" jest ciekawy , mozna by go dac oddzielnie poza YMAA.
Wracajac do psychicznego podejscia do walki .. mozna pisac i pisac , a ja osobiscie leniwa bestia jestem .
Jestem ciekaw ile tu siedzacych osob cwiczy , lub cwiczylo YMAA i mozna by pogadac ( chwalic lub krytykowac ) o tym systemie .
that's all for now



#536658 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

zwirku
szkoda ze Liang i Yang przestali wspolpracowac tak jak kiedys. :(
Michal



#535475 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Moi drodzy , odbiegam troche od tematu i ten text chcialbym kierowac do osob cwiczacych dluga piesc .
Mam pytanie ... Moze ktos z was ma dostep do form ChangQuan niekoniecznie z instytutu Kuo Shu w Nan King . Chodzi mi dokladnie o formy tzw. rodzinne czyli : Cha Chuan, Hua Chuan, Hon Chuan i Pao Chuan. Wiem ze w YMAA na wysokie stopnie sa formy rodziny Cha.
Widzialem je i moge smialo powiedziec ze sa "wyrabiste" belzebub . Jendak jesli chodzi o inne rodziny , to jestem kompletnie zielony :D .

Teraz tak .. Jesli ktos sie zna dobrze na rzeczy , to znalazlem forme dlugiej piesci na sieci , jest ladnie opisana , jednak nic nie pisza o jej korzeniach . http://www.wushulegend.com/externalstyles/forms/longfist/longfist.htm
ostatnia rzecz :
Jesli sa tu osoby z Bialegostoku , ktore jeszcze mnie nie znaja a chca pocwiczyc GongFu , to prosze o kontakt mail'owy.
The End...for now that is ...[/i]



#535283 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Kung Fu w YMAA sklada sie z 4 rzeczy:
1) Da - techniki reczne , glownie zuraw, aka . boks
2) Ti - kopniecia , glownie dluga piesc , ale i tez sa chamskie zagrywki zurawiowe . Wysoko czy nisko , sam decydujesz uzywajac ich na ulicy
3) Chin Na - kontrolowanie i dzwignie , zuraw , ala aikido + unieruchamianie z jj ...nawet walkczac w parterze
4) Suai Jiao - zapasy , rzuty , walka w parterze

Cwiczac w YMAA oprocz programu przewidzianego a akademii , to twoj prywatny biznes jakie techniki sie wyniesie . Nie mozna w koncu specjalizowac sie we wszystkim.



#535586 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Panowie .
Te dyskusje o tym jak zachowywac sie w podbramkowych sytuacjach sa juz troszke dziwne . Oki , sztuki walki do tego sluza , ale trzeba patrzec na to z innej strony .
Osoba ktora chce sie czuc bezpiecznie na ulicy powinna :
pojsc na silownie , napompowac sie sterydami , zaczac uprawiac boks i najlepiej kupic se duuuuzyyyy noz .
Przeciez nam nie o to chodzi . Kung Fu zawsze ootaczala specyficzna aura bycia "cool" papieros .
Poza tym , nie zastanawiajcie sie nad tym "co bys zrobil" , gdyz wieksze jest prawdopodobienstwo ze samochod kogos potraci smiertelnie , niz ze ktos was z kosa ozeni na ulicy. Dodatkowo , nie oczekuje , iz osoba cwiczac GongFu przez rok czasu bedzie rzadzila na swoim podworku. Trening tradycyjny to jedno , a trening walki to drugie .
Jestem naprawde ciekaw , ile z osob to czytajacych cwiczy dosc dlugo ( taka kolo 4 lat ) ? Oraz czy nie chcieliby w przyszlosci aby ich dzieci poszly w slady ojcow . Kung Fu przechodzi z pokolenia na pokolenie .
Kung Fu caly czas sie zmienia i przystosowuje do danego okresu .
Ludzie ... to jest sztuka , a sztuka zyje . Nie mozna podchodzic do tego jak klocek w muszli np " moje kung fu jest lepsze od twego karate dlupi dresie , i za obrazenie mojej dziewczyny skasuje cie " . W walce musi byc pasja , musi byc ryzyko i musi byc chaos . Tak jak 20 lat temu modny byl sex podczas zniw w stogu siana , a teraz za dyskoteka w samochodzie 8) .



