Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika budo_michal maj

Odnotowano 104 pozycji dodanych przez budo_michal maj (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: Rok temu )


Według typu zawartości

Filtruj


Sortuj według                Sortuj  

#536506 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

co do kompletnosci KF , to oki , moze zabrzmialem w sposob ograniczony . Przyjmuje twe podejscie ..tzn mi pasi
Jesli zas chodzi o tradycyjne podejscie to najprostszym przykladem jest stanie w pozycji ma bu zamiast napierdzielania przysiadow .
Oki , czlowiek powinnien pakowac sie roznymi cwiczeniami silowo-zrecznosciowo-skocznosciowo-staminowymi . Jendak trzeba zauwazyc , iz techniki nauczania form , ruchow , technik sa rzeczy niepowtarzalna w innych systemach . Nie powiem aby KF czlowiek mogl nauczyc sie w ciagu trzech , czterech lat ... system ten naucza wolno i jest bezlitosny dla partacz ( znajomy wykonywal pozycje Siu Liu Bu zle cwiczac 6 lat ... teraz kolana prawego nie czuje ) .
Wracajac do Form . Najwazniejsze w nich to pozycja ( korzenie ) i sila ( Jing ) , techniki to tylko dodatek .
narazie konniec
statystyka czeka
Michal Maj



#536532 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Szary
No dobra , bede probowal wygrzebac sie z bagna w ktorym siedze . :lol:
Wszystko jest dla ludzi . A KF jest tak wielka rzecza , iz mozemy se z niego wyciagnac wiele rzeczy .Teraz rozpatrzmy kto co chce osiagnac:
1) zawody -> sanda lub taolu , ktos chce zostac sportowcem KF
2) samoobronaa -> ktos chce czuc sie pewnie i bezpiecznie
3) fighter -> osoba cwiczaca KF po to aby byc najlepsza
4) baletnica -> osoba , ktora bawi sie w Jacky Chana , robi formy i akrobatyke
5) spadkobierca -> osoba , ktora pragnie poznac wszystko co zna Sifu i zachowac te wiedze dla przyszlych pokolen ( ew. sobie , lub swoich dzieci )
6) piornik -> chodzi na treningi bo mama go wyslala , aby nie bal innych ludzi

Ja z takimi wlasnie typami osob sie spotkalem w moim okresie treningowym .
Wszystko zalezy od osoby i tego co ona sie chce nauczyc .
No :D
Narazie tyle
Michal Maj

