19 odpowiedzi w tym temacie

[budo_shabu]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 8O

[budo_shabu]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Mam nadzieję że Hendricks wygra, potem raz obroni tytuł, a potem George wróci, żeby go odebrać.

[budo_megidox]

Mam nadzieję że on go odbierze jak najszybciej - jeden z moich ulubionych fighterów.

[budo_jerz]

Moim zdaniem GSP nie wróci do swojej świetności. Myślę że jest już mocno zmęczony i długie walki odbiły na nim swoje piętno.
Jak opowiadał u JR że zdarza mu się nie pamiętać dużych fragmentów z dnia to myślę że właśnie z częstymi uderzeniami na głowę było to związane, zresztą ostatnio wydaje mi się że były widoczne problemy z koncentracją przy wywiadach ?
Nie wiem, jeśli w istocie coś się dzieje ja bym nie wracał do sportu zawodowego. Finansowo myślę że nie ma problemów a zmiany w osobowości przez chorobę bokserską chyba nie są czymś czego by dla siebie chciał.

[budo_balofy]

ponoc zaniki pamieci od dziecka mial, takze kij wie.
poza tym, duza szkoda ze mma traci swietnego zawodnika. Z deugiej strony, jezeli jest jakis zawodnik ktory moze racjonalnie podjac tego typu decyzje i odejsc raz na zawsze to wlasnie GSP. chociaz w oswiadczeniu tego nie wykluczyl ze wroci. Ale wydaje mi sie ze jednak sie pozegnamy z nim na zawsze.

[budo_sos]

No i bardzo dobrze zrobił.
Wystartuje sobie na jakimś adcc czy mundialu jak będzie zmuła i będzie sie delktował życiem.

[budo_czarny msciciel]

odejsc raz na zawsze to wlasnie GSP.

jak sie czyta ostatnio np. w jakim stanie zdrowia jest Forrest Griffin, kiedy sam mowi ze nie moze umyc zebow prawa reka, to naprawde kariera w UFC to nic zdrowego, chwala GSP jesli spieniezy swoja wartosc reklamowa. Inaczej moze skonczyc jak Tito Ortiz albo Ken Shamrock.

[budo_balofy]

tito na kase nie narzeka raczej, biorac pod uwage ze jest albo wlascicielem albo udzialowcem Punishment clothing, a jego majatek on sam wycenil na 50 milionow dolcow, a kijowe wprawdize, ale strony szacujace wartosc sportowcow okreslaja te wartosc na okolo 15 milionow dolcow.

dostaje po prostu za duze sumki pewnie za poszczegolne walki zeby odmowic albo pewnie dogorywa caly czas duch wspolzawodnictwa i stad wychodzi do kolejnych walk.

[budo_czarny msciciel]

nie wiedzialem ze Ortiz tak dobrze przedzie, cos kiedys czytalem ze mu sie firma odziezowa zwija
z Tito chodzilo mi tez o zdrowie - on przypadkiem nie ma calego karku polatanego w blachach?

[budo_jerz]

nie wiedzialem ze Ortiz tak dobrze przedzie, cos kiedys czytalem ze mu sie firma odziezowa zwija
z Tito chodzilo mi tez o zdrowie - on przypadkiem nie ma calego karku polatanego w blachach?

Ma.

Sport to "zdrowie". Nawet na amatorskim poziomie - jak trenuje większość z nas - bez przerwy trafiają się jakieś kontuzje, a przy obciążeniu jakie mają zawodowcy... masakra.

[budo_jakub]

jak robilem kurs instruktora sportu to na czesc ogolna zaczela sie od zdania: sport to zdrowie...ale nie wyczynowy. wszystko co wychodzi poza rekreacje jest dewastacyjne dla zdrowia, w takim lub innym stopniu.

[budo_shabu]

A ja już to kiedyś pisałem, ale powtórzę - trener judo Sławomir Pacholak zwykł mówić studentom "Sport to zdrowie, ale na drugą stronę wam nie pokażę, bo mi łopatka wyskoczy."

[budo_mradu]

A ja już to kiedyś pisałem, ale powtórzę - trener judo Sławomir Pacholak zwykł mówić studentom "Sport to zdrowie, ale na drugą stronę wam nie pokażę, bo mi łopatka wyskoczy."

Zapomniałeś dodać "świętej pamięci".

[budo_tw.dziki]

Mam nadzieję, że Big Rig wygra, ale tylko po to, żeby potem bronił pasa przed Conditem i żeby Carlos mógł pokazać, jakby wyglądała ich pierwsza walka, gdyby miała 5 rund. ;-)

[budo_shabu]

Zapomniałeś dodać "świętej pamięci".

Nie zapomniałem. Jestem ateistą, moja pamięć jest całkowicie świecka.

[budo_shabu]

Dodam natomiast, że bardzo dobrze mi się u niego trenowało i darzyłem go wysoką estymą. A także to, że nie powinniśmy tego wątku ciągnać tutaj - możesz założyć drugi w knajpie jeśli chcesz porozmawiać o zasadności używania lub nieużywania religijnie utartych powiedzeń.

[budo_mradu]

Lol, ale się spiąłeś. O osobach zmarłych, zwyczajowo w języku polskim mówi się "świętej pamięci" i nie ma to wymiaru religijnego.

[budo_shabu]

Nie spiąłem się. Po prostu nie uważam, że jeśli coś jest zwyczajowe, to automatycznie dobre i należy to robić. Tym bardziej jeśli ma związek z religią, a ma niezaprzeczalnie.

[budo_mradu]

Nie spiąłem się. Po prostu nie uważam, że jeśli coś jest zwyczajowe, to automatycznie dobre i należy to robić. Tym bardziej jeśli ma związek z religią, a ma niezaprzeczalnie.

Ubrań też nie nosisz, bo to konwenans i Kościół mówi, żeby nie paradować po ulicach na golasa?

[budo_shabu]

Argument z dupy. Zwykla ludzka przyzwoitość vs religijny obyczaj. Ale jak już pisałem: załóz oddzielny temat jeśli chcesz o tym podyskutować. Bez odbioru.