#535943 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Posluchajcie ,z ta tygrysia forma to nie takie proste .
Troche teorii :
Yao Gu ( bo tak sie te forme pisze ) oznacza "potrzasaj bebnem".
Zostala stworzona w ramach rodziny TaiZu , w oparciu o styl tygrysa i zurawia . Nie jest to chyba czysty zuraw , ale sekwencja "adoptowana" do stylu . Forma ta jest sredniego zaawansowania , jednak jest ona dopiero nauczana na ...uwaga ... IX stopien YMAA !! :o
Jesli chcecie ja od razu , nie ma sposobnosci , aby ktorys z instruktorow jej wac nauczyl . Sposob moi drodzy jest tylko jeden , wiec sluchac uwaznie .
cwiczac ciezko przez rok , i poznajac material z pierwszego stopnia , moze , ale tylko moze , zwrocicie na siebie uwage instruktora i jesli zobaczy ze macie talent , postanowi ewentualnie wyslac was na jakies zawody z forma pokazowa . Istnieje niezle prawdopodobienstwo , ze ta forma bedzie Yao Gu. :D
Niestety ja tej formy calej nie znam , znam tylko pare technik , ktore ona wykorzyje .
Jesli chodzi o filmowanie zawodow , trener moj zapowidzial , ze trzeba miec zezwolenie i wplacic kwote o wysokosci 50 zl.
nie pisalem jeszcze listu z prosba o pozwolenie , ale zrobie to w tym tygodniu i odrazu zarezerwuje se bilet 8)
teraz co do innych technik ze stylu tygrysa ... uwaga ...
idzicie do ksiegarni i sprawcie se ksiazeczki SiFu Piotra Osucha " Hung Gar Quen - potega piesci poludnia " czy jakos tak sie to nazywalo . Jest tam duzo ciekawych technik , i szybko zauwazycie , ze Hung Gar i Bialy Zuraw Bai He sa bardzo podobnymi stylami .
Wracajac do YMAA , panowie ... nie rozpalajcie sie tak szybko , gdyz wszystko na tym swiecie wymaga czasu i ciezkiej pracy . Mam dla was dobra rade ...cwiczcie wszystko , robcie pompki , bo ci ktorzy mowia ze technika jest wszystkim to w glebi serca dupa .
Ostatnia kwestia ... proponuje sie spotkac wieksza ekipa przed zawodami 14 kwietnia i pojsc se na piwo , lub na pare piwek wariat
Ja juz sie na trening szykuje . papieros
Trzymcie sie
Michal



#535587 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

No dobra , troszke przesadzilem z tym sexem w samochodzie .
homework ... read & think
pozdorwienia dla twardzieli dupa
oraz osob cwiczacych Tai Chi brwi

zwirek -> pozdrow Mariusza Targosa i szykujcie sie do egzaminow majowych w Warszawie . aniol

Michal Maj



#536474 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Szary
Zgadzam sie z Toba w pelni . Uczac sie walki trzeba robic to co skuteczne .
Mam tylko cos malego do dodania . Cwiczac np. techniki judo , thai boxu,combatu ... robimy to dla technik . A trzeba glownie pamietac o przygotowaniu ciala.
Sadze , ze my wszyscy podjelismy nauki kung fu , po to aby nabrac tradycyjnych odruchow . Systemy nauczania jak nudne by nie byly , beda sprawdzac sie w krytycznych sytuacjach . :grin:
Szary ... moze masz jakie materialy na temat hung gar w formie elektronicznej . Niekoniecznie formy , interesuja mnie tez cwiczenia pozycji i technik recznych . Kiedys jeden z insturktorow powiedzial ze moj Bialy Zuraw idzie w kierunku Hung Gar , wiec chce wybadac w jakim kierunku brne .
Jesli Bozia da , to juz 20 kwietnia bede znal najtwardsza forme z zurawia , Jow Gu ( ta tygrysia o ktorej wczesniej pisalem ) , wiec pewnie sam zobacze .
Oki , wracam do nauki , bo wlasnie siedze na zajeciach z metodologii oprogramowania :o
popisze wiecej jak wroce do domu.
Michal Maj



#535622 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Moze wiecie jaki ma byc temat seminarium w wawie ? Czy znowu poprawiamy formy , czy lecimy po zurawiu ?
Ja jestem z Bialegostoku , ale mym Sifu jest Piotr Czerepuk .
Co dalej .... hmmm ...
Z czego podchodzicie zwirek i paker do egzaminu ?
Pozdrowienia
mmaj



#536506 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

co do kompletnosci KF , to oki , moze zabrzmialem w sposob ograniczony . Przyjmuje twe podejscie ..tzn mi pasi
Jesli zas chodzi o tradycyjne podejscie to najprostszym przykladem jest stanie w pozycji ma bu zamiast napierdzielania przysiadow .
Oki , czlowiek powinnien pakowac sie roznymi cwiczeniami silowo-zrecznosciowo-skocznosciowo-staminowymi . Jendak trzeba zauwazyc , iz techniki nauczania form , ruchow , technik sa rzeczy niepowtarzalna w innych systemach . Nie powiem aby KF czlowiek mogl nauczyc sie w ciagu trzech , czterech lat ... system ten naucza wolno i jest bezlitosny dla partacz ( znajomy wykonywal pozycje Siu Liu Bu zle cwiczac 6 lat ... teraz kolana prawego nie czuje ) .
Wracajac do Form . Najwazniejsze w nich to pozycja ( korzenie ) i sila ( Jing ) , techniki to tylko dodatek .
narazie konniec
statystyka czeka
Michal Maj