PS. Ten temat pewnie poruszymy przy piwie



#536444 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

zwirek
Pamietaj tylko, ze nauczanie dwoch styli w YMAA . ma nie nauczyc nas dwoch systemow walki , ale ma w nas wyrobic sile.
Jingi Zurawia i Dlugiej Piesci roznia sie od siebie mocno . Uczac sie ich obu masz dostajesz w dlonie bron .
Sprobuj zrobic elementy Chi Kungu Bialego Zurawia , podczas poruszania sie w pozycji Siu Liu Bu ----> Deng San Bu ( oczywiscie robiac to wolno i dociskajac bioderko ) . Zauwaz , ze ruch ten bardzo "pompuje" :evil: .
Dodatkowo napisales ze :
"w YMAA nia ma laczenia styli, Dluga Piesc to Dluga Piesc a Zuraw to Zuraw ;dwie rozne rzeczy..."
Nie do konca tak jest . Nie wiem czy zwrociles uwage , ale wielki mistrz Li Mao Ching , pokazuje techniki inaczej niz mistrz Yang . W technikach Ching'a jest mniej ruchu ( wieksze ryzyko dostania w twarz ) , jednak wiecej sily miesniowej . mistrz Yang natomiast wykonuje techniki szybciej i bardziej elastycznej . tak jak pisalem juz wczesniej ...
To jest sztuka , a sztuke sie zmienia , ewoluje . Dluga Piesc w YMAA zmienila sie i zostala przesiaknieta miekkoscia Zurawia , natomiast Zuraw przesiakl pozycjami dlugiej piesci ... papieros
A teraz opowiem wam fajna rzecz
Pare lat temu pewien instruktor opowiadal mi historie , jak robili w USA na plazy forme Lien Bu Chuan , i widzieli ja jacys starsi chinczycy siedzacy nieopodal na laweczkach . Po wykonaniu formy , jeden z tych Chinczykow podszedl do ludzi z YMAA , i beksa placzac powiedzial , iz " nigdzie poza chinami nie widzial aby ktokolwiek wykonal Lien Bu Chuan z Nan King z taka pasja i precyzja " . Zaraz wywiazala sie dyskusja z emerytami i okzalo sie ,iz oni wszyscy kiedys sie tego uczyli .
Tylko tyle zostalo mi przez znajomego instruktora powiedziane . historia ta mnie wzruszyla bardzo , gdyz ci starsi ludzie uczyli sie dlugiej piesci w dziecinstwie , jak jeszcze nie byli na emigracji .
Trzeba pamietac , iz dluga piesc z zalozenia sluzy jako "wstepniak" do innych systemow . I jest jeszcze jedna zlota zasada , ze kazdy instruktor ma swoj specyficzny "styl" stylu ( a to sie akurat swietnie do YMAA odnosi).
Zwirek , jak chcesz mozemy pogadac o roznych instruktorach z naszej organizacji . Pozdrow swego instruktora , powinien mnie pamietac ( a jesli nie , powiedz mu ze jestem z Bialegostoku ).
Diesel:
Co do mieszania dwoch roznych biegonow sztuk walki , to ja akurat moje kung fu zmieszalem z combat'em brwi i escrima. skoczek
ide spac
Michal Maj
PS. ale dlugo to pisalem ...fiuuuuu



#536419 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

:)
Mam pewien ciekawy pomysl na rozmowe.
Co sadzicie o laczeniu do uzytku wlasnego dwoch ( lub wiecej ) styli Kung Fu . Jak pewnie wiecie w YMAA stosowany jest wlasnie taki system , i trzeba przyznac , iz jest on bardzo skuteczny .
Znam tez ludzi , ktorzy cwicza Wing Chun i Tai Chi , lub Pa Kua .
Znam tez ludzi , ktorzy dopalaja Hung Gar kopnieciami Tae Kwoon Do.
Moim zdaniem jeden styl to duzo , bardzo duzo materialu . Mieszanie styli jest rzecza dobra , aby nauczyc sie szybko walki , jednak bardzo wolno wchlania sie styl z czysto technicznego punktu widzenia .
Co sadzicie o tym.
Michal Maj



#536414 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Torg nie martw sie ze juz 8 stron , to znaczy tylko tyle , ze jestesmy ludzmi otwartymi na kazda dyskusje . :)
KrzysT , jak Bozia do to juz bede w wawie w sobote :D i wieczorem mozna mordy zmoczyc
jesli chcesz cos w zamian za te filmiki na kompaktach , to dostalem wczoraj nowa dostawe filmow na divXie:
The One ( Jet Li )
Kiss of the dragon ( j.w.)
Iron Monkey ( Donnie Yie rez. chor. Wo Ping Yuan)
Fist of Legend ( Jet Li again rez. chor. Wo Ping Yuan)
jak cos to daj znac co bys chcial , to zabiore ze soba.
:D
Co do zgadania sie na browar , to mozna chwile zaczekac bo jeszcze tydzien zostal .
Ide statystyki sie uczyc belzebub
Michal Maj



#536612 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Krzys :)
te 40 lat to troszke duzo.
Jest fajny przyklad kolesia ktory szybko stal sie mistrzem .
Rodzina Liang Shai Yu byla raczej arystokratycznego pochodzenia i kiedy komunisci opanowali chiny , ich los nie wyladal ciekawie . Wtedy Dziadek Liang oddal swego wnuczka Yu na opieke i wychowanie swoim kumplom od MahJong'a ( czy czegos takiego ) . Oczywiscie trzech staruszkow bylo starymi mistrzami Tai Chi , Hsing Yi , Pa Kua , Tang Lang Men , oraz znali chinskie zapasy . Wywiezli Shai Yu na daleka polnoc , gdzie se mieszkali i cwiczyli . W wieku 15 lat Liang Shai Yu byl wymiataczem takim , ze zaczal wygrywac turnieje zapasnicze w ...uwaga ... to bedzie dobre ... przestraszony mongolii przestraszony . Coz , na tym skoncze opowiesc . Jest jeszcze duzo , ale to moze nastepnym razem .
Moral ... chlopak przez 8 lat ryl jak dziki osiol kazdego dnia , i wieeku 15 lat mowili mu na "mistrzu" .
BTW . Ksiazki Liang'a mozna dostac w wydawnictwie YMAA , gdyz kiedys wspolpracowal z Mistrzem Yangiem.
Dobra , ja wracam do nauki
Michal



