Póki co gryf łamany ważący 7kg i 18kg obciążenia, więc razem 2kg wychodzi. No i gryf do hantelka, waży 2kg, czyli max 20kg na hantlu mogę mieć. W wakacje będę się starać o ławeczkę, ale wtedy to już dieta, jakiś ciekawy plan, może kreatyna i w ogóle.. tylko że sam tego nie ogarnę, bo się nie znam po prostu

No i klatke przy pompkach. Wiem, wiem. Na wakację chcę dietę i wszystko na ładnie ogarnąć, teraz póki co nie mam jak, bo jak pisałem, czasami po prostu nie mogę ćwiczyć...

Witam. Jakiś czas temu postanowiłem zacząć ćwiczyć. Robiłem to już wcześniej, jednak bez żadnej diety, planu treningowego itd.
Póki co nie chcę żadnych diet itd, bo sytuację mam taką, że raz ćwiczę a raz nie, bo zwyczajnie nie mam na to czasu.
Chciałbym dowiedzieć się, czy ćwiczenia które wykonuję ze sobą nie kolidują itp.
Zacznę od tego, że robię.. praktycznie wszystko jednego dnia. Podczas jednego treningu wykonuję 3 różne ćwiczenia z 2minutowymi przerwami między nimi. Pierwsze z nich to podnoszenie 25kg gryfu łamanego - o tak

Drugie to pompki, a trzecie - ćwiczenie na triceps, coś w tym stylu

Robię to na zasadzie, że 1 powtórzeń pierwszego ćwiczenia, 2 minuty przerwy, 12 drugiego, 2 minuty przerwy, 12 trzeciego, 2 minuty przerwy i znowu pierwsze, przerwa, drugie, przerwa itd.
Drugiego dnia robię brzuch, standardowo brzuszki, aż padnę, w seriach po 30 powtórzeń. No i tak na przemian, jednego dnia to, drugiego to. Ważę koło 75-80kg przy 183cm wzrostu. Z tego co wiem, ten mój pseudo plan treningowy dobry nie jest, więc chciałbym dowiedzieć się co w nim zmienić, ale żeby nie był skomplikowany, bo jak pisałem, czasem są takie dni, że nie mam czasu na ćwiczenie. Co do wieku, to mam 18 lat.
Pozdrawiam