Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mistycyzm treningowy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
29 odpowiedzi w tym temacie

budo_ass
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistycyzm treningowy
To już nie mistycyzm tylko perwersja :]
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistycyzm treningowy

Przypomina mi sie fragment książki S.Oyama, w ktorej soshu pisal, ze podczas swoich treningow w wynajetym mieszkaniu w USA, bardzo intensywnie cwiczyl kata. Podczas takiej sesji treningowej nagle, jak pisze, poczul, ze jest gotow do walki z kazdym, ze moze pokonac kazdego; doznal pewnego "przebylysku" i nagle wszystko wydalo mu sie proste i zrozumiale.

taaa, dość czesto spotykane. każdy drech, który chce się nauczyć nap.lania czuje to samo i bez intensywnych sesji kata :)
  • 0

budo_cisek
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistycyzm treningowy

ja tak umiem spinając jakiś tam mięsień w okolicach lędźwi (coś jakbyś s*anie powstrzymywał) i dostaję gęsiej skórki na zawołanie :D


Czy oprócz gęsiej sorki czujesz coś w stylu fali, która rozchodzi się po ciele, no i gdzie najbardziej to czujesz, jak długo potrafisz utrzymać ten "stan"? W moim wypadku to uczucie pojawia się gdy słucham niektórych kawałków, albo gdy głęboko oddycham, a gęsia skórka to tylko taki efekt dodatkowy, bo nie zawsze się pojawia. Zauważyłem też niedawno uczucie magnetyzmu i mrowienia w dłoniach.
  • 0

budo_nagato
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 141 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistycyzm treningowy

są sekcje w których straszy :)


Się kurna śmiejesz...
Kilka lat temu prowadziłem zajęcia w pamiętającej czasy zaborów sali gimnastycznej w której ni stąd ni zowąd coś lubiło sobie przeciągle poskrzypieć. Nie było to związane z wiatrem czy innymi przyczynami zewnętrznymi. Dodam też, że treningi prowadzę wieczorami i w nocy, więc z tym skrzypieniem, klimat robił się zamkowy (szczególnie w czasie medytacji lub Schultza). Idę razu pewnego zapłacić i pół żartem mówię szefowi administracji, że w ścianach czasami coś dziwnie skrzypi. Patrzę a koleś bladnie. Po czym szeptem mi duka, że w latach dwudziestych mieściło się tam prosektorium.
Niestety parę miesięcy póżniej "salę z klimatem" przejęła inna szkoła pod opieką jakiegoś zakonu, który prowadzone przeze mnie treningi postrzegał jako szatańskie praktyki, więc nam podziękowano. Szkoda, bo żarty żartami, ale takiej atmosfery jak tam, nie udało mi się wykrzesać nigdzie indziej.
  • 0

budo_willykmwtw
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 152 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Boks

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistycyzm treningowy
często podczas treningu mam tak jak ktoś napisał, że z każdą sekundą "chce mi się jeszcze bardziej" i poprostu "dajta mi każdego" :)
a w dni nie treningowe wieczorami kiedy już się kładę spać po kolacji, czasami robi mi się bardzo gorąco i czuję się bardzo lekko, i muszę jeszcze zjeść, i wtedy mi to przechodzi hehehe :oops:
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistycyzm treningowy

Zauważyłem też niedawno uczucie magnetyzmu i mrowienia w dłoniach.

nie możesz w czasie kolacji wypuścić łyżki z dłoni?
  • 0

budo_cisek
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistycyzm treningowy
Heh, na szczęście takich kłopotów nie mam, działa to tak że będąc rozluźnionym i skupiając się na dłoniach dopływa do nich więcej krwi, poza tym następuje coś co ja określam mianem "magnetyzmu", z braku lepszego określenia. Gdy dłonie skieruje się wnętrzem do siebie, można poczuć subtelne "rozpychanie", tak samo jak bawiac sie magnesami o tych samych biegunach. Poza tym trzymajac jakis podluzny lekki przedmiot, jak na przyklad dlugopis i koncentrujac sie na jego koncu moge wyczuc rowniez to magnetyczne uczucie.
Poprobujcie sami, cos w tym jest.
  • 0

budo_novocaine
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5882 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:uk
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistycyzm treningowy

Heh, na szczęście takich kłopotów nie mam, działa to tak że będąc rozluźnionym i skupiając się na dłoniach dopływa do nich więcej krwi, poza tym następuje coś co ja określam mianem "magnetyzmu", z braku lepszego określenia. Gdy dłonie skieruje się wnętrzem do siebie, można poczuć subtelne "rozpychanie", tak samo jak bawiac sie magnesami o tych samych biegunach. Poza tym trzymajac jakis podluzny lekki przedmiot, jak na przyklad dlugopis i koncentrujac sie na jego koncu moge wyczuc rowniez to magnetyczne uczucie.
Poprobujcie sami, cos w tym jest.

tia.. postoj z 5 minut na glowie, tez poczujesz magnetyzm.
  • 0

budo_cisek
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistycyzm treningowy
Moze sie myle, ale wydaje mi sie ze te odczucia moga miec zwiazek z polem elekromagnetycznym czlowieka.
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistycyzm treningowy
a białe myszki kolega widuje?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024