#536658 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

zwirku
szkoda ze Liang i Yang przestali wspolpracowac tak jak kiedys. :(
Michal



#538534 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Marcinie
Nie chodzi tylko o styl , bardziej zalezy wszystko od nauczyciela i jego podejscia do calosci :) . Wiadomo , ze robiac formy , uczymy sie koordynacji , budujemy sile nog i szybkosc poruszania sie . Wiadomo ze forma ma zastosowania .
zastosowanie jest drugim krokiem do przygotowania do walki .
Najpierw czlowiek powinnien opanowac strach , ze ktos mu w twarz strzeli z piesci , lub nogi . Trzeba zaczekac , az czlowiek zacznie czuc sie pewniej bedac w sytuacji 1 na 1 . Tak jak mowiles o dziecku w wodzie .
dziecko najpierw plywa "pieskiem" , pozniej uczy sie "zabki" , "kraula" , a na koncu "motyla" . :-)
trzeba przygotowac sie do srodowiska , czy bedzie to ring , mata , czy ulica .
Pozniej trzeba walic zastowowania ( w bardzo malej ilosci technik skutecznych ) we wszystkich mozliwych wariantach , zmieniajac pozycje nog , zmieniajac punkt ciezaru partnera . Moim zdaniem do konca nie bedzie to mozliwe , gdyz nikt nigdy nie przewidzi wszystkich mozliwych sytuacji , w ktorych mozna wykonac dana technike . Trzeba cwiczyc i dazyc do tego , przeciez na tym polega Kung Fu . Nie badzmy dupa 'ami.
Kazdy ciezki trening jest wazny i zawsze z niego cos sie wyniesie .
Michal Maj



#536898 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

oczywiscie ze nie bede uczyl sie z obrazkow . Do nauki potrzebny jest nauczyciel , ktory wytlumaczy podstawy i zalozenia stylu . :-?
Jesli chodzi o odmiennosc programu HG od YMAA , to oczywiscie zgodze sie . Jednak postanowilem w przyszlosci ( dalekiej :) )sprobowac sil w Hung Gar . Zamiast robic np. Hsing Yi , ub Pa Kua , pojezdze se do Wawy :roll: .
Wracajac do obrazkow... to tylko ciekawostka . Szczerze mowiac narazie nawet nie mam czasu , ich dokladnie wybadac , po klawiszach ledwo pisze gdyz robilem se wytrzymalosciowke z Gong Li Chuan .
Ide jesc i spadam do szkoly
Michal Maj



#536763 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Dzieki Szary za odpowiedz . :D
Wiem ze forma Forma Żelaznej Liny jest niekompletna , ale to nic , gdyz w rzeczy wewnetrzne pragne zglebiac pod okiem instruktora . Reszta form interesuje mnie bardziej , gdyz polega na czystej zewnetrznosci .
Musze Ci powiedziec iz patrzac na te formy i probujac je robic cholery dostaje wariat . jestem zbyt mocno przyzwyczajony do Chang Quan i formy poludniowe tudno jest sie przestawic :( . Co do kontaktu z jakims instruktorem , zastanawiam sie wlasnie czy nie sprawic se jakiegos malego seminarium . Problem jest tylko jeden , ze i tak mam duzo do roboty w YMAA . Jak cos , to bede na mojej "stronce" dogrywal coraz to nowsze formy jakie znajde na sieci . Jak nazbieram wystarczajaco duzo to zrobie stronke z formami :D .
Teraz odpisze na inne posty
Michal Maj



