24 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tsailifo]

Tak, moim zdaniem szkoła J. Szymankiewicza jest tą najlepszą szkołą VT/WT/WC/YC w Warszawie.

Dlaczego ? Wystarczy poszukać na forum lub w google.

Żeby nie było wątpliwości, innych szkół nie uważam za złe

[budo_wingtsun]

Jasne bo dla każdego najlepsze jest to samo

Ja mogę wskazać kilka najgorszych szkół w Warszawie dla odmiany ale się powstrzymam

zresztą ktoś tam pisał po drodze że chce "obadać" Real WT w Katowicach.

[budo_peter]

nooo mła....
a co mam sobie odpuścić? przecież nie pójdę na Wing Chun....

[budo_tsailifo]

Jasne bo dla każdego najlepsze jest to samo

A ile jest szkół Yongchun w Warszawie ? Kilka.
Więc napisałem którą uważam za najlepszą.

[Maurio]

W ving tsun sifu Janusza Szymankiewicza nie ma opłat za egzaminy. To tradycyjne kung fu gdzie w ogóle nie ma stopni. Jedynym stopniem jest mistrzowski i koniec. I nie ma kilku stopni mistrzowskich. Nie ma żadnych ukrytych opłat. A samo ving tsun jest skuteczne. Może nie wygrasz z wielkim mistrzem ale na ulicy dasz radę się obronić przed łepkiem na luzie. A czy wygrasz z mistrzami/specjalistami od innych stylów - to kwestia tego w jaki sposób podejdziesz do vt, czy będziesz sumiennie ćwiczył i sprawdzał umiejętności w realu. W vt są darmowe lekcje próbne ale nie wiem czy wszędzie (bo znam tylko jedną szkołę).