91 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sportsport]

W końcu szykuje się międzynarodowe współzawodnictwo w IKEN!
Będzie się działo!!!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_laser]

no faktycznie, karate pełną gębą ;D

[budo_sportsport]

No cóż, ściśle rzecz biorąc Iken nie zalicza się do karate, ale jako że jest sporo karateków, szczególnie kyokushinowców, którzy ćwiczą Iken jako uzupełnienie, to tutaj informacja łatwiej do nich dotrze.

[budo_laser]

wiem, żartuję
Choć ciekawi mnie czy faktycznie są tacy

[budo_sportsport]

Wracając do zagadnienia "czy są tacy?"

Zwycięzca pucharu Polski kyokushin w Zamościu 2010 prowadzi sekcję Iken (Yiquan) w Lublinie: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A wracając do zagadnienia współzawodnictwa w Iken

W Chinach w najbliższy weekend odbyć się ma konferencja i turniej w Handan, w prowincji Hebei. Mamy nadzieję, że w marcu przyszłego roku uda się doprowadzić do zawodów w stołecznym Pekinie - polska ekipa się wybiera.

A u nas turniej o statusie testowego w maju 2012. Przygotowane są 4 formuły, by możliwy był udział dla osób o różnym poziomie zaawansowania (w tym niemal zupełnie początkujących), w różnym wieku, o różnym poziomie sprawności - w kolejności stopnia trudności:

- tui shou w miejscu - nacisk na wychwiania i utrzymanie pozycji,
- tui shou z krokami - nacisk na wychwiania w celu obalenia i wyrzucenia z pola walki,
- tui da - nacisk na wychwiania w celu kontynuacji przy pomocy uderzeń,
- ograniczone san shou (kumite) - wychwiania i uderzenia, z obalaniem i wyrzucaniem z pola walki.

Aktualnie w przedsięwzięciu YIQUAN.COmpetitions [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] uczestniczą szkoły/kluby z Polski, Czech, Ukrainy, Rosji, Niemiec, Holandii, Bułgarii, Grecji, Włoch. Wkrótce spodziewamy się też Hiszpanii.

Gdy wyłoni się grupa wyczynowa, będzie też pełnokontaktowe san shou (kumite) o regułach zbliżonych do tych, na jakich odbywają się turnieje sanda vs. muay thai - czyli łączących reguły chińskie z tajskimi.

[budo_sportsport]

No i 5 maja odbył się pierwszy testowy międzynarodowy turniej YIQUAN.COmpetitions, z udziałem przedstawicieli Polski i Austrii.

Większości karateków Iken kojarzy się zapewne głównie z najbardziej podstawowymi ćwiczeniami typu zhan zhuang (ritsu-zen), tymczasem warto sobie zdać sprawę, że to tylko maleńki fragment całości.

W formie współzawodnictwa wygląda to tak:

Easy San Shou - Kumite - formuła ograniczona dla niekoniecznie zaawansowanych zawodników (będą też turnieje w formule wyczynowej/zawodowej)



Główny nacisk położony jest na umiejętność łączenia uderzania z wpływaniem na równowagę przeciwnika. Małe pole walki, krótki czas starć, pozwalają zbliżyć charakter walki sportowej do "ulicznej".

Wyrzucenie z pola walki reprezentuje wrzucenie go na zewnętrzny obiekt, czy np. zepchnięcie ze schodów w walce "realnej", czy zepchnięcie z platformy, na jakich dawniej odbywano pojedynki.

Upadek kończy walkę, pod warunkiem, że drugi z przeciwników pozostaje w stójce. Jest to odniesienie do sytuacji, gdy toczy się walka, kumple przeciwnika obserwują sytuację, ale dołączyć się odważają, gdy widzą już delikwenta na ziemi

1 punkt za wyraźna przewagę w kilkusekundowej akcji
2 punkty, gdy przeciwnik wykracza z pola walki (pod warunkiem pozostania w nim samemu)
3 punkty, gdy przeciwnik upada (pod warunkiem pozostania samemu w stójce)

Z kolei formuła Tui Shou, pozwala skupić się na zagadnieniu wpływania na równowagę przeciwnika:



Pole walki i zasady punktowania są podobne.

Najprostsza jest formuła Easy Tui Shou, gdzie praca nad równowagą, pozycją i strukturą odbywa się bez kroków:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Karatecy z nurtów kyokushinu, w których uprawia się Iken, będą mile widziani na kolejnych turniejach.

