20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_zet]

Ostatnio staram sie w okresie wzmożonego wysiłku uzupełniać niedobór wody. Do tej pory używałem ISOSTARu. Dowiedziałem się od znajomych, że isostar od "pewnego czasu" nie jest traktowany jako napój izotoniczny, gdyż nie zawiera odpowiednich składników w wymaganych proporcjach (nie wiem czy to jest prawda bo na ich stronach piszą, że jest izotonikiem), a do tego (co nie trudno jest zauważyć) jest okropnie drogi.

Poszukałem troche na sieci i znalazłem kilkanaście specyfików o izotonicznym działaniu. Wybrałem z nich kilka, które w miarę rozsądnie wyglądały i... poniżej prezentuję ich listę posortowaną wg. ceny za litr napoju (wg. przeliczenia) oraz odnośnikiem do szczegółowego opisu. Wszystko oczywiście w odniesieniu do isostaru.

Mam do pytanie, czy ktoś z Was może polecić jakiś z tych specyfików czy to z własnego doświadczenia czy z umiejętności porównania składu, bo isostar mnie przerasta finansowo

ISOSTAR [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 5,00 zł
ELEKTROLYTE [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 4,14 zł
Izo Plus [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 3,25 zł
IZOMAX [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 3,05 zł
VMF Drink [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 2,08 zł
REG-GE [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 1,25 zł

Zapraszam do rozwijania wątku
/ZET

[budo_silvio]

Mam do pytanie, czy ktoś z Was może polecić jakiś z tych specyfików czy to z własnego doświadczenia czy z umiejętności porównania składu, bo isostar mnie przerasta finansowo

Ja używam Maxim. Kiedy się go walnie zmieszanego z glukozą, to możesz góry przenosić.
Maxim jest tani i jest polskim napojem izotonicznym. Ale Isostar jest smaczniejszy.
Silvio

[budo_lord von banan]

Ja używałem Izo Max i był oki.

[budo_sally]

a do czego go używałeś Lordzie?

ps. pepsi jest znakomite do przeczyszczania linej hamulcowych, znakomicie usuwa rdze i inne osady

[budo_lord von banan]

Piłem przed i po bieganiu.

[budo_mariusz radliński]

Ja używam Maxim. Kiedy się go walnie zmieszanego z glukozą, to możesz góry przenosić.

Dodam na marginesie, że spożywanie glukozy TUŻ PRZED treningiem (długotrwałym, wytrzymałościowym) to błąd. Zwiększenie ilości insuliny we krwi (po przyjęciu węglowodanów) prowadzi przy okazji to powstawiania reakcji enzymatycznych, które ograniczają możliwości wysiłkowe.
Przyjęcie glukozy np. godzinę przed wysiłkiem ma już jednak konkretny sens, tak więc chodzi tu wyłącznie o czas podania cukru.

Co do napojów izotonicznych to można polecić chyba każdy dostępny na rynku.
Można poza tym pić po prostu dużo wody mineralnej (nie gazowanej). :wink:


Pozdrowienia,
MR.

[budo_imadło]

Ja używam Maxim. Kiedy się go walnie zmieszanego z glukozą, to możesz góry przenosić.

Dodam na marginesie, że spożywanie glukozy TUŻ PRZED treningiem (długotrwałym, wytrzymałościowym) to błąd. Zwiększenie ilości insuliny we krwi (po przyjęciu węglowodanów) prowadzi przy okazji to powstawiania reakcji enzymatycznych, które ograniczają możliwości wysiłkowe.
Przyjęcie glukozy np. godzinę przed wysiłkiem ma już jednak konkretny sens, tak więc chodzi tu wyłącznie o czas podania cukru..

I tu niestety nieprawda. Sporzycie cukru 5-10 min lub 2 godziny przed wysiłkiem zabezpiecza ompensacje energetyczną. To zjawisko które opisałeś dotyczy sporzycia węglowodanów od 15-45 min przed wysiłkiem. Pozdrwaiam

[budo_mariusz radliński]

I tu niestety nieprawda. Sporzycie cukru 5-10 min lub 2 godziny przed wysiłkiem zabezpiecza ompensacje energetyczną. To zjawisko które opisałeś dotyczy sporzycia węglowodanów od 15-45 min przed wysiłkiem. Pozdrwaiam

No cóż... moim źródłem informacji są badania naukowe katedry biochemii Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku, potwierdzone w wielu testach, w tym analizie wyników gry jednego z trójmiejskich zespołów piłki nożnej. Podawane w czasie przerwy węglowodany (trener zapewne kierował się teorią podobną do Twojej) przyczyniały się do znacznego spadku zdolności wysiłkowych zawodników w drugiej połowie meczu. W efekcie zespół przegrywał spotkania w wyniku słabej gry w drugiej połowie, odbiło się to w końcu na spadku do niższej ligi, a trener stracił resztki dobrej opinii.
Także pozwolisz, że zostanę przy swoim - po prostu bardziej ufam naukowcom, z którymi współpracuję, bo to oni są źródłem fachowej, rzetelnej wiedzy.


Pozdrowienia,
MR.