#536671 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

mam maly romansik do kogos , kto zna Hung Gar i ma troszke czas :grin: . Na www.intelcom.pl/~mmaj/ wystawilem formy Hung Gar w skanowane . noo ... rysunki sa , ale jakby ktos mogl napisac i wytlumaczyc ruchy , i techniki bylbym bardzo wdzieczny .
Milej zabawy
Michal Maj



#536318 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

:D no to luz
ja zaraz se zaczynam Zurawia trening robic i kombinowac strategie walki dlugiej piesci .
Co do innych szkol KF to ich program jest swietny ( w szegolnosci podoba mi sie modliszka i hung gar ) i one w odroznieniu od YMAA klada nacisk na san da . Jednak YMAA ma jedna znaczaca zalete . Dluzszy czas trenowania i duza ilosc odpowiedzialnych instruktorow , ktorzy caly czas rozwiajaja swoje umiejetnosci .
Nie chce pierdziec ze inne style sa slabe i maja fatalny system treningowy . Sa tak samo dobre , a niektore oddzialy innych styli uwazam nawet za lepsze o YMAA.
Oczywiscie , nie chce na temat tych szkol sie rozwodzic :D bo tu sie pisze o czym innym .
Nara
Michal Maj



#536306 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Nie ma szkol YMAA lepszych i gorszych , uzasadnienie wypowiedzi o najlepszej sekcji powinno byc :) . Material w YMAA jest wszedzie taki sam , rozni sie tylko pierdulkami :D .
Dam przyklad ... niektore szkoly w Trojmiescie , duzy nacisk klada na Suei Jao , czyli Chinskie zapasy . Wiekszosc szkol KF brzydzi sie walki w parterze , a celem Suei Jao jest raczej wyszkolenie fightera 1 na 1 i wzmocnienie kregoslupa .
Kolejny przyklad ... tylko jedna szkola YMAA uczy akrobatyki :o . Oraz jedna uczy tez materialu YMAA z podejsciem psychicznym i niektorymi technikami z combat56.
Nastepny przyklad... w calej Polsce tylko 3 szkoly YMAA wystawiaja zawodnikow na San Da.
Ostatni przyklad ... byla tez szkola YMAA co zmniejszyla ilosc nauczania Chang Chuan i skoncentrowala sie wylacznie na Zurawiu papieros .
Okreslania jednej sekcji najlepsza jest ... nadzwyczaj dziwne .
pomowmy o tym jeszcze
wasz upierdliwy
Michal Maj



#535587 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

No dobra , troszke przesadzilem z tym sexem w samochodzie .
homework ... read & think
pozdorwienia dla twardzieli dupa
oraz osob cwiczacych Tai Chi brwi

zwirek -> pozdrow Mariusza Targosa i szykujcie sie do egzaminow majowych w Warszawie . aniol

Michal Maj



#535874 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Shakar
W calym materialem YMAA jest tylko jedna sekwencja tygrysia Jaw Bu ( chyba tak sie pisze ) i niestety nie mam jest sfilmowanej lub nakreconej .
Mam jednak gdzies na kartkach w ktorejs z moich szuflad techniki z form tygrysich . Jak znajde to zeskanuje i udostepnie . :D
Michal Maj