#535663 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Moze ktos z was ma jakies demo formy dlugiej piesci ( lub szponow orla , ew. moliszki ) w formie elektronicznej . Nadszedl czas ze szukam czegos na pokazy , lub ewentualne zawody :evil: .
Btw. chcialbym zyczyc wszystkim uczestnikom dyskusji i calemu forum wesolych swiat Wielkanocnych aniol
Tylko nie najedzcie sie za mocno , od wtorku wraca sie na treningi beksa
Zwirek , paker ----> zapytajcie sie Mariusza Targosa czy jedzie na zawody do wawy 14stego kwietnia ?
Michal Maj papieros



#536612 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Krzys :)
te 40 lat to troszke duzo.
Jest fajny przyklad kolesia ktory szybko stal sie mistrzem .
Rodzina Liang Shai Yu byla raczej arystokratycznego pochodzenia i kiedy komunisci opanowali chiny , ich los nie wyladal ciekawie . Wtedy Dziadek Liang oddal swego wnuczka Yu na opieke i wychowanie swoim kumplom od MahJong'a ( czy czegos takiego ) . Oczywiscie trzech staruszkow bylo starymi mistrzami Tai Chi , Hsing Yi , Pa Kua , Tang Lang Men , oraz znali chinskie zapasy . Wywiezli Shai Yu na daleka polnoc , gdzie se mieszkali i cwiczyli . W wieku 15 lat Liang Shai Yu byl wymiataczem takim , ze zaczal wygrywac turnieje zapasnicze w ...uwaga ... to bedzie dobre ... przestraszony mongolii przestraszony . Coz , na tym skoncze opowiesc . Jest jeszcze duzo , ale to moze nastepnym razem .
Moral ... chlopak przez 8 lat ryl jak dziki osiol kazdego dnia , i wieeku 15 lat mowili mu na "mistrzu" .
BTW . Ksiazki Liang'a mozna dostac w wydawnictwie YMAA , gdyz kiedys wspolpracowal z Mistrzem Yangiem.
Dobra , ja wracam do nauki
Michal



#535737 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Jeszcze sie swieta nie zaczely , a mnie juz skreca . Nawoluje , jesli macie jakis ciekawy temat do rozmowy , to uratujcie czlowieka przed nuda i pewna smiercia nad jedzeniem . :-?
w poniedzialek trening mi przepada i sie juz wkurzam ...
pomocy ... beksa
Znudzony Michal Maj



#536671 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

mam maly romansik do kogos , kto zna Hung Gar i ma troszke czas :grin: . Na www.intelcom.pl/~mmaj/ wystawilem formy Hung Gar w skanowane . noo ... rysunki sa , ale jakby ktos mogl napisac i wytlumaczyc ruchy , i techniki bylbym bardzo wdzieczny .
Milej zabawy
Michal Maj



#535802 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Yo Shakar :grin:
Ten dwie formy juz widzialem .
Bardziej mi chodzi jednak o formy w rysunkach i opisach .
Maja to byc formy raczej sportowe , gdyz jestem przeciwnikiem uczenia sie tradycyjnych form z kartek.
Teraz tak ... co do form w filmikach to zajebiste sa na www.orlandokungfu.net ( chyba tak ten adres szedl ) , tam sa wlasnie formy szponow orla , a co form dlugiej piesci to jest to troche skomplikowane
W sportowym WuShu , kategoria Chang Chuan (dluga piesc) oznacza konkurencje form polnocnych . Nie wazne czy koles cwiczy modliszke , czy Choy Li Fut , podchas zawodow robi Chang Chuan . Bardziej bylbym chetny na formy czystej dlugiej piesci ( tu juz chodzi mi o styl ) .
Jak cos to ja 14 kwietnia bede w warszawie na zawodach z kamera ( tylko musze list tam wyslac i wplacic stawke za filmowanie ) . Wiem juz tez , ze dwoch zawodnikow z YMAA startuje na 100% , jeden w walkach i jeden w formach , nie wiem tylko czy w Chang Chuan , czy Nan Chuan .
Coz ... jestem pewien ze zawody pod patronatem Chin Woo , nie zawioda mnie . 8)



#540288 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Dobra , forum forum'em :)
Ale mam ppytanko do kolegow z YMAA . Kiedy dokladnie jest seminarium w Sopocie :?: . Wiem ze na samym poczatku czerwca , ale nie jestem pewien .
No i oczywiscie czy ktos zdaje egzamy :lol: ?
aaaaaa jeszcze jedno . chodzi mi o summer camp 02 . Dlaczego wegrowie maja taniej od nas :twisted: :2gunfire: .
see ya w Sopocie
Michal Maj




Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024