27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jakub]

dzisiaj walka. miejmy nadzieje, ze dowiemy sie szybko o jej przebiegu i wyniku.

[budo_saku]

Gdzieś Ty to wyczytał że dzisiaj? Walka jest za tydzień (19)

[budo_jakub]

no gdzies czytalem ze 12 potem ze 19 a potem to juz nic nie czytalem i nic juz nie wiem 8O

[budo_trochim]

Z tego co słyszałem to Cipek w pierwszym dniu znokautował jakiegoś Brazylijczyka, a jak innemu sprzedał low kicka to nie widziano biedaka na treningach do dziś.

Jak ci ktoś rozjebie nogę to daj znać, będziemy z twojego przeciwnika dumni i będziemy rozgłaszać że ktoś cię rozpier....
kurwa co się z wami dzieje? to powód do dumy? gdzie sportowa rywalizacja? jedziesz do kogoś ćwiczyć czy śmiać się z "biedaków" którym rozpierdalasz nogi? i skończcie z tym podobno.

Nie uważam tego za powód do dumny, ani nie jestem z tego powodu szczęśliwy. Odniosłem się do wypowiedzi Śmieszka. Co do "biedaka" to mea culpa, mea maxima culpa mogłem użyć innego określenia, bo te można różnie interpretować.

[budo_yamabushi fighter]

a co w tym złego że Cip załatwił brazylujczyka,
oni pewnie myśleli że przyjechali polaczki (chłopcy do bicia) a tu żelazny i niezniszczalnuy cipek nokałtuje im zawodnika, ja jestem z tego dumny że na turnieju w brazyli waqlczy polak, a to tylko dzięki jednemu ciosowi

[budo_fiodor]

a co w tym złego że Cip załatwił brazylujczyka,
oni pewnie myśleli że przyjechali polaczki (chłopcy do bicia) a tu żelazny i niezniszczalnuy cipek nokałtuje im zawodnika, ja jestem z tego dumny że na turnieju w brazyli waqlczy polak, a to tylko dzięki jednemu ciosowi

Nic złego nawet bardzo dobrze, chodzi o sposób przekazania tego, brak poszanowania dla przeciwnika.

[budo_marcos]

Fiodor ma rację. Jaką wartość ma zwycięstwo nad przeciwnikiem, którego nie szanujemy?

[budo_thor_n]

To jest tak ,ze wszyscy wszystkich szanuja , ale "my" teraz strasznie sie cieszymy z tego ,ze POlacy odnosza sukcesy i wypowiedzi nabieraja dziwnej formy