[budo_sportsport]

Jeszcze filmik ilustrujący związek między tui shou ("przepychanie rąk"), a san shou (kumite):

[budo_sportsport]

Na pierwszym turnusie szkoleń letnich 2012 był człowiek, który w latach 90 w Japonii uczył się u Sun Li, czyli u człowieka, którego uczniem w Iken jest Hatsuo Royama. Miał wiele do opowiedzenia na ten temat. Kto był, ten wie trochę na ten temat...

[budo_puciu]

No cóż, ściśle rzecz biorąc Iken nie zalicza się do karate, ale jako że jest sporo karateków, szczególnie kyokushinowców, którzy ćwiczą Iken jako uzupełnienie, to tutaj informacja łatwiej do nich dotrze.

Dotyczy to chyba raczej tylko dojo z PFKK czyli byłego kan. Wcale nie dziwi z uwagi na fakt, że Royama kładzie nacisk na trening iken. Ciekawe, który ze znanych zawodników (oprócz Kazumi) trenuje iken ? I jak faktycznie przekłada się na skuteczność w walce ?

[budo_sportsport]

Na skuteczność w walce Iken przekłada się całkiem dobrze, zwłaszcza w formułach pozwalających na szarpanie i uderzenia rękoma na głowę, do czego został stworzony. W typowym knock-downie może mieć mniejsze znaczenie.

[budo_puciu]

Oczekiwałem konkretnych nazwisk zawodników trenujących iken. Jednak wolą chyba ciężki trening oparty na fizycznym wysiłku.
Czy jest jakaś różnica w iken miedzy ciosami na głowę , a ciosami na korpus ? Oprócz oczywiście strefy zadawania ciosu.

[budo_sportsport]

Młody zawodnik kyokushinu i obecnie także instruktor Iken: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Odnośnie pytania, czy jest różnica między ciosami na głowę, a ciosami na korpus - ważne jest nie tylko jak uderzenia są wykonywane, ale to, że uderzenia na głowę całkowicie zmieniają sposób prowadzenia walki, poruszania się, obrony. Dopuszczenie do tego popychania-szarpania-wpływania na równowagę przeciwnika poprzez gardę (ogromna różnica między Iken, a np. boksem) jeszcze bardziej zmienia to wszystko.

[budo_sportsport]

Iken ostatnio mocno rozwija się w środowisku kyokushin w Rosji, i to nie tylko kan.

Jedną z organizacji Iken w Rosji utworzył Anatolij Krivodiedov, z IBK, który uczy się u Yao Chengronga (brat bliźniak Yao Chengguanga, u którego uczymy się my). Anatolij prowadzi wiele szkoleń Iken dla karateków z IBK w Rosji i na Ukrainie. Anatolij był też kilka razy na seminariach z Yao Chengguangiem, organizowanych w Moskwie.

Inną organizację Iken w Rosji utworzył Andriej Brazhnikov z IKO Matsui (w 2010 mistrz Rosji w kategorii weteranów), który z kolei uczy się u Cui Ruibina (ten był również uczniem ojca braci Yao). Andriej działa w syberyjskiej części Rosji. W zeszłym roku mieliśmy okazję spotkać się z nim w Chinach.

[budo_sportsport]

Z kolei na Węgrzech ludzie z shinkyokushin uczą się Iken od Shigeru Uemury, który mieszka we Francji.

[budo_puciu]

Młody zawodnik kyokushinu i obecnie także instruktor Iken: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Odnośnie pytania, czy jest różnica między ciosami na głowę, a ciosami na korpus - ważne jest nie tylko jak uderzenia są wykonywane, ale to, że uderzenia na głowę całkowicie zmieniają sposób prowadzenia walki, poruszania się, obrony. Dopuszczenie do tego popychania-szarpania-wpływania na równowagę przeciwnika poprzez gardę (ogromna różnica między Iken, a np. boksem) jeszcze bardziej zmienia to wszystko.

I tutaj jak zwykle przepisy kyokushin (walki kumite wykluczają tego typu atak) nie są zbieżne z propozycja iken. To wszystko jest zabronione, co nie znaczy że w "walce bez zasad" się nie przyda.
Oglądałem trochę na YT trening iken. Jakoś mnie nie przekonuje to stanie i wyobrażanie sobie "fal morza , które mnie otaczają" itd. Nawet , chyba zaawansowani wykonują jakieś wolne ruchy (Kazumi chyba robi pinan jako ruchy iken). Wolałbym faktycznie wejść do basenu ze sztucznymi falami po treningu i się zrelaksować.

