240 odpowiedzi w tym temacie

[budo_yoshihiro]

Kontur wystarczy zeby Cie z partyzanta zaszła...ulica to ulica
A z Agą Rylik w walce bez batona nie dał byś rady :wink:

[budo_kontur17]

Kontur wystarczy zeby Cie z partyzanta zaszła...ulica to ulica
A z Agą Rylik w walce bez batona nie dał byś rady :wink:

No, z partyzanta to i majacy pojęcie 6 latek może mnie uwalić.

[budo_kontur17]

A z Agą wolałbym zatańczyć niż się bić.

[budo_fsfan]

Wito - jak znajde, wrzuce. Troche temu to bylo.

Dla mnie walka z kobieta sie niewiele rozni. Ale tak mam. I NIGDY nie uwazalem, ze walka kobiet to wynaturzenie. Podobnie, jak walka z kobieta.
Mamy rownouprawnienie;)
Poza tym - tak szczerze [powiedzcie: czy nie jest ladniej, jak sie panny przetaczaja po ringu, niz dwoch tlustawych facetow?
(Z)mieszany Zapasnik

[budo_jet]

Jak czytam posty niektórych pań to myślę, że mają jakieś kompleksy i tylko marzą o obiciu jakiegoś faceta

Psychicznie są bardziej zdeterminowane i zdecydowanie bardziej odporne na ból (natura je tak zaprogramowała).

Nawet jeśli (chociaż co do odporności na ból to myślę, że bardziej jest to kwestia psychiki niż fizycznych uwarunkowań), to co z tego, skoro facet ma fizycznie lepsze uwarunkowania i lepszą psychike do walki a przeciętna pani, powiedzmy nawet trenująca statystycznie nie będzie lepsza od trenującego faceta. Argumenty, że w walce sportowej kobieta miałaby duże szanse z facetem na wygrana są dla mnie trochę śmieszne, podział na kobiety i meżczyzn w sportach walki nie jest dla samej estetyki.

[budo_fsfan]

Niekoniecznie nie tylko dla estetyki. Jesli juz tak bardzo uwazasz, ze sie kobiety roznia - mozesz wziac dziewczyne kategorie lzejsza.
Oczywiscie - nie mowie tego z punktu widzenia trenujacego, co raczej kibica i amatora:)
(Z)mieszany Zapasnik

[budo_mastajla]

ja mialam kilka razy okazje bic sie z facetem na ulicy...w sumie wyszlam bez szwanku,ale szczerze mowiac mialam po prostu szczescie...
po 1 za kazdym razem facet nigdy nie spodziewal sie ,ze mu oddam...
po 2 wlasciwie to byly zwykle cioty,ktore nie maja pojecia o bicu sie
a po 3 zawsze nas ktos w pore rozdzielil...

[budo_kontur17]

Tak tu musiały być całkowite cipy że wogóle doprowadzili do tego żeby się z tobą bić.
Ja tam z kobietami się nie biję

Ale nie wyobrażam sobie żeby kobieta mnie pokonała ( no chyba że kastetem, albo batonem z partyzanta w potylicę)

[budo_*michu*]

ja mialam kilka razy okazje bic sie z facetem na ulicy...

Gdzie Ty chodzisz???

A swoją drogą co to za faceci.

[budo_dar75]

walczące panienki w kręgach mastajlowych (nazi skinheads), czy antymastajlowych (np. punks, sharp) to żadna nowość - moja b. dawna dziewczyna używała pięści i pasów dużo lepiej ode mnie i w paru niezłych rozrubach młóciła tak, że stałem zawstydzony własna niemocą

[budo_mastajla]

no akurat tu sie myslisz...
bo za kazdym razem sytuacja dziala sie na dyskotece. nacpane gowniarze itp.
ostatnim razem facet wyplacil lokcia mojej kolezance za to,ze na niego sie wepchala w tancu...
obronilam ja,sama tez dostalam :roll: a co sie okazalo koles znal bramkarzy i mnie wyprosili za wybicie zeba biednemy chlopaczkowi!

[budo_mameha]

Ten dział chyba dawno nie widział moderatora.

mastajla - przeczytaj uważnie punkt 13 regulaminu budo i zmniejsz sig. Potraktuj moje słowa jako koleżeńskie zwrócenie uwagi.

[budo_kontur17]

no akurat tu sie myslisz...
bo za kazdym razem sytuacja dziala sie na dyskotece. nacpane gowniarze itp.
ostatnim razem facet wyplacil lokcia mojej kolezance za to,ze na niego sie wepchala w tancu...
obronilam ja,sama tez dostalam :roll: a co sie okazalo koles znal bramkarzy i mnie wyprosili za wybicie zeba biednemy chlopaczkowi!

Przykro mi że bramka Cie wywaliła - ja bym tego nie zrobił
Ale i tak uważam że warto było, bo ty straciłaś tylko wieczór, a ta cipa zęba

Co za cioty po tym kraju sie szlajają żeby bić kobiety.
dla takich zero litości- lać czym się da bez markowania i skrupułów

[budo_ewka16]

sa tacy i czesto sie tacy zdarzaja ja tez mialam niejednokorotnie doczynienia z takimi typkami.Raz jeden jak przechodzilam(na dyskotece)to zaczla mnie obmacywac a goscia wogole nie znalam a ze byl w grupie kolegow to chcial pokazac jaki to on nie jest i tylko oberwalo mu sie po jego buzi!!takie soczyste piesci moje!!hehe no trezba sobie jakos radzic!! :wink:

[budo_of10]

jejciu co za ludzie nigdy by mi do glowy nie przyszlo uderzyc w ogole slabszego a kobiete to juz w ogole...

[budo_kontur17]

jejciu co za ludzie nigdy by mi do glowy nie przyszlo uderzyc w ogole slabszego a kobiete to juz w ogole...

Ale tym degeneratom to z miłą chęcią i satysfakcją byśmy dowalili, nie

[budo_of10]

nie raz :wink: :twisted:

[budo_mastajla]

ja juz opowiadalam konturowi jak po raz kolejny (zeszly piatek) zdarzylo mi sie ,ze koles sie na mnie rzucil z lapami...
mam po prostu pecha! albo za bardzo pyskata jestem
z reszta to jest bez roznicy facet nigdy nie powinien udezryc kobiety,nawet jesli wazy 100 kilo i wyglada jak pudzian...
PS Ewka16 co trenujesz?

[budo_kontur17]

ja juz opowiadalam konturowi jak po raz kolejny (zeszly piatek) zdarzylo mi sie ,ze koles sie na mnie rzucil z lapami...
mam po prostu pecha! albo za bardzo pyskata jestem
z reszta to jest bez roznicy facet nigdy nie powinien udezryc kobiety,nawet jesli wazy 100 kilo i wyglada jak pudzian...
PS Ewka16 co trenujesz?

Ale rześ przywaliła z tym nawet :roll:
Bez masy nie ma klasy :paker:

Nawet to:gdy panna waży sto kilo, a koleś 55

A duży chłop co bije kobietę jest zwykłym chujem do szczania.

[budo_fsfan]

A walczacy z kobieetami? Tez buraki?