#535586 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Panowie .
Te dyskusje o tym jak zachowywac sie w podbramkowych sytuacjach sa juz troszke dziwne . Oki , sztuki walki do tego sluza , ale trzeba patrzec na to z innej strony .
Osoba ktora chce sie czuc bezpiecznie na ulicy powinna :
pojsc na silownie , napompowac sie sterydami , zaczac uprawiac boks i najlepiej kupic se duuuuzyyyy noz .
Przeciez nam nie o to chodzi . Kung Fu zawsze ootaczala specyficzna aura bycia "cool" papieros .
Poza tym , nie zastanawiajcie sie nad tym "co bys zrobil" , gdyz wieksze jest prawdopodobienstwo ze samochod kogos potraci smiertelnie , niz ze ktos was z kosa ozeni na ulicy. Dodatkowo , nie oczekuje , iz osoba cwiczac GongFu przez rok czasu bedzie rzadzila na swoim podworku. Trening tradycyjny to jedno , a trening walki to drugie .
Jestem naprawde ciekaw , ile z osob to czytajacych cwiczy dosc dlugo ( taka kolo 4 lat ) ? Oraz czy nie chcieliby w przyszlosci aby ich dzieci poszly w slady ojcow . Kung Fu przechodzi z pokolenia na pokolenie .
Kung Fu caly czas sie zmienia i przystosowuje do danego okresu .
Ludzie ... to jest sztuka , a sztuka zyje . Nie mozna podchodzic do tego jak klocek w muszli np " moje kung fu jest lepsze od twego karate dlupi dresie , i za obrazenie mojej dziewczyny skasuje cie " . W walce musi byc pasja , musi byc ryzyko i musi byc chaos . Tak jak 20 lat temu modny byl sex podczas zniw w stogu siana , a teraz za dyskoteka w samochodzie 8) .



#535475 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Moi drodzy , odbiegam troche od tematu i ten text chcialbym kierowac do osob cwiczacych dluga piesc .
Mam pytanie ... Moze ktos z was ma dostep do form ChangQuan niekoniecznie z instytutu Kuo Shu w Nan King . Chodzi mi dokladnie o formy tzw. rodzinne czyli : Cha Chuan, Hua Chuan, Hon Chuan i Pao Chuan. Wiem ze w YMAA na wysokie stopnie sa formy rodziny Cha.
Widzialem je i moge smialo powiedziec ze sa "wyrabiste" belzebub . Jendak jesli chodzi o inne rodziny , to jestem kompletnie zielony :D .

Teraz tak .. Jesli ktos sie zna dobrze na rzeczy , to znalazlem forme dlugiej piesci na sieci , jest ladnie opisana , jednak nic nie pisza o jej korzeniach . http://www.wushulegend.com/externalstyles/forms/longfist/longfist.htm
ostatnia rzecz :
Jesli sa tu osoby z Bialegostoku , ktore jeszcze mnie nie znaja a chca pocwiczyc GongFu , to prosze o kontakt mail'owy.
The End...for now that is ...[/i]



#535473 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Mariusz pewnie by sie usmiechnal . Poza tym , on Tai Chi robi . Temat "ulica" jest ciekawy , mozna by go dac oddzielnie poza YMAA.
Wracajac do psychicznego podejscia do walki .. mozna pisac i pisac , a ja osobiscie leniwa bestia jestem .
Jestem ciekaw ile tu siedzacych osob cwiczy , lub cwiczylo YMAA i mozna by pogadac ( chwalic lub krytykowac ) o tym systemie .
that's all for now



#535943 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Posluchajcie ,z ta tygrysia forma to nie takie proste .
Troche teorii :
Yao Gu ( bo tak sie te forme pisze ) oznacza "potrzasaj bebnem".
Zostala stworzona w ramach rodziny TaiZu , w oparciu o styl tygrysa i zurawia . Nie jest to chyba czysty zuraw , ale sekwencja "adoptowana" do stylu . Forma ta jest sredniego zaawansowania , jednak jest ona dopiero nauczana na ...uwaga ... IX stopien YMAA !! :o
Jesli chcecie ja od razu , nie ma sposobnosci , aby ktorys z instruktorow jej wac nauczyl . Sposob moi drodzy jest tylko jeden , wiec sluchac uwaznie .
cwiczac ciezko przez rok , i poznajac material z pierwszego stopnia , moze , ale tylko moze , zwrocicie na siebie uwage instruktora i jesli zobaczy ze macie talent , postanowi ewentualnie wyslac was na jakies zawody z forma pokazowa . Istnieje niezle prawdopodobienstwo , ze ta forma bedzie Yao Gu. :D
Niestety ja tej formy calej nie znam , znam tylko pare technik , ktore ona wykorzyje .
Jesli chodzi o filmowanie zawodow , trener moj zapowidzial , ze trzeba miec zezwolenie i wplacic kwote o wysokosci 50 zl.
nie pisalem jeszcze listu z prosba o pozwolenie , ale zrobie to w tym tygodniu i odrazu zarezerwuje se bilet 8)
teraz co do innych technik ze stylu tygrysa ... uwaga ...
idzicie do ksiegarni i sprawcie se ksiazeczki SiFu Piotra Osucha " Hung Gar Quen - potega piesci poludnia " czy jakos tak sie to nazywalo . Jest tam duzo ciekawych technik , i szybko zauwazycie , ze Hung Gar i Bialy Zuraw Bai He sa bardzo podobnymi stylami .
Wracajac do YMAA , panowie ... nie rozpalajcie sie tak szybko , gdyz wszystko na tym swiecie wymaga czasu i ciezkiej pracy . Mam dla was dobra rade ...cwiczcie wszystko , robcie pompki , bo ci ktorzy mowia ze technika jest wszystkim to w glebi serca dupa .
Ostatnia kwestia ... proponuje sie spotkac wieksza ekipa przed zawodami 14 kwietnia i pojsc se na piwo , lub na pare piwek wariat
Ja juz sie na trening szykuje . papieros
Trzymcie sie
Michal