[budo_aviator]

A ja pijam napój izotoniczny - nie takiej jakości jak Wasze, ale w cenie 3zł za 2.5 litra. Jaki? Woda mineralna zmieszana 1:1 z sokiem.
Pozdrawiam, Aviator

[budo_mike^^]

Co do Isostaru,to słyszałem od gościa w sklepie,że to co u nas się sprzedaje to chłam.Bo gdyby ładować taki skłąd,jak na Zachodzie,to byłoby tak drogie,że cieńko ze sprzedażą

[budo__ash_]

Co do Isostaru,to słyszałem od gościa w sklepie,że to co u nas się sprzedaje to chłam.Bo gdyby ładować taki skłąd,jak na Zachodzie,to byłoby tak drogie,że cieńko ze sprzedażą

Na "Zachodzie", a konkretnie w Niemczech kosztuje to jakies 10-15 euro za 400 gramow proszku (ok. 6-8 litrow) w zaleznosci od rodzaju napoju. To chyba nie tak najdrozej.
Uzywalem HydroPlus firmy PowerBar (15 euro za 10 litrow) i wrazenia mam pozytywne

[budo_mike^^]

Możliwe.W każdym razie coś takiego słyszałem.

[budo_imadło]

No cóż... moim źródłem informacji są badania naukowe katedry biochemii Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku, potwierdzone w wielu testach, w tym analizie wyników gry jednego z trójmiejskich zespołów piłki nożnej. Podawane w czasie przerwy węglowodany (trener zapewne kierował się teorią podobną do Twojej) przyczyniały się do znacznego spadku zdolności wysiłkowych zawodników w drugiej połowie meczu. W efekcie zespół przegrywał spotkania w wyniku słabej gry w drugiej połowie, odbiło się to w końcu na spadku do niższej ligi, a trener stracił resztki dobrej opinii.
Także pozwolisz, że zostanę przy swoim - po prostu bardziej ufam naukowcom, z którymi współpracuję, bo to oni są źródłem fachowej, rzetelnej wiedzy.
Pozdrowienia,
MR.

Oki ja nie chec tu obalać niczyjej teorii i podważać autorytetów. Moją wypowiedź oparłem na książce prof.dr hab. A. Ronikera, który jest na moim wydziale najwyższym autorytetem jeżeli chodzi o fizjologie wysiłku, oraz autorem wielu prac i badań na ten temat.
Pozdrawiam

[budo_zet]

Witam ponownie

Na wstępie dziękuję za to, że podzieliliście się Waszymi opiniami w temacie napojów izotonicznych.

Wreszcie znalazłem trochę czasu i... zabrałem się za analize składu wcześniej zaprezentowanych preparatów.

Nie było to proste, bo każdy z nich starał się jak mógł aby ukryć dane, pokazać w lepszym świetle, używali różnych przeliczników, pokazywali zawartość skłądników czasami w roztworze, czasami w "proszku" czasami w gramach czasami w miligramach, czasami w ogóle :twisted:

Zrobiłem zestawienie w przeliczeniu na 100 ml roztworu, i... można je w jakimś tam stopniu porównać. Niestety ja jestem totalnym laikiem w tych sprawach i nie potrafię zinterpretować wyników - czy lepiej jest więcej czy mniej, czy to że w jednym preparacie mamy o 10 mg potasu więcej to jest dużo czy mało, czy opłaca się zapłacić za to 3 czy 4 razy więcej?

Liczę, że ktoś z Was zna się na tym i zrobi użytek z mojego zestawienia.
Zapraszam do komentarzy. Jak uda mi się uaktualnić jakieś dane z inncyh stron, których teraz nie posiadam to dam znać na forum.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_combat]

A ja olewam wszelki izotoniki - nie widzę NAJMNIEJSZEJ różnicy w wysiłku:

- siłownia 2 h,
- biegi,
- treningi, sparingi 1.5 h,
- pływanie itp.

W porównaniu do wody mineralnej...

[budo_słoniak]

Hm, Combat, nieczęsto się z tobą zgadzam, ale teraz to całkiem. Nie używam cudwynalazków i na efekty nie narzekam.

[budo_combat]

Hm, Combat, nieczęsto się z tobą zgadzam

Jeśli tak - to pisz co jest NOT VALID BY SLONIAK :wink:

Priv, mail, GG,fora - czekają

4zoner at activatormail.com

ale teraz to całkiem. Nie używam cudwynalazków i na efekty nie narzekam.

[budo_imadło]

Ja nie nawidze używać izotoników czy odżywek węglowodanowych w trakcie treningu. Woda jest najlepsza. Po treningu czemu nie można sobie zrobić izoplusa

[budo_komban]

Z tego co wiem to glukoza jest w organizmie zrudlem "szybkiej energi", ale organizm magazynuje malo glukozy. Jeżeli przed wysiłkiem zwiększysz stężenie cukru we krwi to zachamujesz uwalnianie kwasów tłuszczowych z tkanki tłuszczowej co z koleji prowadzi do nadmiernej aktywacji szlaku glikozowego i znacznie szybszego wyczerpania zasobów glukozy w organiźmie.
A w skrucie glukoza podziała dobrze jeżeli wysiłek jest intensywny i krutkotrwały, ale dla maratończyków nie zalecana.

[budo_mobo]

A ja pijam napój izotoniczny
Jaki? Woda mineralna zmieszana 1:1 z sokiem.

Śmieszny jesteś koleś nawet nie wiesz co to napój izotoniczny.