[budo_sportsport]

No niektórzy znają tylko podstawy iken, i myślą sobie, że to dzięki nim coś osiągną, nie zdając sobie sprawy, że to tylko wstępny-uproszczony sposób ćwiczenia dla początkujących, i faktycznie nie przechodzą dalej. No to wtedy się robi taka bardziej szopka, a nie iken - korzyści z tego większej nie ma, i nic dziwnego, że inni to widzą jako jakieś "nawiedzone medytacje"

W centrum iken jest praca nad koordynacją neuro-mięśniową, doskonaleniem głównie koordynacyjnych zdolności motorycznych i umiejętności technicznych, z wykorzystaniem wyobraźni i "odczuć". Wyobraźnia to taki bardziej punkt wyjścia do rozwinięcia tych "odczuć", które w dalszej pracy stanowią pośrednik między świadomością, a ciałem.

Początkujący nie jest w stanie w ten sposób pracować dynamicznie. Dlatego początek, to nauka tego typu pracy w najprostszych sytuacjach: w bezruchu i w powolnym ruchu, z wykorzystaniem prostych wyobrażeń-idei, dla rozwinięcia najbardziej podstawowych odczuć, które służą dalszej pracy i w jej trakcie są rozwijane, wzbogacane.

Stopniowo przechodzi się do pracy bardziej dynamicznej, a nawet gdy ruch zwalnia, wewnątrz może być "czajenie się" do "eksplozji".

Albo gdy dla patrzącego z zewnątrz wygląda to niemal jak pozostawanie w jednej pozycji, faktycznie może to być praca z krótkimi ruchami, w tym także zmieniającymi się w szybkim tempie, w odpowiedzi na zmieniające się wyobrażone bodźce. To pomaga np. rozwijać zdolność do wyczucia tego co się dzieje w kontakcie z ramionami przeciwnika, jego gardą itp., i szybko efektywnie reagować na zmiany, które tam następują, w ułamku sekund, na przestrzeni centymetrów. Kto ćwiczy tylko długie ruchy, nie ma szansy na skuteczne działanie w takim zakresie. Oczywiście przy sprowadzeniu sztuki walki tylko do typowej formuły knock-down nie ma to większego zastosowania. Ale jeśli ktoś uprawia np. kyokushin jako sztukę walki, która nie ogranicza się tylko do przygotowania pod knock-down, to znajdzie tu niesamowite metody do wykorzystania.

[budo_puciu]

".........że inni to widzą jako jakieś "nawiedzone medytacje" "

Ale tak właśnie jest przedstawiany iken :roll:

Tak czy owak, jak sam napisałeś iken nie bardzo przydatne jest do kumite kyokushin. :nie:

[budo_sportsport]

Co nie znaczy, że jest w tym zakresie w ogóle nieprzydatny. Tylko ktoś musiałby dobrze Iken pod tym kątem przestudiować, żeby te metody sensownie dostosować. Z pewnością nie będą tego w stanie zrobić ci, którzy z Iken zapoznali się tylko powierzchownie.

[budo_puciu]

Ja, to w ogóle iken nie dotknąłem. Jednak z naszych rozważań teoretycznych przeprowadzonych na forum, uzyskałem przynajmniej potwierdzenie swoich przypuszczeń dotyczących utylitarności iken w kyokushin. Niestety istniejącej w umiarkowanym stopniu.

[budo_sportsport]

Taki mały przykład ćwiczenia, a właściwie wyjaśnienie dotyczy tylko fragmentu jednego z bardziej podstawowych wariantów.



To przygotowuje do trudniejszych wariantów, tzw. szukania siły we wszystkich kierunkach równocześnie. Potrafi dramatycznie poprawić szybkość reakcji. Zresztą wspomniany młody zawodnik kyokushinu zaskoczył lekarza prowadzącego okresowe testy, gdy jego szybkość reakcji, przez kilka lat utrzymująca się na równym poziomie, nagle znacznie się poprawiła, a było to właśnie po rozpoczęciu przez niego praktykowania "szukania siły we wszystkich kierunkach równocześnie" w tego typu ćwiczeniach.

Jakieś 2 lata temu kolega ten przeprowadził też małe badania na grupie ćwiczących kyokushin (bez iken) oraz ćwiczących iken (bez kyokushin). Badanie obejmowało tylko kilka zdolności motorycznych, ale wyniki okazały się ciekawe: średnio wyniki niemal wszystkich prób były na podobnym poziomie, mimo zupełnie innego podejścia do treningu (kyokushin - intensywny trening fizyczny, iken - nacisk na trening mentalny i zdolności koordynacyjne), z wyjątkiem testu szybkości reakcji, gdzie ćwiczący iken mieli sporą przewagę.