#535957 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

EEeeee tam , bedzie miejsce w jakiejs podrzednej osiedlowej mordowni , gdzie piwo kosztuje z 4 zl . Pewnie na jednym piwie sie nie skonczy ... mozna by nawet zrobic mini-zlot budo.gr.pl kungfu/wushu :D
teraz tak , z racji ze mistrzostwa sa Chin Woo , pewnie dobrze obstawiony bedzie Hung Gar :grin: , looz przyzwyczajonym byc do polityki .
By The Way : Szary , w zurawiu , tez zanim zaczniesz uczyc sie formy masz juz niezly zapas technik . O podobienstwach i roznicach systemu nie gadajmy teraz bo to za duzo klawiszy trzeba by bylo wcisnac , a ja zbyt leniwa bestia na to jestem :lol: jak cos to pogadamy przed zawodami przy kufelku czegos zimnego , zlotego i z pianka .

Teraz tak , moze ktos widzial formy i walki w wykonaniu szkoly Al'a Dacascos'a Wu Hoop Kuen Do z trojmiasta ? Potrzebuje informacji czy to mocne i czy ma to jakies ladne sekwencje ?
Pozno juz , ide spac , jutro uczelnia ,starsi wlasnie zrobili mi jazde o priorytetach w zyciu :-? , ogole zmeczenie materialu
dobranoc
Michal Maj



#536018 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Szary , powiedz mi jakie jest twoje podejscie do szkoly Nam'a ? bo wiele o niej slyszalem i chce sie przekonac czy to prawda ...
Co do obstawiania zawodow , moze sie jeszcze troszke wstrzymajmy :D
bedzie dobrze jak se sami popatrzymy bedac na malym rauszu po-piwnym :D .
Co do tej audycji na telewizji chinskiej , to nnie trzeba miec satelity na nia . Program ten emitowany jest na sieci , a audycja od kung fu jest nadawano kazdego dnia , a jej dlugosc to 15 minut . a teraz akurat pa kua nauczaja ( a dokladniej mowiac krokow krazacych wariat zawsze dostaje po tym zawrotow glowy ). adres : http://www.cctv-9.com/
yo
na razie tyle
Idacy teraz spac
Michal Maj



#536013 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Szary : strzal w 10tke z tymi faworytami .
zauwaz , ze w tym turnieju udzial brac beda tylko ludzie z polskiego zrzeszenia wushu chin-woo . Nie bedzie prawie nikogo z polskiej unii tradycyjnych sztuk walki . Na pewna beda jakies delegacje z modliszki , choy li fut , YMAA ( juz pisalem , bedzie ekipa dwu-osobowa ) , ale nic wielkiego . Dziwna sprawa ta polityka :( i nie chce mi sie o niej rozpisywac . Powinno liczyc sie cwiczenie i ciezka praca a nie kontakty i "dopychanie sie do koryta" przy ministerstwie spotru :cry:
salut
wlasnie juz zajdlem
Michal Maj



#536010 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Kto jest chetny otrzymac form
:wink: belzebub Xiao Hong Quan belzebub :wink:
w formacie elektronicznym oczywiscie .. a raczej w formacie tekstowym z obrazkami ( pdf ) , niech wejdzie se na stronke www.intelcom.pl/~mmaj/

Bedzie to tam lezec przynajmniej do godziny 23 :D :D wiec qrde sciagac sciagac
Dodatkowo ... dla tych ktorzy maja w domu anteny satelitarne cyfrowki ( nie koniecznie cyfra+ ) , jest tam program CCTV9 ( telewizja chinska ) i leci tam program ktorego celem jest nauka przestraszony wu shu przestraszony . Dwa miesiace temu uczyli bardzo fajnej sekwencji miecza ( ze wszystkimi zastosowaniami oczywiscie ) a teraz chyba robia pa kua . Nie jestem pewien , gdyz program ten nadaja kolo godziny 12 , kiedy jestem na uczelni , wiec zadko moge go sobie obejrzec.

oki , jedzenie sie juz zrobilo
Have fun kids
zawsze wasz
Michal Maj



#536007 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Agis , bardzo cieszy mnie fakt , ze towarzystwo piwne nie bedzie czysto meskie :) .
Szary , trzeba dowiedziec sie o ktorej zaczyna sie turniej i wtedy dogadac sie co do miejsca spotkania . Nie koniecznie trzeba w jakiejs orienntalnej knajpie , mozna nawet gdzies w centrum , bo ja z dworca bede naginal :-? .
Teraz tak ... na tych zawodach mam swych faworytow ,ale sadze ze prawie wszystko zgarnie Hung Gar , warszawskie Chang Chuan i RT . Chce aby ktos nowy pokazal cos fajnego . Sztuka zyje i powinna sie rozwijac a nie stac w miejscu i pierdziec .
Czes jesc :D
Michal Maj



#535450 YMAA

Napisano przez w Ponad rok temu w KUNG-FU/WUSHU

Klopoty moi drodzy czasami maja tendencje , iz same nas dopadaja .
Wedlug zalozen buddystycznych ( w szczegolnosci w YMAA ) "sztuki walki cwiczymy aby lepiej poznac i zrozummiec siebie" :wink: . Brzmi troche tandetnie , ale to prawda .
Pamietajcie .. na terningach cwiczymy :
1) sami - np. robiac forme , cwiczac pozycje , pompujac itp. . Tu mozemy pomoc se tylko sami zaciskajac zeby i cwiczac wytrwale . Ten trening przygotowuje nas do starc i sytuacji stresowych .
2) w parach - np. trening reakcji , set-sparring , dzwignie . Ten trening uczy nas granic mozliwosci ludzi z ktorymi cwiczymy . Dzieki temu treningowi szybko poznajemy drugiego czlowieka i widzimy jego dobre , lub zle strony . Jak robi cwiczenie za ostro , ty my sie dostosowujemy.
Ten trening uczy "dogadywania sie" i oceniania mozliwosci drugiego czlowieka.
3) w grupach - glownie przy robieniu form , cwiczeniach reakcyjnych San Shau . Tu moi drodzy zaczynamy myslec szerzej i staramy sie podejsc do treningu bardziej odpowiedzialnie, uwazajac na osoby z ktorymi cwiczymy. Celem tego treningu jest rozbudzenie ducha walki , wspolrywalizacji , oraz przyjazni .
Dodatkowo wazna rzecza jest trening z moralnosci sztuk walki . Robi sie to najlepiej przez rozmowe ze swym Sifu

Zauwazcie ..nawet majac 0 technik , nasza psychika jest przygotowana.
Nie chodzi mi tylko o walke , ale bardziej o zycie w naszej szarej polskiej rzeczywistosci. ostatnio przeczytalem w jakiejs zachodzniej gazetce o Martial Arts , ze czlowiek ktory cwiczyl sztuki walki w swym pozniejszym zyciu odnosi wiekszy sukces .
Przemyslcie to .
By the way : nie zauwazyliscie ze czlowiek cwiczacy ma taka "aure" wokol siebie , ktora odstrasza dresy , a w klubach przyciaga dziewczyny :D
take care




Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024